PR Calling wygrywa przetarg na obsługę domu mediowego Mindshare

Od marca br. do grona klientów PR Calling dołączył dom mediowy Mindshare. Agencja będzie odpowiadać za kompleksowe działania komunikacyjne, organizację eventów, social media oraz bieżący consulting w zakresie public relations. PR Calling zostało wybrane w drodze przetargu.
O autorze
1 min czytania 2018-03-01

Mindshare to jeden z topowych domów mediowych (5. miejsce w rankingu RECMA Overall Activity Volume 2016 in Europe), który realizuje kompleksowe strategie marketingowe dla wiodących polskich i międzynarodowych firm oraz korporacji. Wśród klientów Mindshare wyróżnić można takie marki jak T-Mobile, mBank, Unilever, Sanofi czy Nike. W Polsce firma współtworzy strukturę groupm. Jest również częścią WPP – największego konsorcjum komunikacyjnego na świecie. Na polskim rynku działa od 1999 roku.

Zapraszając PR Calling do przetargu, liczyliśmy na merytoryczną, ale i ciekawą propozycję działań komunikacyjnych dla Mindshare. Koncepcja, którą otrzymaliśmy od zespołu agencji, najbardziej spełniła nasze oczekiwania. Doceniliśmy również poziom zaangażowania w proces Katarzyny Dworzyńskiej, jej profesjonalne podejście do komunikacji, oraz znajomość branży marketingowej. Suma tych czynników zaważyła na podjęciu ostatecznej decyzji – komentuje Paulina Sobieszek, Partner, Business Development, Mindshare.

Jestem niezmiernie dumna, że zaufał nam jeden z największych domów mediowych w Polsce. Ale to sukces nie tylko mój, ale całego zespołu PR Calling, który swoim zaangażowaniem, doskonałym know – how i kreatywnym podejściem do komunikacji sprawia, że możemy pracować z najlepszymi. Z wielką radością witamy Mindshare w gronie naszych klientów. Przed nami wiele wspólnych sukcesów – dodaje Katarzyna Dworzyńska, Head of Business, PR Calling.

Współpraca została zawarta na czas nieokreślony. Projekt po stronie agencji będzie prowadził zespół odpowiedzialny za branżę #martech w PR Calling, pod przewodnictwem Moniki Błaszczak, PR Senior Account Managera.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj