McDonald’s już od jakiegoś czasu promuje się nietypowymi kreacjami, na których nie zawsze umieszczone jest logo marki. Przykładem tego jest kampania sieci z ubiegłego roku, w ramach której stworzono serię rozmytych billboardów – mimo, że burgery czy też frytki zostały zaprezentowane w nieoczywisty sposób, wszyscy i tak dobrze wiedzieli, co znajduje się na nośnikach reklamowych. Zadziałała w tym przypadku siła sugestii.
Teraz marka ruszyła z podobną kampanią, która sprawia, że od samego patrzenia robimy się głodni – a przynajmniej takie jest założenie. W przestrzeni miejskiej Paryża pojawiły się bowiem „nadgryzione” billboardy, przedstawiające najbardziej znane potrawy sieci. W tym przypadku również na nośnikach reklamowych nie zostało umieszczone logo McDonald’s, bo wszyscy i tak dobrze wiedzą, o jaką markę chodzi.
Zobacz również
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Za realizację odpowiada agencja TBWA Paris.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Internauci zauważyli, że nietypowe buty marki Balenciaga na pierwszy rzut oka przypominają opakowanie do frytek McDonalda. Sieć fast-foodowa szybko podchwyciła tę myśl.
PS2
Finlandzki oddział Burger Kinga ruszył z akcją, w ramach której zamówione dania marki można było odbierać w… restauracjach sieci McDonald’s.