Tylko w ciągu ostatniego roku czas oczekiwania na przeszczep pediatryczny wydłużył się w Polsce z 300 do ponad 500 dni , w porównaniu z Hiszpanią jest on 4 razy dłuższy. Według raportu Organización Nacional de Trasplantes, Polska jest jednym z państw z najmniejszą liczbą ich przeprowadzania. Dla chorych dzieci to wyrok śmierci, a temat ich dramatycznej sytuacji w dyskusjach o zdrowiu jest pomijany. Fundacja „Serce Anielki” stara się to zmienić i nagłośnić tak niewygodny dla wielu temat. Najnowszy spot „Otchłań”, w mocny sposób pokazuje z czym wiąże się utrata szansy na transplantację.
Szpitalne łóżko, leżąca na nim mała dziewczynka podłączona do specjalistycznej aparatury, przejmująca atmosfera – tak rozpoczyna się „Otchłań”. Spot jest głównym elementem kampanii o tym samym tytule.
Zobacz również
– Spot dotyczy donacji i transplantacji narządów dziecięcych. Jego celem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa w tych kwestiach, a co za tym idzie, ratowanie życia. Temat jest wyjątkowo trudny, bo przecież aby zgodzić się na oddanie narządów swojego dziecka, musisz najpierw je stracić… Niestety to dla wielu dzieci jedyny ratunek, a zbyt długi czas oczekiwania na zbawienny organ bardzo często kończy ich życia – wyjaśnia Tomasz Chrapusta, reżyser.
Ogólnopolska kampania od początku była misją Jadwigi Hermanowicz, założycielki fundacji „Serce Anielki”. Organizacja powstała po jej tragicznych doświadczeniach – w 2017 roku w wyniku braku dawcy zmarła Anielka, jej 19-miesięczna córka. Od tamtej pory aktywnie działa na rzecz zwiększenia świadomości przeszczepów pediatrycznych wśród różnych środowisk. „Otchłań” powstała z jej inicjatywy i dzięki zaangażowaniu Dynamo Group: Dynamo Film i ich studia postprodukcyjnego Delapost oraz reżysera Tomasza Chrapusty, udało się stworzyć pełną rozmachu, poruszającą produkcję. „Otchłań” emitowana jest na kanałach TVP, od 16.11 w grupie TVN oraz na platformach internetowych partnerów kampanii. Fundacja zapowiada dalsze działania na rzecz dzieci oczekujących na przeszczep i ich rodziców.
W produkcję spotu realizowaną przez Dynamo, pro bono zaangażowanych było ponad 90 twórców i specjalistów. Tak Natalia Strzałkowska z Dynamo, producentka i członkini zarządu, mówi o zaangażowaniu studia w projekt: „Jako grupa Dynamo zawsze staramy się regularnie brać udział w projektach społecznych. Ten ma tak ważny cel, że sprawą oczywistą było dla nas zaangażowanie się w realizację tej kampanii”.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Plan „Otchłani” był dużym wyzwaniem. Ujęcia kręcono w zamkniętym oddziale szpitalnym oraz na basenie Politechniki Łódzkiej. Duża część ujęć była kręcona pod wodą. Postprodukcja trwała kilka miesięcy. Maciej Szymczuk, Supervisor VFX ze studia postprodukcyjnego Delapost komentuje: ,,Na etapie preprodukcyjnym, zainscenizowaliśmy ujęcie po ujęciu cały nasz plan zdjęciowy w środowisku 3D. Na etapie produkcyjnym, byliśmy przygotowani pod kątem postprodukcji na wszystkie ewentualności, jakie mogły wystąpić podczas zdjęć. Materiał video był w 80% poddany rotoskopii, po to by wykreować podwodne otoczenie 3D odpowiadające idei spotu”.
Słuchaj podcastu NowyMarketing