Jeśli dopiero zaczynasz prowadzić swoje pierwsze kampanie, poznaj najczęstsze złe praktyki w kampaniach linków sponsorowanych i wystrzegaj się ich. Na pewno wpłynie to pozytywnie na efektywność twoich działań, a w rezultacie na lepsze wyniki.
1. Kierowanie reklam na sieć wyszukiwania razem z siecią reklamową
W większości przypadków zaleca się, aby te dwa typy kampanii prowadzić osobno. Podczas optymalizacji kampanii kierowanej na sieć wyszukiwania możemy np., wykluczać nieefektywne słowa, ale w kampanii kierowanej na sieć reklamową słowa te mogłyby bardzo dobrze sobie radzić. Ponadto, jeśli kampania ta jest kierowana na obie sieci, jesteśmy zmuszeni przy optymalizacji segregować ruch na segmenty. Z naszego doświadczenia wynika, że lepszym sposobem jest rozdzielenie takiego ruchu do osobnych kampanii.
Zobacz również
2. Brak odpowiedniego nazewnictwa
Kampania nr 1, grupa nr 36 – czy po dwóch miesiącach będziesz w stanie przypomnieć sobie o jaką kampanię chodziło? Utrzymywanie porządku na koncie to sprawa priorytetowa. Dlatego, jeśli odpowiednio rozdzielisz kampanie, grupy reklam adekwatnie do promowanych produktów lub usług, wszystko będzie o wiele bardziej czytelne. Dobrą praktyką jest również dodawanie do nazw kampanii nazw typów podkampanii, takich jak dynamiczne reklamy w wyszukiwarce (DSA) czy remarketing w sieci wyszukiwania (RLSA). Przykładowo, jeśli tworzysz kampanię remarketingową kierowaną na sieć reklamową z graficznym formatem reklam, dodaj w nazwie, nawet skrótowo: ‘Gdn’,‘Rem’ i ‘Graf’. Dzięki takiemu zabiegowi, nie pogubisz się w swoich działaniach.
3. Brak rozdzielania grup reklam na komunikację graficzną oraz tekstową w sieci reklamowej
Jeśli w jednej grupie reklam są zawarte oba formaty reklam, zarówno tekstowe, jak i graficzne, efektywność kampanii może być o wiele niższa. Trzeba pamiętać, że reklama graficzna jest droższa od reklamy tekstowej. W rankingu reklam musi ona pokonać aż 3 reklamy tekstowe! Należy zatem rozdzielać oba formaty na osobne kampanie, aby móc odpowiednio dostosowywać stawki oraz budżety.
4. Niekorzystanie z raportów wyszukiwanych haseł
To jeden z głównych grzechów prowadzących kampanie AdWords. Raport ten znajdziesz w zakładce słów kluczowych nad tabelą, pod przyciskiem „Szczegóły”. Pokazuje on listę wyszukiwanych haseł wpisywanych przez użytkowników. Raport ten jest niezastąpiony przy odnajdywaniu nowych skutecznych słów, które możesz dodać do grupy reklam. Jeśli natomiast znajdziesz tam frazę, która nie przynosi zamierzonych efektów, nie pasuje do oferowanych usług bądź produktów- wyklucz ją! Nie ma sensu wydawać na nią pieniędzy.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
5. Brak wykluczających słów kluczowych
Są to słowa, na które reklama nie powinna być wyświetlana. Można je dodać na poziomie całej kampanii oraz poszczególnych grup reklam. Wykluczanie słów daje większą kontrolę nad prowadzoną kampanią. Zabieg ten podnosi CTR i obniża koszt za kliknięcie danej grupy reklam. Jest to bardzo przydatna opcja – dzięki niej nie marnujesz budżetu na słowa nieadekwatne do reklamowanych produktów czy też usług.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
6. Nadużywanie przybliżonego dopasowania słowa kluczowego
W tej sytuacji, często reklamy wyświetlają się na zapytania zupełnie nie związane z tym, co promujemy. Słowa te z reguły mają niski CTR i nie dają zamierzonych efektów. Idealnym rozwiązaniem dla dopasowania przybliżonego jest modyfikator „+”. Jeśli chcesz, by dany wyraz na pewno wystąpił w zapytaniu, umieść go przed każdym wyrazem. Modyfikator ten pozwala reklamom wyświetlać się na zapytania zawierające zmodyfikowane hasło (np. przestawiony szyk) bądź też jego bardzo bliskie odmiany ale nie synonimy.
