Powstał Netflix dla katolików, czyli Katoflix

Powstał Netflix dla katolików, czyli Katoflix
Na polskim rynku pojawił się nowy serwis VOD, reklamowany jako katolicki Netflix – Katoflix. Celem platformy jest promocja chrześcijańskich wartości poprzez treści wideo.
O autorze
1 min czytania 2020-03-10

O planach stworzenia „katolickiego Netfliksa” mówiło się już jakiś czas temu, lecz dopiero teraz platforma oficjalnie rozpoczęła działalność. Katoflix, bo taką nazwę nosi nowy serwis VOD, prowadzony jest przez krakowskie Studio Katolik, które kontrolowane jest przez Zgromadzenie Zakonne Salwatorianów. Znajdziemy tam filmy, których celem jest promocja chrześcijańskich wartości.

Serwis reklamowany jest jako katolicki odpowiednik Netfliksa. Co ciekawe, nie tylko nazwa jest łudząco podobna do tej amerykańskiej platformy, lecz także wygląd Katofliksa. Różnice natomiast widać w sposobie płacenia za treści wideo, bowiem w tym przypadku każdy użytkownik płaci jednorazowo za wybrany przez siebie film – ceny za poszczególne produkcje oscylują w granicach od 6 do 11 złotych. 

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Biblioteka filmów została natomiast podzielona na pięć kategorii: filmy dokumentalne, fabularne, wywiady, seriale oraz „nowa jakość życia”. Jak zapowiadają twórcy platformy, co tydzień w serwisie VOD będzie pojawiać się 5 nowych produkcji. 

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Co ciekawe, Katoflix to nie pierwszy taki serwis VOD – na polskim rynku istnieje już bowiem platforma Dominikanie.pl, która przypomina z wyglądu Netfliksa i również oferuje treści wideo o tematyce religijnej. 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

PS

Zachęcamy do sprawdzenia ciekawych kampanii zrealizowanych przez Netfliksa.

PS2

Już co drugi Polak (64% internautów) w wieku 16+ ogląda seriale w sieci – pokazuje VideoTrack, cykliczne badanie agencji Wavemaker. Polskim e-widzom w krew wszedł binge-watching, wciąż najbardziej cenią amerykańskie produkcje, a za najlepszych producentów seriali uważają Netflix i HBO.