Losy uciekinierów można śledzić w specjalnych kronikach filmowych: „Tyskie – najlepsze w naszej historii”.
Najnowsza reklama piwa Tyskie to kolejna odsłona przygód Mazura i Mecenasa, bohaterów naszej kampanii. To kontynuacja opowieści, którą pokazaliśmy w poprzednim spocie. Panowie dotarli do Czech, a za nimi Von Stein, który chce ich ukarać za dezercję, a przede wszystkim odebrać im cenną, bo pełną najlepszego polskiego piwa, ciężarówkę – mówi Michał Kuczyński, dyrektor marki Tyskie. – Naszym celem jest chęć rozbawienia widzów. Inspirując się przygodami „CK Dezerterów” zdecydowaliśmy się na określoną stylistykę i konwencję, a co za tym idzie pokazujemy pewną epokę oraz historię, która stanowi spójną całość jaką są przygody naszych bohaterów. Zachęcamy więc do oglądania kolejnych ‘odcinków’, do śledzenia ich losów i kibicowania im w ucieczce przed Von Steinem – dodaje.
Zobacz również
Zainaugurowana na początku marca nowa komunikacja piwa Tyskie to odwołanie do charakterystycznych cech Polaków, takich jak: pomysłowość, zaradność, umiejętność wychodzenia nawet z najtrudniejszych sytuacji obronną ręką, a przede wszystkim poczucie humoru.
Telewizyjna premiera nowego spotu zaplanowana jest na 11 kwietnia. Reklamy będzie można zobaczyć w głównych stacjach telewizyjnych.
Kolejny etap ucieczki Mazura i Mecenasa, jak i skrupulatny plan pościgu Von Steina odmalowała agencja Bardzo. Kinematograf, który uchwycił ich zmagania należy do duetu KONQUBINAT, zaś produkcją zajął się OTO FILM, udźwiękowieniem studio JUICE. Materiał wzięło następnie w obroty Studio ORKA. Pościg śledzić można w internecie dzięki agencji Saatchi&Saatchi. Zaś za medialne oblicze dezercji odpowiadają dom mediowy ZOG oraz agencja Q&A Communications.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing