29 listopada odbyła się prezentacja raportu EY „Społeczno-ekonomiczne znaczenie rozwoju nieruchomości handlowych w Polsce” przygotowanego na zlecenie Polskiej Rady Centrów Handlowych. W wydarzeniu udział wzięło ponad 80 osób.
Z raportu wynika, że na koniec na koniec 1 połowy 2018 roku istniało w Polsce 11,9 mln m kw. nowoczesnej powierzchni handlowej w ponad 500 obiektach. W ostatnich 5 latach przybyło około 2,5 mln m kw. powierzchni najmu nieruchomości handlowych. Na każde 100 m kw. powierzchni przypada 3,5 miejsca pracy, a średnio w każdym centrum w Polsce zatrudnionych jest ok. 800 osób.
Zobacz również
– Branża nieruchomości handlowych nad Wisłą to od lat stabilny sektor, zarówno pod kątem systematycznego rozwoju, zatrudnienia, jak i inwestycji. Polska do tej pory cieszyła się najwyższym w regionie Europy Środkowo-Wschodniej zainteresowaniem ze strony inwestorów jak i sieci handlowych – komentuje Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Rosnące w ostatnich latach zainteresowanie Polską wśród inwestorów i deweloperów przełożyło się na wzrost średniego nasycenia powierzchnią centrów handlowych różnego typu – w latach 2012-2017 wzrosło z poziomu 239 m kw. GLA na 1 000 mieszkańców do 306 m kw. GLA na 1 000 mieszkańców (wzrost o 28%). Nasycenie powierzchnią handlową w Polsce na koniec 2017 roku było porównywalne do rynku czeskiego (280), słowackiego (264) czy włoskiego (267). Z krajów zachodniej Europy niższym wskaźnikiem nasycenia charakteryzują się jedynie rynek niemiecki (222) oraz belgijski (252), które mają jednak więcej ulic handlowych. Im dalej na północ Europy, tym więcej centrów handlowych w stosunku do liczby mieszkańców, co w dużej mierze tłumaczą względy pogodowe. Również Polacy odwiedzają centra handlowe częściej w miesiącach jesienno-zimowych. W odniesieniu do bardziej dojrzałych oraz porównywalnych demograficznie rynków handlowych takich jak Wielka Brytania (426), Francja (393) czy Hiszpania (311) widać, że nasz rodzimy rynek ma dodatkowy potencjał do rozwoju i daleko mu do poziomów nasycenia w Holandii (383), Szwecji (538) czy Norwegii (945).
Nowe formaty handlowe, nowe lokalizacje
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
– Porównując strukturę rynku retail w Polsce, okres ostatnich 6 lat to powolny wzrost udziału parków handlowych i centrów wyprzedażowych na tle dominujących do tej pory tradycyjnych galerii handlowo-rozrywkowych. Na przestrzeni ostatnich lat zmienia się coraz bardziej lokalizacja i rodzaj nowych obiektów. Deweloperzy stawiają na miasta poniżej 100 000 mieszkańców. Większe zainteresowanie budową nowych projektów w mniejszych miejscowościach wynika z wysokiego stopnia nasycenia powierzchnią handlową w większych miastach – mówi Anna Zachara Widła, Research & Education Manager w Polskiej Radzie Centrów Handlowych.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
W najmniejszych ośrodkach miejskich powstają głównie parki handlowe. W ciągu ostatnich 6 lat udział podaży tych obiektów w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców w stosunku do całego rynku wzrósł z 7% do 22%. Kolejnym trendem obserwowanym na rynku jest rozwój centrów wyprzedażowych poza głównymi aglomeracjami. W 2012 roku centra wyprzedażowe występowały wyłącznie w największym miastach. Na koniec 1 poł. 2018 roku już 1/4 takich obiektów znajduje się w mniejszych miastach.
Odwiedzalność i sprzedaż w centrach handlowych
– Średnioroczny wzrost sprzedaży detalicznej w latach 2012-2017 wyniósł w Polsce 3,2%. Natomiast w czerwcu br. kształtował się na znacznie wyższym poziomie 8,2% r/r. W 2017 roku szacunkowa wartość sprzedaży w centrach handlowych odpowiadała 18,1% wielkości sprzedaży detalicznej w Polsce, podczas gdy udział handlu w polskim PKB wynosi obecnie ponad 20% co jasno pokazuje jak istotnym elementem polskiej gospodarki są galerie handlowe – wylicza Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Rynek centrów handlowych doskonale podąża za zmianami preferencji zakupowych Polaków oraz struktury ich wydatków. Powiększające się strefy food court, coraz atrakcyjniejsze propozycje gastronomiczne obecne w nowych oraz przebudowanych centrach handlowych, jak również strefy wypoczynkowe czy szereg eventów odpowiadają na zwiększony udział wydatków na restauracje (zgodnie z danymi GUS udział wydatków gospodarstw domowych na restauracje i hotele wzrósł w latach 2012-2017 o ponad 60%).
– Rosnąca dynamika sprzedaży i wzrost obrotów punktów usługowych doskonale obrazuje zmieniającą się funkcję centrów handlowych w ostatnich latach. Ewoluują potrzeby klientów, którzy oczekują więcej od galerii handlowych, które nie są już tylko miejscem zakupów – podsumowuje Anna Zachara Widła, Research & Education Manager, Polska Rada Centrów Handlowych.
Według danych Polskiej Rady Centrów Handlowych średniej wielkości centrum handlowe odwiedzała około 4,2 – 4,8 mln klientów rocznie. Największe obiekty mogą liczyć na odwiedziny ponad 10 mln klientów rocznie. Bardzo wyraźna jest natomiast sezonowość odwiedzin klientów w ciągu roku. Tradycyjnie miesiącem z rekordowymi wynikami jest grudzień, kiedy odwiedzalność galerii jest przeciętnie o 26% wyższa niż w pozostałych miesiącach roku.
Wpływ galerii handlowych na rynek pracy
Zgodnie z danymi Międzynarodowej Rady Centrów Handlowych (ICSC), w centrach handlowych w Polsce w 2016 roku zatrudnionych było prawie 410 tys. pracowników co czyni Polskę 6. rynkiem Unii Europejskiej. Dodatkowo w firmach bezpośrednio związanych z obsługą centrów handlowych wg. szacunków ICSC zatrudnienie znajduje ponad 13 tys. pracowników. Mówimy tu m.in. o agencjach ochrony, zarządcach nieruchomości, agencjach reklamowych, firmach zajmujących się organizacją eventów, dostawcach itp. Zgodnie z danymi Eurostat sektor handlu, transportu, zakwaterowania oraz usług gastronomicznych zatrudniał aż 24,7% wszystkich pracowników w UE i był największym z sektorów pod względem zatrudnienia. W Polsce w 2017 roku w sektorze było zatrudnionych 22,8% pracujących i był on drugim po przemyśle sektorem pod względem zatrudnienia. Według GUS, zatrudnienie w sektorze w 2016 roku wynosiło 3,7 mln. Biorąc pod uwagę dane ICSC, centra handlowe generowały ponad 10% miejsc pracy w sektorze.
– Praca w centrach handlowych jest dobrą alternatywą dla studentów chcących dorobić w czasie studiów, dzięki elastycznemu grafikowi młodzi ludzie są w stanie połączyć pracę zawodową ze studiami. Zgodnie z wynikami badań Kantar Millward Brown przeprowadzonymi na zlecenie PRCH, aż 63% pracowników centrów handlowych ma mniej niż 30 lat i aż 1/3 z nich kontynuuje naukę – podsumowuje Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Cały raport jest do pobrania tutaj.