fot. depositphotos.com
Badanie ilości odsłon czy sesji na stronie może być niewystarczające, gdy chcemy tworzyć serwis internetowy, do którego czytelnicy będą chętnie powracali. Jeżeli planujemy zwiększyć retencję użytkowników powinniśmy tworzyć content, który zainteresuje odbiorcę na tyle, że będzie skłonny do wykonania określonej akcji, na przykład zapisania się do newslettera, na powiadomienia push czy zapisania artykułu na swoim urządzeniu.
Zobacz również
W tej części artykułu dowiesz się, w jaki sposób przygotować Google Analytics do jednego ze sposobów analizowania treści przy użyciu metryki o nazwie wartość strony. Następnie zapoznasz się z metodą tworzenia przyciągających uwagę tematów treści. To od nich w dużej mierze zależy, czy odbiorca zainteresuje się tym, co chcesz mu przekazać.
Określ, kim jest zaangażowany użytkownik
Przed wyciąganiem jakichkolwiek wniosków odnośnie jakości treści, należy zastanowić się nad określeniem tego, jakie kryteria spełnia użytkownik, którego możemy uznać za zaangażowanego i w jaki sposób odzwierciedlić to w Google Analytics. Wszystko zależy od rodzaju serwisu. Jeżeli jego celem jest jedynie generowanie dużej liczby odsłon, mierzyć możemy czas trwania sesji, ilość stron przeglądanych w sesji czy głębokość przewijania. W przypadku gdy priorytetem jest budowanie listy subskrybentów lub rejestracja użytkowników, jako cel w narzędziu możemy ustawić dodatkowo ilość wypełnień odpowiednich formularzy.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
widok celów – Google Analytics, źródło: The Nets
Nadaj priorytety preferowanym akcjom
Następnym etapem po zdefiniowaniu zaangażowania i przełożeniu go na cele w Google Analytics jest nadanie akcjom wartości pieniężnych. Robi się to po to, żeby system w dokładny sposób był w stanie określić, które strony przynoszą właścicielowi serwisu największy „zysk”. Na przykład przejrzenie pięciu podstron w sesji może być dużo ważniejsze, niż przebywanie na stronie dłużej niż trzydzieści sekund. W innym przypadku pełna rejestracja użytkownika z podaniem imienia, nazwiska i miejsca zamieszkania może być bardziej wartościowa niż zapis do newslettera.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
przykładowe wartości celów
Sprawdź, które tematy są ciekawe
Mając określone cele oraz nadane im wartości, możemy sprawdzić, co interesuje naszych użytkowników. Pomocne w tym przypadku będzie posłużenie się wartością strony. Jest to metryka wyliczana w Google Analytics poprzez podzielenie wartości celów realizowanych po odsłonie określonej strony w sesji (opcjonalnie wartości transakcji) przez liczbę unikalnych odsłon tej strony. Pozwala ona określić, która strona przyczyniła się do realizacji celu stawianego witrynie. Im wyższa wartość strony, tym większy wpływ treści na realizację konwersji. Za pomocą wartości strony możemy mierzyć pojedyncze adresy URL lub badać całe grupy podstron, na przykład kategorie.
przykład raportu z wartością strony – Google Analytics: zachowanie>zawartość witryny>wszystkie strony, źródło: The Nets
Wybierz odpowiedni tytuł
Jednym ze sposobów na praktyczne wykorzystanie wartości strony jest badanie grup podstron pod kątem słów znajdujących się w adresach URL. Jeżeli chcemy sprawdzić, jak odbiorcy reagują na treści ze słowami „jak” lub „sposób” i porównać je ze sobą, wystarczy, że w raporcie odsłon strony wyfiltrujemy wymienione pozycje i odczytamy odpowiednią metrykę. Jak widać na poniższych raportach strony ze słowem „sposób”, są o wiele ciekawsze dla użytkowników niże te zawierające „jak” w ciągu znaków, o czym świadczy kilkukrotnie wyższa wartość strony w pierwszym przypadku. Może to być inspiracja dla autorów artykułów przy tworzeniu tytułów.
raport z wartością strony – adresy URL ze słowem „sposób” – Google Analytics, Źródło: The Nets
raport z wartością strony – adresy URL ze słowem „jak” – Google Analytics, Źródło: The Nets
Ciekawych wniosków może również dostarczyć weryfikacja hipotezy, że tytuły zawierające cyfrę konwertują w większym stopniu, niż te bez znaków liczbowych. Ilość kombinacji, które możemy zestawiać ze sobą jest nieograniczona i zależy od pytań, na które chcemy sobie odpowiedzieć, generując raport.
Analiza adresów podstron przez pryzmat wartości strony to tylko jedna z metod weryfikowania contentu przy użyciu Google Analytics. Warto też spróbować wdrożyć na swoim koncie grupowanie treści, wymiary niestandardowe lub zdarzenie, które pozwoli sprawdzić, czy odbiorcy jedynie skanują wzrokiem, czy rzeczywiście czytają zawartość witryny. Bardzo ciekawe wnioski można dodatkowo wyciągnąć, implementując rozszerzony moduł e-commerce i dostosowując go do badania serwisów contentowych.