Czy reklamowanie produktów w ramach usługi porównywania cen (CSS – Comparison Shopping Services) się opłaca? To pytanie przyświecało badaniu przeprowadzonemu w sierpniu 2025 roku przez agencję marketingową Fabryka e-biznesu. Badanie dotyczyło sposobu korzystania z funkcji Google – od sponsorowanych kafelków produktowych, przez karty „Produkty” i „Zakupy”, po wbudowaną porównywarkę cen.
Kampanie produktowe w zasięgu 81% użytkowników
Zaledwie 19% badanych przyznało, że nie interesuje się sponsorowanymi kafelkami z produktami w wynikach wyszukiwania. To oznacza, że aż 81% potencjalnie reaguje na produktowe reklamy Google Ads. Co dziesiąty użytkownik sprawdza je nawet kilka razy dziennie, a największa grupa klikających to osoby angażujące się okazjonalnie – kilka razy w tygodniu lub miesiącu.
– Wyniki badania dobrze oddają sposób działania wyszukiwarki. Reklamy produktowe pojawiają się w najbardziej eksponowanym miejscu, dlatego łatwo przyciągają uwagę i zachęcają do kliknięcia – wyjaśnia Marcel Pękala, specjalista SEO w Fabryce e-biznesu.
Karty „Produkty” i „Zakupy” jako źródło informacji
Z badania wynika, że karty „Produkty” i „Zakupy” w Google są istotnym miejscem pozyskiwania informacji o ofertach. Ponad 61% ankietowanych korzysta z nich „czasami” lub „często”, a kolejne 15% „bardzo często”. Zaledwie 8% deklaruje, że nigdy tam nie zagląda. W efekcie aż 92% użytkowników ma styczność z tym kanałem, co potwierdza jego znaczenie w procesie zakupowym.
Porównywarka cen w Google – niemal połowa użytkowników korzysta z niej regularnie
Prawie połowa badanych (47,5%) korzysta z wbudowanej opcji porównywania cen w Google przed dokonaniem zakupu – z czego 33,5% „zazwyczaj”, a 14% „zawsze”. Około 35% robi to rzadko lub wcale, a 17% nie ma wyrobionej opinii. Dane pokazują, że dla znaczącej grupy konsumentów porównywarka stała się stałym elementem poszukiwania najlepszej oferty w sieci.
Cena i zdjęcie kluczowe przy kliknięciu w wynik
Najważniejszym czynnikiem decydującym o kliknięciu w wynik okazała się cena produktu – wskazało ją aż 79,75% ankietowanych. Na drugim miejscu znalazło się zdjęcie (63,5%). Mniejsze znaczenie mają opinie (35,5%), koszty dostawy (35,5%) oraz marka sklepu czy tytuł produktu (27,75%). Funkcje dodatkowe – takie jak oznaczenie „Promocja”, dostępność czy porównywarka cenowa – pełnią rolę uzupełniającą. Co istotne, tylko 7,25% respondentów uznało wysoką pozycję na liście za czynnik wpływający na decyzję o zakupie.
Zaufanie do marki ma decydujące znaczenie
Aż 78,75% respondentów przyznało, że zwraca uwagę na to, z jakiego sklepu pochodzi produkt w porównywarce. Jedynie niespełna 10% ignoruje tę informację. To pokazuje, że niska cena nie wystarcza – dla kupujących liczy się rozpoznawalność marki, poczucie bezpieczeństwa i pozytywne doświadczenia zakupowe.
Wnioski z badania
Raport Fabryki e-biznesu potwierdza, że reklamy w ramach CSS są jednym z kluczowych kanałów dotarcia do klienta.
- 81% użytkowników Google interesuje się produktami wyświetlanymi w formie kafelków.
- 92% zagląda do kart „Produkty” i „Zakupy”.
- Prawie połowa regularnie korzysta z porównywarki cen.
- Cena i zdjęcie to główne czynniki kliknięcia, ale marka sklepu pozostaje równie ważna.
– Konsumenci aktywnie wykorzystują narzędzia Google do porównywania cen i podejmowania decyzji zakupowych. Wyniki jasno wskazują, że kampanie produktowe są dziś fundamentem reklamy online, a obecność w CSS pozwala sklepom skuteczniej odpowiadać na oczekiwania użytkowników – komentuje Konrad Róg, Strategy Specialist w Fabryce e-biznesu.
Badanie „Świadomość konsumentów w zakresie usługi porównywania cen w Google (CSS)” zostało przeprowadzone na platformie SurvGo w sierpniu 2025 r. na próbie 400 osób. Respondenci nie byli w żaden sposób profilowani ani filtrowani pod kątem wieku, płci czy miejsca zamieszkania, co pozwoliło uzyskać przekrój opinii niezależny od specyficznych cech demograficznych. Badanie wykonano na zlecenie: Agencja marketingowa Fabryka e-biznesu Sp. z o.o., ul. Trembeckiego 11A, 35-234 Rzeszów.