Na razie moto-innowacja będzie dostępna jedynie na drogach Ameryki — w Newadzie i Kalifornii. O co chodzi w pomyśle Mercedesa i w jaki sposób powinni reagować kierowcy widzący auta, których reflektory świecą na zielono-niebiesko?
Różne samochody, różne reflektory
Tradycyjne żarówki H7, ksenony, LEDy… W salonach samochodowych dostępnych jest rozwiązań mających zapewnić użytkownikom aut i innym obecnym na drodze maksymalny komfort i bezpieczeństwo. Zmiany technologiczne w tym zakresie zachodzą wyjątkowo szybko, dlatego, decydując się na zakup nowego samochodu, warto poświęcić dłuższą chwilę na wybór najlepszego dla nas rozwiązania.
Zobacz również
Niektóre marki motoryzacyjne proponuje klientom coś więcej niż tylko świetnie oświetlające drogę lampy. Firma Audi ma w ofercie modele wyposażone w reflektory, które dodatkowo są w stanie wyświetlać komunikaty pozostałym kierowcom. W szranki o najciekawsze rozwiązania mające jeszcze bardziej wzbogacić paletę doznań podczas jazdy stanął ostatnio także Mercedes. Niemiecka firma proponuje samochody wyposażone w reflektory świecące w kolorze… niebieskim, a dokładnie rzecz biorąc: turkusowym.
Mercedes EQS i klasy S zaskakują
W niektórych częściach Stanów Zjednoczonych już niebawem będzie można dostrzec Mercedesy świecące w ten niecodzienny sposób. Niebiesko — zielone światło będzie emitowane zarówno przez lampy przednie, boczne, jak i te zamontowane na tyłach pojazdu. Nie oznacza to jednak, że całe reflektory będą niebieskie. Innowacyjne rozwiązanie pojawi się jako dodatkowy element tradycyjnych, czerwonych lamp.
Kiedy Mercedes zaświeci na turkusowo?
Odpowiedzi na to pytanie z pewnością szuka ostatnio niejeden fan motoryzacji. Okazuje się, że w dokonanych niedawno zmianach nie chodzi (jedynie) o tuning, ale również, a można nawet w głównej mierze, o bezpieczeństwo. Niebiesko — zielone reflektory będą aktywne w sytuacjach, kiedy samochodów będzie sterowany automatycznie na tzw. poziomie trzecim. Innymi słowy, mowa o sytuacjach, w których kierujący pojazdem przekazuje sterowanie samej maszynie, a sam może w teorii zrezygnować z ciągłego skupienia na warunkach drogowych.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Jak tłumaczą przedstawiciele Mercedesa, niebieski odcień świateł w skuteczny sposób skupia uwagę kierowców i sprawia, że stają się oni bardziej uważni na zdalnie sterowane maszyny. Czy takie rozwiązanie ma szansę sprawdzić się i na stałe dołączyć do wyposażenia aut?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Niebieskie światła na razie na jakiś czas
Tego jeszcze nie wiadomo, jednak dziś samochody z turkusowymi reflektorami otrzymały jedynie czasowe pozwolenie na obecność na amerykańskich drogach. W Kalifornii takie auta będą widoczne przez dwa lata, a w Newadzie do czasu kolejnej zmiany obowiązujących aktualnie przepisów. Tak czy tak, Mercedes to pierwsza firma, której udało się wprowadzić na rynek to nieoczywiste rozwiązanie.
Markus Schäfer, członek zarządu niemieckiej firmy motoryzacyjnej tłumaczy:
– Im bardziej zautomatyzowane pojazdy poruszają się po drogach, tym ważniejsze stają się komunikacja i interakcja między pojazdem a światem.
Innowacyjne rozwiązanie zaproponowane przez Mercedesa to kolejny krok w kierunku zautomatyzowania przemysłu motoryzacyjnego na świecie. Obok dobrze już znanych i coraz powszechniejszych modeli Tesli, które poza silnikiem elektrycznym są również wyposażone m.in. w system zdalnego sterowania, z roku na rok pojawiać się będą kolejne innowacje, jak choćby wspomniane niebieskie światła Mercedesa.
Pozostaje jeszcze oczywiście kwestia bezpieczeństwa i wyboru, przed którym niejako stanie maszyna w przypadku sytuacji kolizyjnych. To jednak dylematy, nad którymi dyskusja trwa już od długiego czasu i trudno wypracować jedno, wspólne dla wszystkich stanowisko. Obecnie kolejne marki starają się na różne sposoby przyciągnąć uwagę i zaufanie klientów, czego przykładem jest Tesla, która jakiś czas temu zdecydowała się wypuścić na rynek sygnowany nazwą marki… piwo w opakowaniach inspirowanych Cybertruckiem.
Zdjęcie główne: CNN Business
PS Mercedes-Benz finansuje program stypendialny beVisioneers i przeznacza na ten cel 135 mln euro
Mercedes-Benz ogłosił, że sfinansuje globalny program stypendialny beVisioneers. W tym celu marka sprzedała na aukcji wyjątkowy model Mercedes-Benz 300 SLR Uhlenhaut Coupé, a pozyskane 135 mln euro przeznaczyła na prowadzenie programu.
PS2 Tesla sprzedaje gwizdek inspirowany Cybertruckiem
Kiedy na rynku pojawia się specjalna ściereczka do czyszczenia sprzętów Apple’a, myślimy sobie, że już nic nas nie zdziwi. I wtedy pojawia się Cyberwhistle od Elona Muska.