1. W marketingu najważniejsze jest…
Nieustanne poszukiwanie nowych, lepszych i skuteczniejszych narzędzi, niezbędnych do zrealizowania nowoczesnej kampanii. Umiejętność myślenia „outside the box”, poza schematami oraz wizja i zdolność podejścia tematu z nowej, niekonwencjonalnej perspektywy, która pozwala na wykorzystanie najnowszych, technologicznie zaawansowanych narzędzi. Inspiracja.
2. Projekt lub kampania, które dodały mi skrzydeł…
MINI Maps. Był to mój pierwszy projekt w roli Lidera Technicznego i zarazem głównego programisty. Ekscytacja nowymi wyzwaniami była olbrzymia. Projekt był też niesamowicie ciekawy, a klient był taki, jakich lubimy najbardziej – dający zespołowi dużą swobodę we wszelkich aspektach. Dzięki takiemu podejściu, elementy gry, takie jak tryb multiplayer, wyścig z duchem (najlepszym czasem), efekt hamulca ręcznego, czy odzwierciedlenie faktycznych warunków pogodowych oraz czasu lokalnego z miejsca jazdy, które narodziły się w mojej głowie bądź innych osób z UNIT9, w efekcie znalazły się w finalnej wersji produkcji. To naprawdę dodaje skrzydeł.
Zobacz również
3. Najtrudniejsze zawodowe wyzwania…
Uczą, że cały czas trzeba się uczyć. Wystarczy na chwilę „spocząć na laurach” i już jest się w tyle. Pokazują potrzebę nieustannego dokształcania się, obserwacji i poznawania. Uczą też pokory i cierpliwości – nie wszystko osiąga się jednego dnia.
4. Projekt, z którego jestem najbardziej dumny, to…
Interaktywny teledysk Just a Reflektor, zrealizowany przy współpracy z Google, promujący nowy album zespołu Arcade Fire. Praca przy tym projekcie była fascynującym, ale zarazem wymagającym wyzwaniem. Była to przygoda, która zaowocowała licznymi nagrodami, m.in statuetką Emmy, którą otrzymaliśmy na tegorocznej gali. Takie rzeczy cieszą, motywują i sprawiają, że rodzi się w nas duma.
5. Kampania, której twórcom szczególnie zazdroszczę, to…
Pracujemy w międzynarodowym środowisku. Biura agencji znajdują się w największych miastach na świecie, zaś przepływ informacji jest błyskawiczny. Mamy kontakt i bacznie przyglądamy się wszystkiemu, co może zainspirować nas do tworzenia jeszcze lepszych opowieści. Poniekąd zazdrościmy Google projektu „Maze”, ponieważ mieliśmy kiedyś podobny pomysł, który jednak został porzucony. Dużą wagę przywiązujemy do społecznego wymiaru marketingu. Mamy za sobą kilka dużych kampanii społecznych zrealizowanych w ostatnim czasie. Projekty, które w żywy, nowatorski i bezkompromisowy sposób zwracają uwagę na konkretny problem szczególnie nas inspirują.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
6. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu to…
Realizujemy ostatnio wiele projektów, wykorzystujących wirtualną rzeczywistość i urządzenie Oculus Rift. Niewątpliwie najbardziej widowiskowy był „Chase the Thrill”, przygotowany dla firmy Nissan, którego premiera miała miejsce na tegorocznych targach Motor Show w Paryżu. To pierwszy na świecie projekt marketingowy wykorzystujący jednocześnie urządzenia Oculus Rift i WizzDish – wielokierunkową bieżnę VR.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Myślę, że jest zbyt wcześnie, żeby nazwać to „trendem”, jednak faktem jest, że duże firmy, dla których istotne są innowacyjne rozwiązania dostrzegają tu wielki potencjał. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy tego typu projekt, który zrealizujemy w Polsce.
7. Działania, które są totalnie przereklamowane w e-marketingu, to…
Nie ma „totalnie przereklamowanych” działań. Może być co najwyżej zły kontekst polegający na niewłaściwym doborze narzędzi. Każdy cel można zrealizować na różne sposoby, sztuką jest dobranie odpowiednich, optymalnych narzędzi, które pomogą w jego realizacji.
8. We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…
Wzajemne zaufanie i zrozumienie oraz całkowita transparentność działań na wszystkich etapach współpracy.
9. Swoje inspiracje czerpię z…
Tak naprawdę z wszystkiego. Bardzo często nowatorskie rozwiązania techniczne mają swoje źródła nawet w tak wydawałoby się odległych dziedzinach jak przyroda. Inspiracją dla „Just a Reflektor” było światło i wszelka zabawa nim. Dla niektórych, z naszych eksperymentalnych projektów inspiracją staje się muzyka. A dla projektów VR – niedoskonałości percepcyjne człowieka. Oczy trzeba mieć otwarte cały czas. A zwłaszcza poza biurem.
10. Moja kampania marzeń…
Viral, który swoim zasięgiem obejmie cały świat w mniej niż dobę 😉
11. Zajmuję się marketingiem internetowym, dlatego, że…
Głównym zadaniem UNIT9 / Le Polish Bureau jest przygotowywanie projektów innowacyjnych, nigdy wcześniej nie wykorzystywanych w innych kampaniach. I w tym sensie można powiedzieć, że mamy realny wpływ na kształtowanie nowoczesnego marketingu. Czy można wyobrazić sobie bardziej fascynujące i inspirujące zajęcie?
Maciej Zasada. Założyciel Le Polish Bureau, polskiego oddziału interaktywnej agencji produkcyjnej UNIT9, Lider Techniczny.
W UNIT9 od 2010 roku, najpierw jako Interactive Developer, a następnie Lider Techniczny. Od zawsze blisko technologii, aktywnie uczestniczy w procesie tworzenia projektów. W październiku 2011 wspólnie z UNIT9 zakłada polski oddział Firmy pod nazwą Le Polish Bureau, który jednocześnie staje się interdyscyplinarną, lokalną marką z nastawieniem na nowoczesne technologie.
Łączy ze sobą umiejętności z zakresu programowania, kreatywności, kierowaniu zespołem jak i optymalizacji samego procesu technologicznego. Specjalista zaawansowanych aspektów VR, HTML5 oraz programowaniu na urządzenia mobilne. Nic od backend’u, obliczeń w chmurze, czy sieci komputerowych nie jest dla niego tajemnicą.
Niekwestionowany lider i wizjoner, zdobywca wielu nagród, w tym statuetki Emmy za projekt „Just A Reflektor”, Strony Roku Awwwards „Slavery Footprint” czy złotego Lwa na festiwalu Cannes Lions za projekt „MINI Maps” dla BMW.