MediaMarkt Polska ma już 25 lat. Reklamowa droga marki

O autorze
6 min czytania 2023-10-03

W październiku MediaMarkt świętuje 25-lecie marki w Polsce! Już od ćwierć wieku ta popularna sieć handlowa jest przewodnikiem po świecie nowych technologii dla polskich konsumentów. Swoją kampanią jubileuszową „Let’s Party” zaprasza do wspólnego świętowania. To również znakomita okazja, żeby przypomnieć reklamową drogę marki oraz jej wpływ na polskich konsumentów.

25 lat istnienia MediaMarkt na polskim rynku to idealny materiał na pracę dyplomową dla studentów marketingu czy badaczy komunikacji marketingowej na temat marki, która wyznacza trendy w świecie reklamy. Od przekornych sloganów i szalonych spotów do nowoczesnych, wyprzedzających epokę kampanii – reklamy MediaMarkt zmieniły się wraz z duchem czasu, przyciągając  odbiorców i skłaniając do zastanowienia. Dziś znakiem rozpoznawczym sieci jest hasło „Let’s Go!”, które ma zachęcać do czerpania radości z technologii w świecie, w którym doświadczanie i zabawa technologią stają się ważniejsze, niż samo posiadanie produktu. Marka tworzy nową kategorię Experience Electronics (ang. „doświadczanie technologii”), stając się mistrzem technologicznych doświadczeń.

Cofnijmy się jednak nieco w przeszłość.

Od tego wszystko się zaczęło… 

Pierwszy polski sklep MediaMarkt został otwarty w 1998 roku w Czeladzi. Pierwsze hasła reklamowe MediaMarkt mogły wprawiać w konsternację. „Po co jeszcze marzyć?” to hasło, które sugerowało, że w MediaMarkt można kupić wszystko – wystarczy odwiedzić sklep marki i wybrać odpowiedni sprzęt. Z kolei slogan „Powinni tego zabronić” wskazywał, że ceny w sklepie są tak skandalicznie niskie, że nie mogą być legalne. Oba hasła nie mogły pozostać w przestrzeni publicznej bez echa, jednak to najbardziej popularne miało dopiero zaistnieć. Prawdopodobnie nie ma bowiem w Polsce osoby, która nie znałaby hasła „Nie dla idiotów!”

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Nie tylko hasła, ale też spoty reklamowe MediaMarkt od początku istnienia firmy zapadały w pamięć. Jedną z ciekawych, a z dzisiejszego punktu widzenia niezwykle odważnych kampanii, była seria reklam „Takiej okazji nie wypuszcza się z ręki”. W rozmaitych scenkach – np. w restauracji, czy podczas tańca – bohaterowie wykonywali wszystkie czynności trzymając w ręku napakowane po brzegi torby z wielkimi napisami „Nie dla idiotów!”. Dlaczego? Ponieważ, jak wyjaśnia lektor, „takiej okazji nie wypuszcza się z ręki”. Niedługo potem ukazała się ciekawsza wersja formatu – częściowo improwizowane reklamy nagrywane ukrytą kamerą. Brali w nich udział nie tylko aktorzy, którzy nie wypuszczając z rąk toreb MediaMarkt, wcielali się w rolę taksówkarza czy fryzjera, ale także niczego nieświadomi statyści, korzystający z ich usług. Reklamy te przyciągały uwagę ze względu na swój nietypowy format. Charakterystyczny, a jednocześnie oddający ducha czasu był fakt, że niektóre z tych reklam trwały prawie dwie minuty, a mimo tego miały rację bytu w telewizji. Wiele osób do dziś pamięta te zabawne scenki. Dlaczego wówczas były tak popularne? Pokazywały świat wokół takim jakim był, bez udawania. Nie bez znaczenia jest to, że w prześmiewczy sposób przedstawiały nas samych. A przecież wbrew obiegowej opinii, Polacy lubią śmiać się z samych siebie. 

