Na rynek trafił pierwszy model odświeżonej marki, w całości zaprojektowany w Polsce, inspirowany m.in. produkowanym w latach 60. ubiegłego wieku modelem Zodiak. Nowe zegarki Błonie, wydane w limitowanej i numerowanej serii 500 sztuk, dostępne są w cenie 1 670,00 zł.
Koncepcja nowej odsłony marki Błonie opiera się na jej korzeniach sięgających polskiej tradycji zegarmistrzowskiej w połączeniu z nowoczesną technologią oraz ponadczasowym wzornictwem. Zegarek nawiązuje do modelu Zodiak m.in. indeksami, liniami przecinającymi 40-milimetrową tarczę oraz jej kolorystyką. Pod przezroczystym deklem widać wahnik w identycznym odcieniu koloru czerwonego, jaki widnieje na fladze Polski. Nowy zegarek Błonie napędza japoński automatyczny mechanizm Miyota 8215. Projektantem zegarka jest Krzysztof Kossak, a logotyp marki odświeżył inny zdolny polski twórca, kaligraf Adam Romuald Kłodecki.
Zobacz również
„Pomysł na reaktywację marki Błonie zrodził się z wielkiej pasji do zegarków i zamiłowania do polskich marek. Pamiętamy, że Błonie mają swoją znakomitą tradycję i styl, dlatego projektując zegarek mieliśmy na względzie cechy charakterystyczne dla zegarków produkowanych w latach 60. ubiegłego wieku. Od siebie dodajemy nowoczesne zacięcie – oryginalny design i współczesną technologię” – mówi Michał Dunin reprezentujący markę Błonie.
Nowy zegarek Błonie jest składany za granicą, a następnie sprawdzany i regulowany w kraju przez polskiego zegarmistrza. „W chwili obecnej w Polsce nie ma linii produkcyjnych, na których mogłyby powstawać zegarki prezentujące tak wysoką jakość przy zachowaniu ustalonej ceny, w związku z czym zleciliśmy to fabryce wyposażonej w szwajcarskie maszyny, której zaufały inne znane marki, takie jak m.in. Bulova, Sopro czy Giorgio Armani. Decyzja o jej wyborze zapadła po wizycie w fabryce i konsultacjach ze współpracującym z marką zegarmistrzem” – dodaje Dunin.
Pierwotnie zegarki marki Błonie produkowano w latach 1959-69 w Zakładach Mechaniczno-Precyzyjnych w Błoniu, na radzieckiej licencji. Powstało wiele modeli, m.in. Bałtyk, Błonie, Dukat, Lech, Zodiak czy też eksportowy Blonex. Po kolejnych latach działania, w których produkowane były m.in. drukarki wierszowe i mozaikowe, szybkościomierze czy też telefoniczne tarcze numerowane, przedsiębiorstwo w 2003 roku upadło. Dziś, po 11 latach od zamknięcia fabryki i 45 latach od zakończenia produkcji zegarków, marka Błonie wraca na rynek.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Jak zapowiada współtwórca odświeżonej marki, Maciej Maślak, planowany jest już kolejny model zegarka, który prawdopodobnie zostanie zaprezentowany jeszcze w przyszłym roku.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
W związku z tym, że zegarki przechodzą trzyetapową kontrolę jakości oraz każda sztuka jest dokładnie sprawdzana, zegarki dostępne będą dla klientów w partiach po kilkadziesiąt sztuk. Pierwsze egzemplarze będzie można nabyć jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, wyłącznie na stronie internetowej marki.