Nie tylko łatwo przewidzieć, jakie destynacje wybiorą wczasowicze, ale też czego będą potrzebowali.
Za wyjątkiem Nivea, tegoroczny ranking zdominowały brandy, które w swoich przekazach wykorzystały najważniejsze święta sportowe 2016.
Zobacz również
1. Nivea
Jeden z największych producentów kosmetyków na świecie – Nivea – po raz kolejny zrealizowała doskonałą, wakacyjną akcję edukacyjną. Marka słynie z przedsięwzięć prowadzonych przede wszystkim na uczęszczanych plażach, mających na celu wpajanie uczestnikom konieczności używania kremów z filtrem.
Na miejsce akcji marketingowej wybrano stolicę RPA – kraju luksusowych nadmorskich kurortów, gorącego słońca i – niestety – największego odsetka zachorowalności na raka skóry na świecie. Na czas promocji plażę ozdobiła dmuchana zjeżdżalnia. Dzieci, które chciały zjechać z wodnej ślizgawki, dostawały od organizatorów specjalne gogle. Z dozowników, które umieszczono na bramkach, wydostawała się wodoodporna emulsja Nivea Sun z filtrem 50+. Wystarczyła zaledwie godzina, aby ponad setkę korzystających z atrakcji maluchów zabezpieczyć przed nadmiarem promieni słonecznych.
2. Coca-Cola
W tegorocznej wakacyjnej kampanii Coca-Cola wykorzystała najważniejsze wydarzenie sportowe 2016 – Letnie Igrzyska Olimpijskie. W związku z odbywającą się w Rio Olimpiadą, producent kultowego napoju stworzył spot, w którym zawodnicy opisują, jak smakuje zwycięstwo. Niesamowite uczucie towarzyszące zdobyciu olimpijskiego złota porównano do smakowania Coca-Coli. Przekonywano o tym, iż w wygrywaniu najważniejsza jest pamięć, która pozostaje po osiągnięciu zwycięstwa. W przypadku gazowanego napoju tym najważniejszym doświadczeniem, które zapisuje się we wspomnieniach jest dzielenie się Coca-Colą z przyjaciółmi. To sztuka, która od lat wyróżnia popularną markę – zachęta do przeżywania radości płynącej z konsumpcji produktu wspólnie z przyjaciółmi. Coca-Cola po raz kolejny udowodniła, że robi to dobrze!
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
3. Ghostbusters
Na dwa lipcowe tygodnie stacja Londyn Waterloo zamieniła się w nowojorskie miejsce „nalotu” Ghostbusters. Akcja ambientowa miała na celu promocję najnowszego filmu wytwórni Sony Pictures. Z tej okazji dworzec kolejowy ozdobiono specjalnymi wyklejkami, transparentami i banerami, które jeszcze bardziej miały upodobnić go do Nowego Jorku. Największą atrakcją okazał się przebijający podłogę – Stay Puft Marshmallow Man. Wszystko kręciły kamery CCTV, co miało wywołać w uczestnikach złudzenie grania w prawdziwym filmie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Specjalnie stworzony hashtag #GhostbustersWaterloo zachęcał do udostępniania własnych zdjęć i filmów. Dodatkowo aplikacja Snapchat stworzyła dedykowany filtr, który dzięki geolokalizacji przypisano wyłącznie do stacji Waterloo. Kampania spotkała się z ogromnym zainteresowaniem – wystarczy prześledzić w mediach społecznościowych wspomniany hashtag.
4. Virgin Media
Brytyjski dostawca telefonii komórkowej i stacjonarnej, telewizji oraz szerokopasmowego Internetu – Virgin Media to kolejny bohater rankingu, który w wakacyjnym spocie nawiązał do Olimpiady w Rio. Ponieważ firma słynie z nadzwyczajnej prędkości sieci Wi-Fi, nic dziwnego, że do współpracy zaprosiła króla sprinterów, Usaina Bolta. Przekaz oparto na motywie obecnego rekordu świata w sprincie – 9,58 sekundy, ustanowionym przed 6 laty na Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce w Berlinie. Virgin Media postanowiło zaprezentować, co tak naprawdę oznacza ów ułamek czasu, przedstawiając 10 scen z życia Bolta. W ten sposób nie tylko oddano hołd wielkiemu mistrzowi, ale i podkreślono fenomen usług brytyjskiej firmy.
5. T-mobile
Kampania wystartowała z początkiem czerwca, czyli 3 tygodnie przed oficjalnym rozpoczęciem wakacji, jednak bez wątpienia możemy włączyć ją do tego rankingu. W końcu nawiązywała ona do kolejnych letnich mistrzostw – tym razem w piłce nożnej. Chyba wszystkim doskonale znana jest fabuła spotu, w którym Tomasz Kot i Robert Lewandowski licytują się, który z nich należy do lepszej sieci. Spór zostaje wyjaśniony w momencie, kiedy mężczyźni dowiadują się, że obaj posiadają abonament tej samej telefonii komórkowej. Spot zapoczątkował szereg dodatkowych akcji, które towarzyszyły kampanii – m.in. uruchomienie strony internetowej www.jestemkotem.pl lub konkursy z niesamowitymi nagrodami – spotkaniem z Robertem Lewandowskim czy biletami na mecze.
Marta Więcław
Specjalista ds. marketingu, Grupa TENSE