Firma rozpoczęła działania od rodzimego rynku polskiego, kolejno monitorowała również sieć w Czechach, na Węgrzech, w Rumunii i Słowacji, a następnie na Litwie, Łotwie i Estonii oraz w Holandii. Dziś poszerza swoją ofertę o kolejne 14 języków.
Internet to przestrzeń, w której entuzjaści dzielą się opiniami o marce. To miejsce, w którym szuka się informacji, rady czy rozwiązania problemów. Internauci komentują rzeczywistość dzieląc się własnym zdaniem i uczuciami. Dziś żadna firma nie może być obojętna wobec potencjału, które niosą ze sobą możliwości internetu. SentiOne pozwala monitorować portale społecznościowe, mikroblogi, blogi, fora internetowe i portale w ponad 20 językach europejskich. Dzięki współpracy z zagranicznymi analitykami, jak mało które narzędzie ma możliwość dokładnego poznania i analizowania lokalnych rynków. Dziś SentiOne monitoruje internet w 23 krajach, w Polsce, Austrii, Belgii, Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, Grecji, Holandii, na Litwie, Łotwie, w Niemczech, Norwegii, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji i na Węgrzech.
Zobacz również
Liczba monitorowanych rynków nie jest jednak jedyną przewagą konkurencyjną SentiOne. Tym, co zdecydowanie wyróżnia narzędzie od konkurencji jest własna baza danych, zawierająca lokalne dane wysokiej jakości oraz nieograniczona liczba słów kluczowych w każdym z monitorowanych tematów. Dzięki temu klienci mogą otrzymać natychmiast pełne dane na dowolny temat, aż z 23 krajów.
SentiOne powstało w 2011 roku. Stworzyliśmy je razem z Bartoszem Bazińskim i Michałem Brzezickim. Wszystko zaczęło się od napisania przez Michała i Bartka pracy naukowej na Politechnice Gdańskiej. Celem projektu było stworzenie algorytmów rozpoznających sentyment wypowiedzi.
Moi współpracownicy skupili się na kwestiach programistycznych, ja zaś w tym czasie zająłem się znalezieniem funduszy, promocją i pozyskiwaniem pierwszych klientów. Od trzech lat firma nieustannie się rozwija, co nas ogromnie cieszy. Ewoluuje zarówno nasz system, do którego cały czas dodajemy nowe funkcjonalności, jak również zasięg biznesu. Czujemy się doceniani zarówno w Polsce jak i zagranicą. Naszą osobistą ambicją jest stworzenie najlepszego rozwiązania do monitoringu w Europie i udowodnienie, że „made in Poland” może kojarzyć się z najwyższą jakością. – komentuje Kamil Bargiel, Prezes Zarządu SentiOne.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Dynamiczny rozwój SentiOne to efekt potrzeb rynku. Monitoring internetu staje się konieczny dla przedsiębiorców. Narzędzia pozwalające analizować sieć, generują dodatkowe oszczędności w zakresie budżetów marketingowych, pozwalają też mierzyć i porównywać efektywność prowadzonych kampanii przed i po podjęciu działań. Informacje pozyskane w ciągu kilku minut dają odpowiedź na pytanie, które z działań firmy przyniosły efekt, a które nie. Śledząc na bieżąco opinie internautów, firma szybko dostrzeże, że codziennie w sieci pojawia się wiele zapytań dotyczących produktów oraz usług, które oferuje. Rzetelny monitoring pozwala także na zapobieganie kryzysom wizerunkowym wybuchającym w social media.
Słuchaj podcastu NowyMarketing