1. W marketingu najważniejsze jest…
Poznanie swojej grupy docelowej, tego, co potrzebuje i co możemy jej dać. Bez tej wiedzy zawsze będziemy błądzić i liczyć, że uda się nam osiągnąć zamierzony cel. Jeśli wiemy, do kogo mówimy, kim jest ta osoba, jakim językiem się posługuje i jakie wartości wyznaje, to dużo prościej ustalimy strategię komunikacji, formy promocji oraz problemy, jakie możemy pomóc rozwiązać, oferując nasz produkt lub usługę. To da nam nie tylko przewagę konkurencyjną, ale pozwoli także budować trwałe i mocne relacje.
2. Projekt lub kampania, które dodały mi skrzydeł…
Ponieważ w branży i prywatnie nazywają mnie kurczakiem to skrzydełka już mam 😉 Jednak najbardziej dodające mi energii i tego “kopa” do działania są projekty, w których muszę wykazać się dużą wiedzą, zrobić szczegółowy research rynku i przewidzieć sytuacje, o których inni nawet by nie pomyśleli. Jednym z takich właśnie projektów było zaplanowanie i wdrożenie całej strategii komunikacji sklepu internetowego z połączeniem różnych kanałów i mediów, a także z uwzględnieniem odmiennych grup docelowych. Niestety ze względu na obowiązujące mnie NDA nie mogę zdradzić więcej szczegółów.
Zobacz również
3. Najtrudniejsze zawodowe wyzwanie, z którym przyszło mi się zmierzyć…
Nie jest to łatwe zadanie, gdyż zwykle mam to szczęście, że jestem przydzielana do tych rzeczy, od których inni uciekają. Pewnie dlatego, że mam odwagę wskazać błędy, niebezpieczne punkty i niestandardowe rozwiązania. Poza tym sama, czasem nieświadomie, lubię “komplikować sobie życie” i pcham się tam, gdzie inni nie chcą się pojawić.
Jak tak pomyślę, to chyba jednym z trudniejszych wyzwań było przewrócenie mojej ścieżki zawodowej i życia prywatnego o 180 stopni — przejście z pracy po stronie klienta do agencji, przeprowadzka do innego miasta i podjęcie się zadań, w których musiałam się jeszcze wiele nauczyć. Jestem dumna z tego, co wówczas osiągnęłam i doświadczyłam. Życzę każdemu takiego wyzwania, bo naprawdę uczy życia.
4. Projekt, z którego jestem najbardziej dumna, to…
Dumna jestem ze wszystkich projektów, jakie miałam przyjemność zrealizować lub w których uczestniczyłam. Każdy nowy projekt to nowa wiedza do zdobycia, nowe doświadczenia, a bardzo często także nowi ludzi z różnym sposobem pracy i charakterem. Jednak pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy po przeczytaniu tego pytania to mój debiutancki duży projekt w Warszawie. Jako jeszcze młoda w branży e-handlu, ucząca się wszystkiego prawie od podstaw, koordynowałam i wdrożyłam (w ustalonym deadline!) dedykowaną platformę e-commerce i rozszerzyłam asortyment sklepu o kilkaset produktów. Był przy tym stres, były też łzy i zarwane noce, ale ta energia, która wtedy mi towarzyszyła i radość z efektu, jaki osiągnęłam, będę zawsze miło wspominać.
#PolecajkiNM cz. 30: #PolskaCodzienność, Quo Vadis E-commerce 2024, wystawa AdWomen
5. Kampania, której twórcom mogłabym zazdrościć, to…
Pewnie nie będę oryginalna, ale najbardziej urzekła mnie kampania Allegro “Czego szukasz w święta?”, a konkretniej spot z dziadkiem, kaczuszkami i pokonywaniem barier, na które natrafiamy w życiu. Pokochałam tego staruszka, urzekł mnie i kojarzy mi się z moim dziadkiem, w którego słowniku nie było “jestem za stary” – częściej siedział na Youtube ode mnie 😉
Słuchaj podcastu NowyMarketing
6. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu, to…
Wszystko rozwija się tak szybko, że to, co dziś jest trendem, jutro nikogo nie będzie już dziwić. Z tego, co obserwuję, to w najbliższym czasie czeka nas intensywny rozwój i wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości, jeszcze dokładniejszej personalizacji i automatyzacji działań.
7. Działania, które są totalnie przereklamowane w marketingu, to…
Nic co działa, nie jest przereklamowane, ale nie wszystko działa u każdego. Dlatego trzeba wszystko testować, analizować i udoskonalać to, co przynosi efekty.
8. We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…
Ten sam cel, do którego dążą obie strony. Współpraca i brak współzawodnictwa na zasadzie: ja ci coś udowodnię. Poza tym bardzo istotne jest zaufanie, zwłaszcza zaufanie marki do agencji, która często ma bogatsze doświadczenie i wiedzę. Z kolei marka zna lepiej swój produkt, dlatego tak ważna jest też dobra komunikacja i chęć współpracy.
9. Swoje inspiracje czerpię z…
Z otaczającej mnie rzeczywistości, którą uwielbiam obserwować. Jadąc metrem, patrzę na ludzi, emocje na ich twarzach, ułożenie ciała, ruchy. To wszystko buduje wokół nich jakąś historię i ja tę historię próbuję odgadnąć. Zastanawiam się, o czym teraz myślą, czego potrzebują, jakie mają problemy. Tego typu obserwacje nie tylko inspirują, ale też niesamowicie pobudzają kreatywność. Poza tym inspirację czerpię także z Internetu… Ponieważ w głównej mierze pracuję ze sklepami internetowymi, to inspiruję się, robiąc zakupy. Łączę miłe z pożytecznym.
10. Moja kampania marzeń…
To taka, która powstanie w wyniku połączenia 3 składników: działań on-line, działań off-line i emocji. A w efekcie ich zmiksowania zobaczymy uśmiech na twarzach ludzi.
11. Zajmuję się marketingiem, dlatego że…
To moja pasja. Czy może być coś wspanialszego, od możliwości zarabiania na tym, co się uwielbia robić? Praca nie jest dla mnie męczarnią, tylko i wyłącznie zdobywaniem pieniędzy na kredyt czy spełnianiem oczekiwań innych. Naprawdę kocham to, co robię.
Marketing to nie jest prosta działka, zwłaszcza marketing internetowy, gdzie często trzeba połączyć potrzeby i oczekiwania także działu sprzedaży i marketingu off-line. Jednak jego ciągły rozwój, możliwość uczenia się nowych rzeczy i efekty, jakie osiągamy, napędzają do działania i rozwijają także nasze wnętrze.
O autorze:
E-commerce & On-line Marketing Specialist. Z branżą internetową związana od 10 lat, podczas których zdobywała doświadczenie zarówno w szeroko pojętym marketingu internetowym, jak i w działaniach związanych z wdrażaniem, optymalizacją i rozbudową sklepów i serwisów internetowych. Najmocniej związana z e-mail i content marketingiem oraz marketing automation. Współpracowała z takimi markami jak Praktiker, Willsoor czy SuperKoszyk.pl.
Aktualnie doradza i pomaga markom oraz sklepom internetowym zwiększać konwersję swoich działań, m.in. ustalając strategię czy przeprowadzając kampanie marketingowe.
Po pracy pisze na www.achmielewska.com oraz gotuje i bloguje na www.eksperymentalnie.com