Słuchaj podcastu NowyMarketing



NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

MediaMarkt był pierwszym sprzedawcą elektroniki w Polsce, który na szeroką skalę wprowadził raty 0%. Akcja bardzo przyciągnęła klientów, co pokazuje, że faktycznie w latach 2000 najbardziej liczyły się ceny. Taką akcję również trzeba było odpowiednio zareklamować.

„Nie rób sceny, liczą się ceny” – takie hasło przyświecało kolejnej kampanii. Jej bohaterowie to np. samobójca chcący skoczyć z balkonu, czy kobieta, która właśnie przyłapała męża na zdradzie. Mimo dramatycznej sytuacji, w której się znajdują, nagle dostrzegają światełko w tunelu, ponieważ ktoś podsuwa im gazetkę MediaMarkt – oczywiście z niesamowicie niskimi cenami. Sprawia to, że od razu zapominają o swoich problemach. Jedni powiedzą, że to skrajnie głupie, inni wskażą na elementarny brak wrażliwości społecznej twórców. Jednak reklama spełniła swoją rolę – przyciągnęła uwagę i skierowała ją na ofertę marki. Zaledwie kilkanaście lat później z pewnych rzeczy już się nie żartuje, niemniej wówczas patrzyło się na to zupełnie inaczej. 


W reklamach MediaMarkt występowały mniej lub bardziej znane osoby. W jednej z kampanii wzięła udział grupa kabaretowa Łowcy B. Jak to w przypadku kabaretu bywa, postawiono na śmiech i szaleństwo. Podczas oglądania reklam z udziałem Łowców można się zastanawiać, co wspólnego z MediaMarkt może mieć nieudany kurs podrywu, czy strzyżenia psów. Z odpowiedzią spieszy hasło: „Wybrałeś zły kurs? Lepiej weź kurs na najniższe ceny”.



Kiedy na świecie dzieje się coś ważnego, nie sposób tego nie wykorzystać, aby… zrobić dobrą reklamę! Ciekawych wydarzeń nie brakowało chociażby w roku 2012, kiedy to takie wydarzenie jak Euro 2012 stało się okazją do stworzenia kampanii „Nie sponsorujemy gwiazdorów footballu. Sponsorujemy kibiców”. Przy tej okazji firma zachęcała kibiców, aby sami nagrywali filmiki pokazujące, jak dopingują biało-czerwonych. Najlepsze z nich zostały wykorzystane jako reklamy i pokazane w telewizji. Natomiast zbliżający się rzekomo koniec świata był pretekstem do kampanii „Okazje na koniec świata”


Z biegiem czasu wizerunek firmy zaczął się ocieplać, choć MediaMarkt nadal zaskakiwał. W dobie rosnącego znaczenia mediów społecznościowych postanowiono wykorzystać ich moc. Kiedy więc nieznani sprawcy włamali się na konta społecznościowe firmy, wywołało to duże zainteresowanie mediów. Tym bardziej, że dziwne rzeczy działy się też w stacjach telewizyjnych – bloki reklamowe były przerywane, a na ekranie pojawiała się komiksowa małpa Tytus, narzekająca, że „coś tu nudno”. Oczywiście wszystko było dokładnie zaplanowane – po jakimś czasie MediaMarkt wydał komunikat, że „sprawcy” zostali złapani. Okazało się, że byli to Tytus, Romek i A’Tomek z komiksów Henryka Jerzego Chmielewskiego, którzy stali się twarzami kolejnej kampanii. Prym wiódł w niej Tytus, znany ze swojego jasnego przekazu: „Precz z nudą!”.

To właśnie on, wraz z Ireneuszem z siostrzanej sieci Saturn, komunikował w 2018 roku połączenie obu marek pod barwami MediaMarkt. Obaj bohaterowie spotykali się na łączach niczym w studiu telewizyjnym. „Kibice muszą być razem i my też zakopujemy topór” – mówił Ireneusz.

Jak już wiemy, nudzie MediaMarkt mówił zdecydowanie: „Precz”. Czym tym razem można było zaskoczyć odbiorców, którzy przyzwyczaili się do łagodniejszego przekazu, a co więcej, obdarzyli sympatią komiksowych bohaterów? Tym razem przyszedł czas na zaangażowanie popularnego piosenkarza – Zenka Martyniuka. Przygrywając na gitarze Martyniuk śpiewał o najnowszych promocjach. Tak więc wakacje 2020 upłynęły pod hasłem „Lato z Zenkiem”. Artysta pozostał z MediaMarkt również na czas 22. urodzin. 

