Ruszyła akcja charytatywna Recykl: Zero waste – Biznes – Sztuka

O autorze
2 min czytania 2021-03-03

Warto pomagać. Trzeba pomagać. To się opłaca. Dobro wysłane w świat okrąża go i wraca do nadawcy ze zwielokrotnioną siłą. Prędzej lub później CSR przynosi korzyści. 

Te proste zasady zawładnęły również działaniami dobroczynnymi w biznesie. Akcje charytatywne stały się środkiem wzmacniania wizerunku liderów rynkowych. CSR jest wpisany na stałe w agendy CSR międzynarodowych korporacji. Trend przeszedł również na start-upy, biznesy lokalne, firmy rodzinne. Niemal każdy z nas oddaje 1% podatku, aby pomagać. Jednak w ostatnich latach mogliśmy zaobserwować zalew mało przemyślanych inicjatyw charytatywnych, przez co spowszedniały one zarówno organizatorom, jak i darczyńcom. 

Projekt Recykl jest garścią fiołków ciśniętych w oczy wszystkim nudnawym akcjom charytatywnym. Projekt Recykl to powtarzający się cykl, który nie tylko reanimuje przedmioty, ale przynosi nowe.

Projekt Recykl to Biznes, Sztuka Odzyskiwania i sztuka pomagania.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Beneficjentami projektu staną się dzieci – podopieczni gdańskiego oddziału Fundacji Korczaka.

Dla tych niezwykłych dzieci, o niezwykłych potrzebach, został napisany Recykl. Ale również dla kogoś innego. Recykl został napisany dla Państwa. Dla osoby, która czyta to zdanie i ma potrzebę wspierania. Twórcy akcji pragną oddać narzędzie dobroczynności, które przynosi wyłącznie korzyści – również dla świata. Pomagając, nie marnujemy. Pomagając, tworzymy z tego, co jest. Twórcy Recykl zachęcają do wspierania innych, poprzez czynienie dobra charytatywnie. 

Słuchaj podcastu NowyMarketing

– Czy umiemy papier zamienić w złoto? Tak i chętnie tego dokonamy. Okazuje się, że możemy to osiągnąć przy wsparciu czterech artystów (Marek Ciszkowski, Karolina Pielak, Karolina Michałek, Weronika Michalska), którzy z odpadków stworzą dzieła sztuki, które mamy nadzieję wylicytować tak dobrze, jak licytują się dzieła mistrzów. A to alchemiczne działanie zdziała magię dla Gdańskiej Fundacji Korczaka – mówią pomysłodawcy inicjatywy. 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Pomysł na ten projekt zrodził się w głowie jego twórcy – Sebastiana Choromańskiego, pracownika działu kreatywnego firmy Tarifa – który w trakcie niszczenia dokumentów w pracy, ubolewał nad niewykorzystanym potencjałem powstałej w ten sposób makulatury. Recykling to za mało. Stąd urodził się Recykl, czyli przetwarzanie odpadków papierowych na sztukę. Dawcami makulatury staną się firmy, które używają niszczarek w biurach oraz te, których pracownicy pozbywają się odpadków makulaturowych na co dzień. Organizatorem  jest agencja eventowa TARIFA Corporate Events.

Przebieg akcji w teorii jest bardzo prosty: biura będą zbierać makulaturę do pojemników (tu uwaga: do bardzo fajnych pojemników zaprojektowanych specjalnie dla tej akcji) postawionych w placówkach firm. Pracownicy tych firm chętnie pozostawią niepotrzebny papier w boxach Recyklu, włączając się w akcję Recykl. Papier trafi następnie do artystów, którzy stworzą z niego dzieła sztuki. Prace pójdą pod młotek na charytatywnej akcji, a pieniądze z licytacji przeznaczone zostaną na terapię podopiecznych Fundacji Jana Korczaka w Gdańsku. Wartość tej makulatury wzrośnie wraz z jej artystycznym kształtem, duchem tchniętym rękoma zdolnych ludzi.

Beneficjentów tego projektu jest wielu. I to go wyróżnia na tle innych projektów charytatywnych. TARIFA, jako zespół event managerów,  może zająć się, na czym się zna najlepiej – czyli organizacją eventów, które spełniają biznesowe cele. Fundacja Jana Korczaka w Gdańsku dostanie pieniądze na terapię. Artyści będą mieli okazję pokazać się szerszej publiczności, zaskoczyć swoich odbiorców. Partnerzy Recyklu poddadzą wyjątkowemu recyclingowi swoje odpadki oraz wypromują się jako darczyńcy myślący wielowektorowo o działaniach CSR.

Recykl startuje w już kwietniu. Zapraszamy na stronę akcji na Facebooku Recykl | Facebook, wchodząc z nią w interakcję, zostawiając „lajka”, komentując, udostępniając dorzucasz swoje „trzy grosze” do powodzenia akcji. Potraktujmy to jak skarbonkę, tylko nominałem są tu kliknięcia.