7. Brak słów kluczowych w nagłówkach reklam
W praktyce oznacza to, że Twoje reklamy są niedopasowane do wyszukiwanych haseł. Jeśli grupy reklam są odpowiednio rozdzielone, a w nich znajdują się adekwatne słowa- użyj ich w reklamach. Tekst reklamy, który pasuje do słów kluczowych z zapytania użytkownika, jest automatycznie pogrubiany. Warto zatem używać tych słów w reklamach, aby je wyróżnić i zwrócić uwagę użytkownika. Reklama ta, będzie o wiele lepiej dopasowana do zapytań użytkownika, będzie miała wyższy wynik jakości, a co za tym idzie – wyższy CTR.
8. Brak w reklamach odpowiednich CTA
CTA to Call To Action, czyli wezwanie do działania. Są to hasła, które komunikują użytkownikom szczególne działania, które chcesz, aby wykonali np. kup teraz czy umów się na wizytę. Dzięki nim użytkownik wie, czego może się spodziewać po kliknięciu w reklamę. Trzeba natomiast uważać, aby nie przesadzić z nachalną komunikacją. Nie należy stosować kilku call to action na raz. Najlepiej skupić się na jednym, aby użytkownik wiedział, co powinien zrobić.
9. Brak testowania reklam
W tym aspekcie są nieograniczone możliwości, ale nie jesteś w stanie przewidzieć, która reklama będzie bardziej skuteczna, jeśli wcześniej jej nie przetestujesz. Optymalnym sposobem jest wykorzystanie co najmniej 3 wariantów reklamy. Dodatkowo zalecaną praktyką na początku prowadzenia kampanii, jest ustawienie opcji wyświetlania się reklam na „Wyświetlaj naprzemiennie cały czas: wyświetlaj równomiernie mniej skuteczne reklamy z reklamami skuteczniejszymi i nie optymalizuj”. Dzięki temu, podczas indywidualnych testów, okaże się, która reklama ma lepszy CTR albo która najlepiej prowadzi użytkownika do konwersji. Resztę nieefektywnych reklam będzie można wstrzymać.
10. Brak rozszerzeń reklam
Aktualnie AdWords daje możliwości dodania różnych rozszerzeń reklam. Funkcja ta umożliwia wyświetlanie się w reklamie dodatkowych informacji, takich jak numer telefonu, adres, linki do podstron czy objaśnienia. Dzięki nim reklama staje się bardziej widoczna. Ponadto, jeśli reklama konkurencyjna w danej aukcji ma tę samą stawkę i wynik jakości co twoja reklama- wyżej pokaże się ta, która według AdWords posiada rozszerzenia, które będą miały większy wpływ na efektywność. Warto zatem tworzyć wartościowe rozszerzenia, które podniosą współczynnik klikalności oraz pozwolą zobaczyć reklamę wyżej w wynikach wyszukiwania przy mniejszej stawce CPC (cost per click).
Przestrzeganie tych kilku wskazówek pozwoli zmniejszyć koszty prowadzonych kampanii i realizować wyłącznie rentowne działania reklamowe. Ich efektywność zależy przecież od treści i struktury kampanii. Jest to tym bardziej istotne, jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z AdWords. Poprawnie prowadzone działania, systematycznie powtarzane, z pewnością wejdą w nawyk 🙂
Justyna Burchard
Paid Search Executive, Bluerank