Trzeba przyznać, że nie są to typowe życzenia. Mercedes nie tylko nawiązał do wieloletniej rywalizacji obu marek, nie odmówił sobie również dania prztyczka w nos konkurentowi.
W jaki sposób to zrobił? Zobaczcie sami!
Zobacz również
Ps.
To oczywiście nie pierwsza potyczka marek. Poniżej mała próbka, jak wyglądały dotychczasowe potyczki gigantów:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Na szczególną uwagę zasługują poniższe filmiki. Pierwszy z nich to reklama Mercedesa oparta na prawdziwej historii, w której irlandzki biznesmen przeżył spadek z urwiska – jechał wtedy właśnie Mercedesem.
I odpowiedź BMW: