Na czas urlopu wielu z nas ogranicza korzystanie z mediów społecznościowych. Taki cyfrowy detoks to coraz popularniejsza forma spędzania wakacji, a poza social mediami, Polacy rezygnują też z internetu w ogóle. Takie są ogólne wnioski płynące z raportu przygotowanego przez agencję On Board Think Kong.
Północ bardziej offline niż centrum
Autorzy raportu zwrócili uwagę m.in. na rozkład geograficzny uczestników badania i wynikające z niego podejście do internetu podczas urlopu. Jak się okazuje, na ograniczenie aktywności online podczas wakacji w największym stopniu decydują się osoby z regionu północno-zachodniego (82%), w tym z województwa lubuskie, zachodniopomorskie i wielkopolskie. Najniższy odsetek odnotowano natomiast w województwie mazowieckim (66%).

Czy wakacje bez dostępu do internetu są lepsze niż te tradycyjne, online? Opinie są różne, i tak za urlopem w wersji offline opowiedziało się odpowiednio 54% mieszkańców południowo-zachodniej Polski (województwa dolnośląskie i opolskie) i 39% pytanych z obszaru południowego (województwa małopolskie i śląskie).

72% badanych ogranicza korzystanie z sieci na urlopie
Ogólne wyniki raportu jasno pokazują, że niemal 3/4 z nas (72%) podczas wakacji chce ograniczyć dostęp do internetu i social mediów. Całkowicie z aktywności online rezygnuje już niemal co piąta osoba, a 44% respondentów deklaruje, że podczas urlopu częściej sięga po książki. Jakie jeszcze aktywności zastępują nam scrollowanie?
- 27% spędza więcej czasu na oglądaniu telewizji i filmów w serwisach streamingowych,
- a 15% badanych wskazuje na częstsze słuchanie podcastów.
W sumie 44% uczestników badania uważa, że urlop bez internetu byłby lepszy, 32% nie ma zdania, a 24% myśli przeciwnie.

Więcej na temat wyników badania przeprowadzonego przez agencję On Board Think Kong przeczytasz >> TUTAJ.
O badaniu:
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI w dniach 24–25 czerwca 2025 r. na ogólnopolskiej próbie 816 dorosłych Polaków. Próba została zweryfikowana i zważona pod względem płci, wieku oraz wielkości miejscowości.