fot. unsplash.com
Automatyzacja jest dodatkowym wsparciem, niezależnie czy będzie to użycie jednego z narzędzi third-party (np. DoubleClick Search), wykorzystanie skryptów AdWords czy wreszcie stworzenie na koncie AdWords reguł automatycznych.
Zobacz również
Właśnie na regułach w AdWords skupiam się w dalszej części artykułu – z jednej strony jest to najłatwiejsza i darmowa możliwość ułatwienia sobie pracy, z drugiej wciąż przez wielu niewykorzystywana odpowiednim stopniu. Warto mieć na uwadze także to, że wraz ze zmianą panelu AdWords na zupełnie nową wersję także reguły automatyczne poddane zostały modyfikacjom.
Co możemy zrobić dzięki regułom automatycznym?
Generalnie wszystkie zmiany, których dokonać możemy z wykorzystaniem reguł, ograniczają się do trzech kluczowych obszarów:
- Zmian budżetu
- Zmian stawek za kliknięcie
- Zmian statusu
Budżety możemy zmniejszać lub zwiększać w zależności od zdefiniowanych warunków i w określonym czasie. Maksymalne stawki za kliknięcie zmodyfikujemy z pomocą reguły zarówno na poziomie słowa kluczowego, jak i na poziomie grupy reklam czy całej kampanii. Automatyczne zmiany statusów poszczególnych elementów kampanii (reklam, słów kluczowych, grup, kampanii) dokonają się automatycznie w momencie, który wybierzemy, o ile spełnione będą wszystkie podane systemowi warunki.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Zobacz grafikę w większym rozmiarze
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Reguły automatyczne a nowy interfejs AdWords
Nowy panel Google AdWords wprowadzony został w 2017 roku i choć do dziś można korzystać z poprzedniej wersji, to coraz więcej użytkowników pracuje już na nowej i chwali sobie unowocześniony system nawigacji i zwiększoną szybkość działania. Nowy interfejs to także nowe funkcje i dotyczy to także obszaru reguł automatycznych. Na co powinniśmy zwrócić uwagę, chcąc korzystać z nich korzystając z nowego AdWords?
- Reguły, które skonfigurowaliśmy w starej wersji zostaną przeniesione do nowej w procesie migracji.
- W przypadku, gdy dotychczasowa reguła korzystała z jednej z kolumn, które nie są dostępne w nowej wersji, zostanie oznaczona jako nieprawidłowa. Dotyczy to także reguł, których warunki oparte są na danych z kolumn niestandardowych.
- Utworzone przez użytkowników niestandardowe kolumny, które odwołują się do wycofanych kolumn, nie będą obsługiwane w nowej wersji AdWords.
- Dopóki nie zaktualizujemy reguł oznaczonych jako nieprawidłowe, nie będą one działać w nowej wersji. Wystarczy jednak „wymienić” kolumny, które wykorzystujemy przy wprowadzonych kryteriach, na odpowiednie, aby wznowić ich funkcjonowanie.
Jakie reguły warto mieć na swoim koncie?
Poniżej kilka reguł związanych z efektywnością działań, z których korzystam i dzięki którym oszczędzam sporo czasu:
1. Ograniczanie działania nieefektywnych słów kluczowych
Reguła, która spauzuje frazy (lub obniży im stawki), które w danym czasie wygenerowały określony maksymalny koszt, a nie przyniosły nam konwersji. Jeżeli w kolumnie „Wszystkie konwersje” raportujemy faktyczne konwersje oraz mikrokonwersje to warto ją zawrzeć w warunkach, aby reguła nie wstrzymywała nam słów, które z pewnej perspektywy mogą być wartościowe pomimo braku ostatecznej konwersji. Ważne, aby ostrożnie dobierać okresy, w ramach których „oceniane” będą frazy. Jeżeli ustawimy przedział czasu dotyczący zbyt bliskiej przeszłości, może zdarzyć się, że system wstrzyma słowa, które co prawda nie konwertowały ostatnio, ale historycznie były wartościowe.
2. Podnoszenie stawek dla wartościowych fraz kluczowych
Jeżeli niektóre frazy generują konwersje i są to konwersje efektywne kosztowo, ale jednocześnie ich udział w wyświetleniach w wyszukiwarce jest niski – potrzebujesz reguły, które raz na jakiś (określony) czas odnajdzie te słowa i podniesie im stawki CPC (cost per click) tak, aby regularnie zwiększać tzw. impression share (IS). Najlepsze frazy wyświetlą się częściej, a my zyskamy więcej transakcji lub leadów. Ważne: warto ustawić górną granicę stawki, powyżej której system nie będzie mógł już realizować reguły.
