W celu promocji swojego nowego modelu Kadjar marka Renault jako jedna z pierwszych w branży motoryzacyjnej postawiła na wyjątkowe rozwiązanie – na potrzeby kampanii wygenerowała komputerowo wirtualną ambasadorkę – Liv, która pojawi się we wszystkich materiałach kampanijnych.
Zobacz również
– Liv faktycznie istnieje. Będzie obecna we wszystkich naszych mediach w tej kampanii Renault Kadjar. Jest więc bardzo możliwe, że spotkasz ją w Internecie, TV lub innym medium. Mamy też nadzieję, że wkrótce odbędzie podróż po kilku europejskich krajach, gdzie czeka na nią wiele ekscytujących doświadczeń – powiedział Gaëlle Le Grouiec, dyrektor komunikacji marketingowej Renault Europe G9.
Dodatkowo z wirtualną ambasadorką będzie można porozmawiać za pośrednictwem chatbota w aplikacji Messenger.
Kampania swoim zasięgiem obejmie media tradycyjne, TV i radio, a także kampanię display w internecie i działania w social media.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Za opracowanie wirtualnej ambasadorki odpowiada agencja Publicis Conseil. Nad jej stworzeniem pracował zespół ponad 100 osób.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Wirtualni ambasadorzy wykorzystywani są coraz częściej w świecie mody. Do swojej jesiennej kampanii z ub. r. dom mody Balenciaga zaangażował duńskiego artystę Yilmaza Sena, który na jej potrzeby stworzył kilku wirtualnych influencerów.
PS2
Także marka odzieżowa Balmain w jednej ze swoich kampanii wykorzystała komputerowo wykreowane modelki.