– Charakteryzuje się świetnym podaniem, ale jeszcze lepszym przyjęciem. Uwierzcie, że czekaliście na niego bardzo długo. Spotkacie go przede wszystkim przy barze, ale o jego formę byłbym spokojny – tak nową niespodziankę dla kibiców przedstawia Łukasz „Juras” Jurkowski, spiker Legii, który wystąpił w filmie zapowiadającym wprowadzenie piwa Królewskie na stadion. Piwo Królewskie zadebiutuje na stadionie przy Łazienkowskiej już 14. lipca podczas meczu o Superpuchar Polski z Arką Gdynia. Zmniejszona zostanie zawartość alkoholu – do 3,2%, lecz niezmienny pozostanie smak piwa, znany warszawiakom od lat.
Wprowadzenie stadionowego wariantu to kolejny element współpracy dwóch stołecznych marek – symboli. – Już od 15 lat Królewskie jest z Legią na dobre i złe. Partnerstwo z tak ważnym symbolem stolicy to dla nas wielkie wyróżnienie i powód do dumy. Dzięki tej strategicznej współpracy możemy być bliżej naszych konsumentów. Tym bardziej cieszymy się, że od nowego sezonu będziemy im towarzyszyć w miejscu, gdzie przeżywają największe emocje – na stadionie ukochanej drużyny. To tutaj dzieją się najważniejsze momenty dla kibiców i dla klubu, dlatego Królewskiego nie może tu zabraknąć – mówi Emilia Wróblewska, brand manager marki Królewskie w Grupie Żywiec.
Zobacz również
Oparta na warszawskim charakterze współpraca Legii i Królewskiego trwa od 2004 roku. W tym czasie klub sześć razy zdobywał mistrzostwo Polski i siedem razy Puchar Polski, a w 2016 roku awansował do Ligi Mistrzów. Do rozpoczynającego się wkrótce nowego sezonu klub przystąpi jako obrońca mistrzostwa oraz Pucharu i po raz kolejny powalczy o awans do najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek w Europie. Kibiców na stadionie przy Łazienkowskiej znów czekają więc wielkie emocje. Od 14. lipca na stadionie towarzyszyć im będzie także piwo Królewskie w wersji 3,2%.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]