W reklamie PKN Orlen widzimy dziennikarza (bez podanego nazwiska), który przeprowadza w studiu telewizyjnym wywiad ze swoim gościem – jest nim dr Adam Czyżewski, główny ekonomista w polskim koncernie kierowanym przez Daniela Obajtka.
– Dzień dobry. Rozmawiamy dzisiaj o cenach paliw. Czy wzrost jest jest związany z wojną w Ukrainie? – to pierwsze pytanie, jakie pada z ust reportera.
Zobacz również
W odpowiedzi ekspert wyjaśnia, że ceny paliw zależą od wielu rynkowych czynników, w tym cen ropy, kursu dolara i globalnych notowań gotowych produktów paliwowych, które od początku konfliktu w Ukrainie znacznie wzrosły, w związku z ograniczeniem importu paliw z Rosji. Później doprecyzowuje, że wojna wygrała wpływ nie tylko na polski rynek – zdaniem eksperta paliwo drożeje w całej Unii Europejskiej.
– Odczuwają to wszyscy, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. A mimo to, ceny paliw w Polsce należą do jednych z najniższych w Europie – wyjaśnia widzom dr Czyżewski.
Biuro prasowe spółki przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl, że celem kampanii jest pokazanie, jak duży wpływ na ceny paliw ma wojna w Ukrainie.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
– W kampanii zwracamy szczególną uwagę na to, że to w Polsce, dzięki skutecznym działaniom rządu i PKN Orlen, ceny paliw niezmiennie od wielu tygodni należą do najniższych w Unii Europejskiej, a ich sprzedaż na polskim rynku ma niewielki udział w zyskach PKN Orlen. Koncern generuje je przede wszystkim z działalności petrochemicznej i energetycznej – zaznacza Orlen.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Punkt ORLEN w Ruchu w nowym formacie łączy elementy znanego klientom kiosku z nowymi rozwiązaniami. Specjalnie zaprojektowana bryła o większej powierzchni umożliwia urozmaicenie asortymentu, ale też zwiększa komfort zakupów dla klientów. Z pierwszego punktu w nowoczesnym formacie można już skorzystać przy ul. Żelaznej 41 w Warszawie.