Kolejny rok przyniósł kolejną gwiazdę – tym razem w reklamie wystąpił Radosław Majdan. Znany bramkarz biegał pomiędzy półkami w markecie pilnując przy tym, aby klienci nie przepuścili żadnej okazji w MediaMarkt

Zupełnie inny ton miała kampania „Spełniamy Twoje marzenia”, wprowadzająca markę na nowy etap komunikacji, który stał się spójny z komunikacją marki w całej Grupie MediaMarktSaturn. Bohaterem kampanii stała się literka M, którą można komuś podarować. Czy kryje się pod nią telewizor, smartwatch czy mikser – można się tylko domyślić. Kampania epatuje pozytywnymi emocjami – radością, ekscytacją technologią i rodzinnym spokojem. Takie też było nowe hasło reklamowe: „Tu wszystko działa dla ciebie”

Firma nie zapomina, jak ważne są w dzisiejszych czasach media społecznościowe i wciąż testuje nowe rozwiązania związane z tym obszarem. Oprócz obowiązkowego Facebooka i Instagrama, MediaMarkt można znaleźć również na TikToku. Działania w social mediach wspiera wirtualny asystent – Media Marek.

LET’S GO!

Dwa krótkie słowa, które mają ogromne znaczenie – „Let’s GO!” to aktualna kampania marketingowa MediaMarkt. Hasło „Let’s GO!” ma być impulsem do działania, odkrywania potencjału oraz radości z życia, a wszystko to dzięki nieograniczonym możliwościom, jakie dają nowe technologie. Aktualna kampania Let’s Go! ponownie podsyca emocje, przekazuje wiele pozytywnej energii i zachęca klientów do bliższej interakcji z marką. 

– Kampania „Let’s GO!” pozwala nam docierać do szerokiej grupy konsumentów – zarówno do ludzi młodych, którzy stanowią najszybciej rozwijającą się grupę użytkowników nowych technologii, jak i klientów, którzy dorastali i dojrzewali technologicznie razem z nami przez te 25 lat obecności marki na polskim rynku. Wiemy, że współcześni klienci oczekują dziś od marek nie tylko solidnych produktów w przystępnych cenach, ale też przestrzegania kluczowych wartości. Platforma komunikacyjna „Let’s Go!” jest naszą odpowiedzią na te potrzeby. Wychodzimy poza obszar najczęściej stosowany w komunikacji marek, bazujący jedynie na deklaracjach o niskich cenach i koncentrujemy się na ludziach w całej ich różnorodności, zabierając ich w podróż po świecie nowych technologii – mówi Anna Tutak-Kordyl, Dyrektor Marketingu w MediaMarktSaturn Polska.

„TY masz pomysły, MY technologie – Let’s GO!”:

Niewątpliwie MediaMarkt istotnie wpłynął na historię polskiej reklamy. I chociaż przekaz marki zmieniał się z biegiem lat, to jedno pozostało niezmienne: marka zawsze jest pełna humoru i entuzjazmu, a na pierwszym miejscu ma zawsze klienta i jego potrzeby. Z pewnością wkrótce ponownie czymś pozytywnie zaskoczy.

Tymczasem marka świętuje swój jubileusz kampanią „Let’s Party 25 lat – 25 lat technologii, 25 niskich cen”, która potrwa przez cały październik, a na klientów czekają liczne atrakcje urodzinowe, m.in.:

– tematyczne eventy w wybranych sklepach marki poświęcone fotografii, urodzie czy kawie. W programie są również pokazy kulinarne oraz Gaming Tour,

– specjalny urodzinowy produkt na każdy dzień przez 25 kolejnych dni października,

– atrakcyjna urodzinowa oferta promocyjna na sprzęty z każdej kategorii produktowej.

Szczegóły są dostępne na stronie mediamarkt.pl.