TATUUM uruchamia marketplace w duchu slow - NowyMarketing

Slowlife w DNA

Polska marka odzieżowa Tatuum od 25 lat projektuje slowfashion. Swoją pozycję na rynku zawdzięcza jakości i ponadczasowemu, autorskiemu wzornictwu. Już od momentu powstania, misją marki jest wskazywanie drogi do slowlife. Wartości, którymi się kierujemy są fundamentem naszej codzienności. To nie chwilowa adaptacja do trendu, to DNA z jakiego rodziły się wszelkie działania Tatuum, zanim jeszcze „slowlife” czy „slowfashion” zostały zdefiniowane – mówi Marta Najbert-Sykulska, Marketing & Ecommerce Director.

Zobacz również

Wsłuchując się w potrzeby Klientów

– Choć tematyka slowlife ma ogromną dynamikę wzrostu, to samo doświadczenie zakupowe jest już bardzo rozdrobnione i mało jakościowe. Wsłuchując się w potrzeby naszych klientów poszukujących szerszej oferty produktów w duchu slow, dostrzegliśmy potrzebę zbudowania jednej wspólnej przestrzeni zakupowej dla ludzi, a także marek, dążących do bardziej świadomego życia – mówi Zuzanna Wesołowska-Kubiak, head of strategic partnership.

Dobry design, sztuka we wszystkich jej aspektach, talent, jakość i zrównoważony rozwój to wartości, jakie cenią klienci marki Tatuum. Slowly zrzesza lokalne i regionalne marki, które myślą podobnie.

– Wierzymy, że selektywny dobór marek partnerskich przez pryzmat wspólnych wartości stanowi filar dobudowania coraz większego zaufania obecnych, a także nowych klientów – mówi Zuzanna Wesołowska-Kubiak.

Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]

Wspierając lokalny biznes

– Bardzo się cieszymy, że przy okazji budowania Slowly i adresowania potrzeb naszych klientów, możemy również wpierać lokalne marki, za którymi najczęściej stoją niebywale zdolne, ambitne i pracowite zespoły. Doskonale wiemy jak trudno jest przebić się na rynku producentom, którzy nie idą na kompromis w obszarze wartości i jakości. W ostatnich latach docierały do mnie wielokrotnie różnorakie prośby dotyczące wsparcia w zdynamizowaniu rozwoju bardzo ciekowych marek. Część z nich właśnie zagościła na Slowly – mówi Paweł Kapłon, CEO PAAN Capital, właściciela marki Tatuum. – Czujemy olbrzymią satysfakcję z tego, że naturalnie z rozwojem marketplace Slowly możemy wspierać budowanie segmentu slow w Polsce i w regionie – dodaje.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Tatuum zapewnia markom partnerskim z jednej strony dość wszechstronne wsparcie, m.in. technologiczne, logistyczne, doradcze, mediowe, z drugiej zaś dotarcie do istotnej i ciągle dynamicznie wzrastającej bazy klientów.

– Pandemia mocno zmotywowała nas do prac jakościowych nad rozbudową naszego e-commerce, dzięki czemu stanowi on dziś bardzo silny kanał sprzedaży Tatuum, a jego udział nadal dynamicznie rośnie. Tym zasięgiem chcemy podzielić się z naszymi markami partnerskimi, aby wspólnie osiągać coraz ambitniejsze cele biznesowe – mówi Marta Najbert-Sykulska.

Poza kwestiami technicznymi, TATUUM stawia na biznes win-win i fundament, jakim są relacje.

– W relacjach biznesowych kierujemy się zasadami win-win. Stawiamy na transparentną współpracę opartą na czytelnym modelu biznesowym i uczciwych partnerskich relacjach. Cenimy przede wszystkim człowieka, który stoi za marką. Wzajemny szacunek, wspólne wartości i cele to nasz przepis na sukces B2B – mówi Zuzanna Wesołowska-Kubiak.

Marketplace w rytmie Slowly

Na tatuum.com/slowly produkty przedstawione są w czterech kategoriach: uroda, dom i ogród, joga i trening oraz szafa slowly. Celem SLOWLY jest oferowanie pełnego doświadczenia slowlife oraz przedstawienie tak różnorodnej oferty, aby każdy konsument mógł wejść do świata SLOWLY na własnych warunkach, zgodnie ze swoimi zewnętrznymi, jak i wewnętrznymi potrzebami.

– Zależy nam, aby SLOWLY nie ograniczało się wyłącznie do bycia platformą sprzedażową. Chcemy oddziaływać na wszystkie zmysły. Tworzymy dedykowane playlisty, dzielimy się inspiracjami na social mediach i w komunikacji newsletterowej, kreujemy rytuały skupiające się na selfcare. Wierzymy w budowanie społeczności wokół świadomego życia, i w to, że powinna być ona dostępna dla każdego – wyjaśnia Zuzanna Wesołowska-Kubiak.