Twitter zanotował przed chwilą kolejną awarię i do tego „zmienia zasady gry”. Platforma ogłosiła właśnie nowe ograniczenia, które mają doprowadzić do lepszego funkcjonowania platformy. Zgodnie z nowymi informacjami użytkownicy będą mieli dobowe limity na publikowanie postów i komentarzy. Dzienny limit wynosi 2400 wpisów łącznie – to dotyczy własnych wpisów, ale również retweetów i odpowiedzi do postów innych osób. Co ciekawe, limit jest podzielony na półgodzinne odcinki, ale nie wyjaśniono, czy w każdym odcinku mamy do wykorzystania po równo 50 tweetów.
Kolejne ograniczenie dotyczy wysyłania wiadomości prywatnych – teraz może to maksymalnie 500 wiadomości prywatnych dziennie, a także zaobserwowanie 400 profili dziennie. Firma jednak zaznacza, że posiada inne dodatkowe zasady w przypadku „agresywnego zachowania związanego z obserwowaniem”, co ma uniemożliwić botom zaobserwowanie zbyt dużej liczby kont w serwisie. Ostatnią zmianą jest wprowadzenie limitu wynoszącego łącznie 5000 obserwowanych kont przez jednego użytkownika.
Zobacz również
Dłuższe wpisy dla wybranych
Niektórzy użytkownicy będą mieli możliwość publikowania dłuższych wpisów. Tweety do 4 tys. znaków mogą zamieszczać użytkownicy subskrypcyjnej usługi Twitter Blue, która jest dostępna już w 15 krajach. Obecnie limit znaków na darmowym koncie to 280 znaków w przypadku jednego wpisu.
Warto wiedzieć, że posiadacze usługi Twitter Blue mogą zamieszczać dłuższe treści wideo w jakości 1080 p, edytować zamieszczone już wpisy oraz będzie im wyświetlanych o połowę mniej reklam niż użytkownikom darmowych kont. Miesięczny abonament za Blue kosztuje 8 dolarów w wersji przeglądarkowej, a 11 dolarów w aplikacjach mobilnych.
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
PS Czy Twitter okaże się digitalową rybą fugu?
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zatem nic dziwnego, że magnaci ze świata technologii i digitalu coraz częściej sięgają po nowe smaki. Elon Musk wydaje się być świetnym dowodem słuszności tej tezy. Czy zatem Twitter okaże się być opcją równie kuszącą, co niebezpieczną jak ryba fugu?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS 2 Gdy Elon Musk kupił Twittera, na początek zwolnił dotychczasowych managerów
Jedną z pierwszych decyzji nowego właściciela serwisu było zwolnienie managerów, którzy mieli „wprowadzać go w błąd” w sprawie liczby fake’owych kont na platformie.