W cyklu „Marki na TikToku” prezentujemy działania znanych brandów na zdobywającej coraz większą popularność platformie społecznościowej. Tym razem przedstawiamy profil Muzeum Emigracji w Gdyni.
Jaki jest cel Waszego profilu? Co chcecie za jego pośrednictwem pokazać, wypromować?
TikTok traktujemy jako wirtualne rozszerzenie działalności edukacyjnej muzeum. Szukaliśmy sposobu na dotarcie do młodych odbiorców, w szczególności nastolatków. To bardzo wymagająca grupa, jeśli chodzi o tworzenie oferty oraz treści komunikatów. Zależy nam na wykreowaniu lżejszego wizerunku muzeum. Chcemy być postrzegani jako miejsce przystępne, gdzie można fajnie spędzić czas ze znajomymi. Realizujemy projekty niekoniecznie kojarzące się z muzeum, które stereotypowo postrzegane jest jako „świątynia kultury”. Tymczasem w muzeum wcale nie trzeba mówić szeptem i trzymać ręce z dala od eksponatów. Nasze muzeum jest otwarte na młodych i chcemy, żeby czuli się u nas swobodnie. Dodatkowo, dzięki TikTokowi chcemy nawiązać kontakt z młodzieżą emigrancką. Interesuje nas, co ich interesuje, jak postrzegają swoją ojczyznę i jakie polskie tradycje kultywują.
Kto odpowiada za tworzenie treści?
Ponieważ TikToka traktujemy przede wszystkim jako narzędzie edukacyjne, a dopiero w drugiej kolejności jako możliwość promocji, nasz profil oddaliśmy w ręce dwóch osób, które na co dzień mają kontakt z młodzieżą oraz naszymi gośćmi. Asia pracuje w Dziale Edukacji, a Szymon w Dziale Wystawy Stałej. Większość filmików realizują wspólnie według własnego pomysłu, czasem korzystając z pomocy innych członków zespołu, np. zajmujących się właśnie promocją lub zbiorami.
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób.Jesteś tam z nami?
Jak wygląda proces tworzenia takich treści? Na jakie kwestie trzeba zwracać największą uwagę?
TikToka traktujemy jako eksperyment. To dla nas dodatkowe zajęcie i zajmujemy się nim wtedy, kiedy mamy czas. Stworzyliśmy bazę pomysłów, z której stale korzystamy i którą rozbudowujemy. Dotyczą one przede wszystkim naszej wystawy stałej oraz znanych, polskich emigrantów i emigrantek. Niektóre filmiki powstają spontanicznie. Staramy się korzystać z tego, co aktualnie się u nas dzieje, np. pokazujemy statek, który właśnie przepływa za naszym oknem (muzeum znajduje się w sercu gdyńskiego portu). Czasami korzystamy z popularnej muzyki lub tła dźwiękowego, dobudowując do niego treść. Początkowo staraliśmy się wpasować w aktualne trendy, czasami udawało nam się uzyskać fajny efekt. Obecnie stawiamy na realizację własnych pomysłów. Wierzymy, że najważniejsza dla młodych odbiorców jest szczerość. Używamy prostego, zrozumiałego języka, jakim sami się posługujemy. Nie staramy się być „młodzieżowi” na siłę.
Jaki rodzaj contentu sprawdza się u Was najbardziej?
Najbardziej popularne na naszym profilu są treści nawiązujące do popkultury oraz te, które mogłyby znaleźć się na lekcji języka polskiego lub historii, jednak my pokazujemy w zabawnej i nieoczywistej formie (np. 7 faktów o Marii Skłodowskiej-Curie, Kim był Tadeusz Kosciuszko?). Dużą popularnością cieszą się też filmiki nawiązujące do kultury koreańskiej i k-popu. Pokazujemy też muzeum od kuchni, czyli miejsca na co dzień niedostępne dla odwiedzających – wideo z wizytą w magazynie zostało wyświetlone do tej pory 70 tysięcy razy. Nasz profil prowadzimy od niedawna i nadal się uczymy. Sprawdzamy różne opcje, szukając naszej własnej tiktokerskiej ścieżki.
Czy promujecie swój tiktokowy profil na jakichś innych kanałach social mediowych?
Nie, jedynie czasami udostępniamy treści w relacjach na Instagramie. Poinformowaliśmy naszych użytkowników o powstaniu profilu, ale na każdym koncie social media mamy inną publikę i pozwalamy rozwijać się tym kanałom samodzielnie.
Co według Was wpływa na to, że dane treści staną popularne?
Poza samą tematyką bardzo ważne jest pierwsze ujęcie, które pomaga zatrzymać odbiorcę. Staramy się w opisach i treści nagrań używać słów, które może wyłapać algorytm, jak np. „Pan Tadeusz”, który był lekturą letnią dla wielu uczniów. Dużo uwagi poświęcamy muzyce w tle, tak aby była albo popularna albo pasowała treścią do filmiku. Warto też śledzić najpopularniejsze trendy promowane przez TikToka i # oraz wykorzystywać je na swój sposób. Staramy się także angażować odbiorców, zadając im pytania – to generuje ruch na profilu. Nie ma złotej zasady, niestety często to co nam się podoba nie kończy się sukcesem.
Czy w planach macie korzystanie z social commerce na tiktoku?
Nie, TikTok jest dla nas po prostu narzędziem komunikacji.
Czy korzystacie/planujecie skorzystać ze współpracy z influencerami, którzy działają na TikToku?
Na razie tego nie robimy, ale chętnie nawiązalibyśmy z kimś współpracę. Myślimy przede wszystkim o osobach, które same doświadczyły emigracji. Póki co naszymi najlepszymi influencerami są znani emigranci i emigrantki, bohaterowie naszych #edutoków, tacy jak wspomniani już Tadeusz Kościuszko i Maria Skłodowska Curie ;).
Czy są tu fani ##kpop i koreańskiej kultury? Pozdrowiamy @koreanka.pl
Jakich porad udzielilibyście markom, które chcą rozpocząć swoją przygodę z TikTokiem?
Promocja publicznych instytucji kultury diametralnie różni się od marketingu produktów czy usług. Naszym celem jest przede wszystkim zwiększenie grupy odbiorców. Myślimy o tym, co my możemy im dać i jak odpowiedzieć na ich realne potrzeby – to nasza rola. Stawiamy na szczerość, bo chcemy nawiązać z nimi stały kontakt, nie tylko przyciągnąć uwagę na krótko. Wiemy, że nie każdy pokocha TikToka, zrozumienie charakteru tej aplikacji nie jest łatwe, ale zachęcamy do zabawy jej możliwościami. Kultura ma tutaj naprawdę duże pole do popisu!
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.