Pierwsza odsłona akcji „Naduś, a stanie się coś” odbyła się w lutym tego roku, kiedy to przechodnie na ulicy Półwiejskiej byli świadkami nietypowej pobudki.
Zobacz również
Tym razem przez markę Kupiec zaskoczeni zostali uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Stanisława Staszica w Poznaniu, gdzie podczas długiej przerwy nad szkolnym boiskiem, wysoko ponad ich głowami zawisł gigantyczny prezent. Młodzież chcąc zobaczyć, co kryje w sobie, szybko przyłączyła się do zabawy i kolejno wykonywała zadania pojawiające się na banerach. Wtedy konsekwentnie prezent coraz bardziej zbliżał się do ziemi, a gdy tylko jej dotknął, uczniowie z entuzjazmem ruszyli, by go rozpakować. Niespodzianka kryła w sobie tysiące produktów „Coś na ząb”, gadżety sportowe, torby, plecaki, elektronikę, kolorowe pufy i czapki. – Takie ambienty to doskonały pretekst, aby wyjść z marką do naszych klientów, nawiązać bliższe relacje, zmniejszyć dystans. Tym bardziej, że tym razem w przygotowanie całej akcji zaangażowani byli bezpośrednio wybrani uczniowie ze szkoły – mówi Gabriela Antczak, Dyrektor Marketingu Kupiec. – Nietypowe akcje promocyjne sprawiają, że nie tylko wysyłamy pozytywną energię, ale także czerpiemy ją od wszystkich, którzy biorą w nich udział – dodaje.
Koordynacją i realizacją akcji zajęła się Agencja PR Wizerunkowo.com, należąca do Grupy Płodni.com.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]