3. Informacja na e-mail o nieefektywnym działaniu
W przypadku kiedy posiadamy rozbudowane konta AdWords, niełatwo jest na bieżąco śledzić wyniki każdej z kampanii, nie mówiąc już o poszczególnych grupach. W takim przypadku z pomocą przyjdzie reguła, która poinformuje nas o kampaniach lub grupach reklam, które w danym okresie mają ROAS (return of ad spend) niższy od zakładanego lub ich koszt konwersji przewyższa nasze maksimum.
Zobacz grafikę w większym rozmiarze
4. Zapobieganie wypadaniu reklam poza pierwszą stronę
Z pewnością każdy ze specjalistów PPC (pay per click) zna sytuację, kiedy dodane przez niego słowa kluczowe nie wyświetlają się z powodu tego, że zaoferowana przez nas stawka jest za niska na pierwszą stronę. Czasem tę informację widzimy zaraz po dodaniu frazy, czasem taki status pojawia się w trakcie trwania kampanii – wtedy trudniej to wychwycić. Aby uniknąć sytuacji, że prawdopodobnie wartościowe frazy (przecież je dodaliśmy 🙂 nie pojawiają się tam, gdzie byśmy chcieli, polecam regułę, która automatycznie podniesie maksymalne CPC tym frazom, które mają status „Poniżej stawki za pierwszą stronę”. Należy tu pamiętać o dwóch kwestiach. Po pierwsze określmy, do jakiego maksymalnego kosztu CPC automat może podnosić stawkę. Po drugie reguła ta nie musi dotyczyć wszystkich kampanii – wtedy należy wskazać to w jej warunkach.
5. Informacja o niewyświetlających się reklamach
Każdy, nawet prowadzący zaawansowane konta, doceni tę regułę ze względu na to, że może ona zaoszczędzić rozczarowań i problemów. Pewnie każdemu zdarzyło się po pewnym czasie od uruchomienia nowej kampanii, grupy reklam czy po prostu dodania nowych kreacji zauważyć, że nie generują one wyświetleń. Przyczyny mogą być różne, jak choćby odrzucenie reklam, czy pomyłka przy ustawianiu kryteriów kierowania (np. brak słów kluczowych).
Ustawienie alertu, polegającego na wychwyceniu braku wyświetleń dla interesującego nas obszaru na koncie, powinno w prosty sposób ustrzec nas od takich sytuacji.
6. Kontrola nad udziałem w wyświetleniach
To dość skuteczny sposób, by na bieżąco wiedzieć, co dzieje się z ważnym wskaźnikiem biznesowym, jakim jest udział w wyświetleniach reklam. Ustawiając alert informujący nas, gdy IS spadnie poniżej oczekiwanego poziomu, będziemy zawsze pewni, że nasze reklamy są wystarczająco widoczne dla użytkowników wyszukiwarki. Jeżeli udział procentowy spadnie poniżej minimum, pozostanie nam sprawdzić, czy problem leży w naszym budżecie, czy może w działaniach konkurencji (pozycja reklamy).
Wskazówki, które warto wziąć pod uwagę, gdy tworzymy lub już używamy reguł AdWords:
- Zawsze sprawdzajmy tworzoną regułę przed jej zapisaniem – przy pomocy podglądu. Pozwoli to uniknąć kosztownych pomyłek.
- Przetestujmy regułę w działaniu jednorazowym i sprawdźmy, czy wszystko zostało wykonane zgodnie z poleceniem. Dopiero wtedy twórzmy reguły mające pomagać nam w dłuższym okresie.
- Sprawdzajmy „Historię reguł”, gdzie znaleźć można informacje o nieprawidłowym ich działaniu.
- Nie używajmy zbyt wielu reguł. Jeżeli będą one wpływać na bardzo szerokie spektrum elementów na koncie wkrótce stracimy nad tym kontrolę.
Zobacz grafikę w większym rozmiarze
Reasumując, z reguł automatycznych warto i trzeba korzystać. Po pierwsze, aby oszczędzać czas, po drugie, by pomagać sobie w optymalizacji kosztowej działań, po trzecie, aby eliminować zagrożenia. Od czego zacząć? Według mnie najpierw warto określić, w czym reguły mogłyby nam pomóc w największym stopniu i następnie spróbować dopasować rozwiązanie „szyte” pod konkretną potrzebę. Jako coś, co wymyśliliśmy sami i dopasowaliśmy do własnych KPIs, będzie to bardziej satysfakcjonujące niż standardowe reguły, które wprowadziliśmy na konto „bo każdy ich używa”.