Z drugiej strony uruchamiając kampanię rywalizujemy na aukcji z coraz to większą liczbą konkurentów (obecnie liczba reklamodawców na FB na świecie to ponad 4 miliony to vs. 2 miliony raportowane w 2015 roku), którzy przeznaczają ten kanał większe budżety. Dynamika wzrostu budżetów na reklamę paid social lekko wyhamowała: za pierwsze 3 kwartały 2016 wynosi +48% (źródło: raport Ad Ex, IAB Polska) jednak wciąż jest to bardzo gwałtowny rozwój.
Jak szybko poprawić skuteczność kampanii na Facebooku?
Jest wiele osób, które twierdzą, że znają „magiczne sposoby” na poprawę wyników. Nawet dziś widziałem reklamę, która obiecywała jak sprawić, żeby się reklamować na Facebooku za 0 zł. Zawsze z własnej ciekawości sprawdzam takie materiały – ale do tej pory nie zdarzyło się, żebym trafił na osobę, która faktycznie złamała system.
Zobacz również
Jeśli znacie dobrze możliwości reklamowe Facebooka, modele bidowania, formaty reklamowe to nie ma magicznego przycisku, który nagle polepszyłby wyniki Waszych kampanii o kilkadziesiąt procent. To, w co ja wierzę to systemowe i całościowe podejście do prowadzenia kampanii. Patrząc z tej perspektywy chciałbym podzielić się z Tobą czytelniku 5 sposobami, które poprawią wyniki Twoich kampanii. Rady są tyle uniwersalne, że dotyczą nie tylko działań w social mediach ale również i innych kampanii digitalowych.
Po pierwsze: poznaj swojego klienta
Zastanów się co wiesz o swoim kliencie. Przemyśl jego potrzeby, bolączki. Jeśli nie masz budżetu to nie musisz od razu prowadzić dużych projektów badawczych – w sieci jest wiele ogólnodostępnych materiałów, które mogą służyć jako podstawa komunikacji. Skoncentruj się na tych elementach, które są specyficzne dla Twojej grupy docelowej. Wykorzystanie podstawowej wiedzy o konsumencie było podstawą sukcesu kampanii Carrefour skierowanej do rodziców małych dzieci:
Dopiero gdy zrozumiesz swojego klienta będziesz w stanie przygotować kreację, która skłoni go do kliknięcia, zaplanować optymalne godziny emisji, określić częstotliwość kontaktu.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach![#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/11/przeglad-tygodnia-5-12-listopada-142x0-c-default.jpg)
Po drugie: segmentuj klienta na podstawie jego historii zachowania i relacji z marką
Facebook w ramach narzędzi reklamowych zapewnia nie tylko szerokie możliwości targetowania – ale również szereg rozwiązań analitycznych. Dzięki pikselom Facebooka i kodom SDK w aplikacjach można śledzić całą ścieżkę wizyty swoich potencjalnych klientów. W tym kontekście istotniejsze to czy Twój klient jest kobietą, czy mężczyzną, czy ma 20-29 czy 40+ lat, jest to jakie treści wcześniej oglądał, jakie produkty dodał do koszyka, co finalnie kupił.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Po trzecie: dostosuj swoją kreację do specyfiki kanału
To, co jest bolączką wielu marek to wykorzystywanie tych samych materiałów kreatywnych w różnych serwisach. „Mamy video – ok to wrzućmy je wszędzie gdzie się – na stronę www, na kanał na Youtube, poprośmy influencerów żeby je udostępnili, promujmy na Facebooku” – tak to zwykle bywa. Problem w tym, że takie podejście nie działa. Ten sam klip wideo, który dobrze sprawdzi się na Youtube dzięki energetycznej muzyce może wypaść bardzo blado w reklamie na Facebooku w sytuacji gdy większość osób odtworzy go bez dźwięku. Wideo, które „rozkręca” się po 30 sekundach może być skuteczne w momencie, kiedy influencer poleci obejrzeć je do końca, ale nie będzie miało szans jak post sponsorowany wyświetlany na news feedzie.
W przypadku Facebooka jest istotne, żeby zawsze pamiętać o kilku zasadach:
- grafika nie może zawierać zbyt dużo tekstu (maksymalnie 20% powierzchni reklamy),
- jeśli uruchamiamy kampanię również na urządzeniach mobilnych sprawdźmy czy dalej jest tak samo czytelna jak reklama widoczna na ekranie komputera,
- spoty wideo koniecznie powinny zawierać napisy, ponieważ większość użytkowników ogląda je bez włączonego dźwięku
- jeśli w ramach promocji stosujemy RHS (prawą kolumnę) – dostosujmy grafikę i długość copy tekstowego do tego placementu – wiele reklam wyświetlanych w tym miejscu jest zupełnie nieczytelna i niezrozumiała
Gdzie szukać przykładów dobrzej skrojonych kreacji? Przede wszystkim obserwuj swój News Feed i analizuj pojawiające się tam reklamy. Jeśli reklama będzie efektywnie przygotowana to zapewne sama przykuje Twoją uwagę. Ponadto możesz przejrzeć kampanie opisane w ramach podstrony Facebooka Business Success Stories.
Po czwarte: korzystaj z nowych formatów reklamowych i celów kampanii
Jednym z największych wyzwań współczesnego marketera jest uchwycenie uwagi konsumenta. Nasz mózg ewolucyjnie przystosowany jest do tego, żeby wychwytywać wszelkiego rodzaju nowe elementy. Stąd stosowanie nowych formatów reklamowych zwiększa zainteresowanie konsumentów przede wszystkim na świeżo po ich premierze. Stąd choćby fenomenalne wyniki pierwszych w Polsce kampanii w Canvasie. Dlatego za każdym razem, kiedy słyszysz o zapowiadanym nowym formacie reklamowym przygotuj się zawczasu (choćby z kreacjami) aby możliwie szybko wystartować ze swoimi działaniami – gwarantuję, że CTR zdecydowanie pójdzie w górę.
Po piąte: określ swój główny cel i optymalizuj działania pod jego kątem
Załóżmy, że dostajesz brief aby wypromować na Facebooku aplikację mobilną. Czy taka wiedza o celu kampanii jest wystarczającą do przeprowadzenia efektywnych działań? Zdecydowanie nie. W takim przypadku należałoby doprecyzować czy chcemy aby: a) o aplikacji dowiedziało się jak najwięcej osób b) żeby skłonić ludzi do dyskusji na temat tej aplikacji c) żeby skupić się na generowaniu instalacji aplikacji
Każdy z tych celów będzie wymagał innego podejścia, innej reklamy, innego modelu bidowania.
Kiedy już masz sprecyzowany cel pamiętaj, żeby analizować efektywność różnych placementów, formatów czy grup docelowych ze względu na swój główny cel. Przykładowo chcesz na swojej stronie zbierać zapisy do newslettera? Nie skupiaj się na koszcie CPC – bo przekierowanie osoby na Twoją stronę internetową to za mało. Zamiast tego analizuj dzięki pikselowi Facebooka faktyczny koszt generowanych zapisów do newslettera. Monitoruj nie tylko ilość ale również jakość. Zbierasz kontakty do newslettera? Analizuj później chociażby open rate z wysyłanych testowo mailingów. Dopiero taka analiza może Ci pokazać efektywność i opłacalność różnego typu działań reklamowych.
Życzę powodzenia w optymalizacji i samych sukcesów w kampaniach na Facebooku!