O nowej strategii Amazon Prime poinformował obecnych i przyszłych klientów na chwilę przed Nowym Rokiem. Okazuje się, że platforma szuka możliwości zwiększenia zysków i postanowiła w tym celu emitować reklamy. Zmiana ma wejść w życie 29 stycznia br. w USA i 5 lutego na terenie Wielkiej Brytanii i Niemiec. Można jednak przypuszczać, że — podobnie jak w przypadku ograniczeń związanych ze współdzieleniem kont na Netflixie, już niebawem zostaną nią dotknięci również użytkownicy w innych częściach świata.
Nie chcesz reklam? Zapłać!
Ci, którzy nie chcą przerywać oglądania filmów na portalu Amazon Prime Video treściami reklamowymi, mogą dopłacić 2,99 funów lub dolarów (w zależności od rynku) miesięcznie i w ten sposób zmienić plan subskrypcji na wyższy. O planowanych zmianach Amazon informował użytkowników jeszcze we wrześniu, dokonując masowej wysyłki maili z najważniejszymi informacjami na ten temat.
Zobacz również
fot. E-mail marketing Amazon Prime
W listopadzie 2022 roku pakiet z reklamami dołączył do swojej oferty Netflix, ale jak na razie opcja ta nie jest dostępna w Polsce. Przedstawiciele Netflixa donoszą, że dziś z najtańszego rozwiązania korzysta przeszło 15 milionów oglądających, a dodanie reklam przyniosło platformie zawrotne zyski i pozytywnie wpłynęło na wzrost jej popularności. W niektórych państwach, m.in. w Szwecji, Hiszpanii i we Francji, z reklamami dostępny jest również abonament Disney+, o którego znacznym skoku popularności pisaliśmy na początku 2023 roku.
Klienci niezadowoleni. Amazon Prime Video boryka się z masowymi rezygnacjami
W sieci już pojawiły się tysiące komentarzy od niezadowolonych z powodu zmian konsumentów. Najczęstszym poruszanym w nich aspektem jest porównanie kroku wykonanego przez Amazon Prime Video do ruchu Netflixa, a także narzekanie na to, że władze Amazona skrzywdziły widzów, którzy wykupili subskrypcję całoroczną.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
fot. Facebook
Słuchaj podcastu NowyMarketing
„Rezygnując z Netflixa, myślałem, że będę żałować. Tak się nie stało i tutaj będzie podobnie”, „Po prostu zrezygnowałem i otrzymałem zwrot wartości abonamentu” – czytamy w komentarzach. W internecie pojawia się ostatnio coraz więcej informacji dotyczących spadków, które w ostatnich miesiącach notują platformy streamingowe. Obronną ręką wychodzi z tego kryzysu chyba tylko Netflix, chociaż sytuacja wydaje się nadal być dynamiczna.
Co przyniosą kolejne tygodnie? I czy rzeczywiście Amazon Prime Video będzie zmuszone pożegnać tak dużą liczbę subskrybentów, jak to wynika z newsów w internecie? Dajcie znać, czy mamy wśród naszych czytelników (byłych lub obecnych) abonentów Amazon Prime, Disney+ lub innych portali filmowych.
Zdjęcie główne: Facebook
PS Planety nad Zamkiem. Spektakularne widowisko Netflixa w Lublinie
Netflix promował ostatnio w Lublinie swoją najnowszą produkcję. Do tego celu wykorzystał niecodzienne metody, jak choćby… wyjątkowy pokaz balonowy na terenie tamtejszego zamku, będącego siedzibą lubelskiego oddziału Muzeum Narodowego.
PS2 Dziecięca radość w świątecznej reklamie Amazona
Trzy starsze kobiety siedzące na ławce i obserwujące dzieci radośnie bawiące się na stoku w otoczeniu zimowej scenerii. Brzmi banalnie? Nic bardziej mylnego. Amazon w świątecznym spocie 2023 pt. „Joy Ride“ chwycił za serce i przypomniał o tym, co ważne.