Magazyn „Playboy” od początku był skoncentrowany na pokazywaniu ciała kobiety w kontekście seksualnym – na okładkach praktycznie zawsze pojawiała się jakaś bohaterka ubrana w bardzo skąpy strój lub całkowicie naga i jedynie przysłaniająca intymne miejsca rekwizytami.
Do tej pory nikt inaczej nie wyobrażał sobie okładki tego czasopisma, które w Stanach Zjednoczonych ukazuje się od 1953 roku. Tym razem jednak postanowiono zaskoczyć czytelnika i na okładkowym zdjęciu pojawił się mężczyzna – w dodatku homoseksualny, co jest pierwszym takim przypadkiem w historii „Playboya”. Owym bohaterem został Bretman Rock – 23-letni influencer (Amerykanin o filipińskich korzeniach), którego na Instagramie obserwuje prawie 18 milionów użytkowników. Jego fani podziwiają go za to, że mężczyzna nie boi się na swoich kanałach przełamywać tabu na temat osób homoseksualnych.
Zobacz również
– To ogromne wydarzenie dla całej społeczności LGBT oraz osób o moim kolorze skóry. To niewiarygodne! I do tego tak pięknie wyglądam – skomentował bohater sesji, wykonanej przez fotografa Briana Ziffa.
Rock na zdjęciu okładkowym pojawia się w typowej konwencji „króliczka Playboya” – jest ubrany w skąpy gorset, muszkę oraz białe mankiety i spinki. Pojawia się oczywiście również motyw króliczych uszu, który dziś mocno kojarzy się z amerykańskim magazynem. Cała sesja zdjęciowa z udziałem influencera jest utrzymana w czarno-białej kolorystyce – można ją określić jako erotyczną, a jednocześnie artystyczną i sensualną.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Warto wiedzieć, że przed Bretmanem tylko trzech mężczyzn pojawiło się na okładce „Playboya”. Byli to Hugh Hefner (założyciel magazynu) i raper Bad Bunny. Jednak nigdy wcześniej na łamach gazety nie zapozował zadeklarowany gej.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Kilka lat temu Playboy zwrócił się do siedmiu byłych modelek, by te wzięły udział w sesji okładkowej, które mają odtworzyć te sprzed kilkudziesięciu lat. Efekt jest niesamowity!