Z możliwości wysyłania snapów coraz chętniej korzystają też politycy, jak choćby Hilary Clinton, Bernie Sanders czy też polska Kancelaria Premiera oraz oczywiście firmy i ich marki. Wraz z tegorocznym otwarciem się na reklamy i udostępnieniem nowych narzędzi, takich jak API czy Snap Ads Between Stories, Snapchat przestaje być jedynie „zajawką” dla młodzieży.
Dlatego też, mimo sceptycznego nastawienia niektórych ekspertów i braku zrozumienia atrakcyjności tej formy przekazu, najwyższy czas uznać Snapchata za pełnoprawny, istotny kanał komunikacji! I to nie tylko z najmłodszymi użytkownikami, reprezentantami pokolenia Z, ale też tymi nieco starszymi millenialsami. Jak bowiem podają amerykańskie statystyki portalu, już teraz dociera on do 41 proc. wszystkich osób w wieku od 18 do 34 lat.
Zobacz również
O ile jednak część marek w dość naturalny sposób odnajdzie się w formule znikających po 24 godzinach krótkich filmów i zdjęć, o tyle dla innych nie będzie to tak oczywiste. Dlatego warto podglądać, jak na Snapchacie radzą sobie pionierzy i wyciągać z ich doświadczeń wnioski.
Część I – branża finansowa
Można zastanawiać się, czy w ogóle istnieje sposób, żeby w ciekawej, angażującej i przystępnej formie opowiedzieć o produktach finansowych? Dbając jednocześnie o poprawność wszystkich przekazywanych informacji, zgodnie z obowiązującymi zasadami i odpowiednią dbałością o jakże istotne w komunikacji finansowej szczegóły. Czy banki, firmy ubezpieczeniowe i inwestycyjne w ogóle mogą być wystarczająco „cool”, żeby zaistnieć na Snapchacie? Mogą.
Nasdaq, amerykańska giełda papierów wartościowych, jest jednym z najlepszych przykładów umiejętnego wykorzystania Snapchata w branży finansowej. Prowadzony przez Nasdaq od września 2015 roku profil naprawdę wciąga i w ciągu niecałego roku zdobył już kilkanaście tysięcy followersów. Nasdaq zaczął nadawanie od relacji z uruchomienia swojego Nasdaq Entrepreneurial Center – inkubatora przedsiębiorczości dla młodych firm i start-upów. Teraz pozwala zobaczyć, jak funkcjonuje giełda „od kuchni”, czy też obejrzeć relacje z giełdowych debiutów znanych marek. Prowadzi rekrutację na staże i praktyki. Chętnie udostępnia swój kanał funkcjonującym na giełdowym parkiecie przedsiębiorcom. Wprowadził także filtr, który pozwala wszystkim, którzy zrobią sobie selfie przed siedzibą Nasdaq, wyświetlić je na ekranie Nasdaq Tower na Times Square. I jak nie trudno się domyślić, to działa.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Goldman Sachs – jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie, zdecydował się na wykorzystanie Snapchata do przeprowadzenia kampanii rekrutacyjnej na 60 amerykańskich college’ach. Krótkie filmy pokazujące możliwości rozwoju ścieżki kariery w Goldman Sachs i zachęcające do odwiedzenia rekrutacyjnej strony banku były wyświetlane w ramach tzw. „College Campus Stories”, w większości agregujących kontent wygenerowany przez użytkowników. Przez 9 dni trwania kampanii firma zanotowała 2,1 miliona wyświetleń kampanii oraz zauważalny wzrost wejść na stronę poświęconą karierze w Goldman Sachs.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
MasterCard, jako sponsor znanych i lubianych wydarzeń muzycznych, miał nieco ułatwione zadanie zbudowania swojej obecności na Snapchacie. Wykorzystując zaangażowanie w nowojorski festiwal muzyki elektronicznej – Electric Zoo – MasterCard zrealizowało akcję promocyjną pod hasłem „Priceless Surprises”, czyli bezcenne niespodzianki. Ambasadorzy marki, przebrani w stroje zwierząt nawiązujące do tematyki festiwalowej, odwiedzali popularne kluby i wręczali właścicielom kart MasterCard bilety na wydarzenie. Akcja była na bieżąco relacjonowana na Snapchacie. MasterCard stworzył też Local Snapchat Story z wydarzenia.
Kontynuując akcję #PricelessSurprises, MasterCard zaprosiło też do współpracy Gwen Stefani, która rozdawała bilety na swój koncert, relacjonując wszystko na Twitterze oraz oczywiście Snapchacie.
I’m with @MasterCard about to surprise a lucky couple! Follow along on Snapchat! #PricelessSurprises pic.twitter.com/Kfsw7zTpP3 — Gwen Stefani (@gwenstefani) 23 października 2015
Wnioski:
- Budowanie pozytywnego wizerunku marki na Snapchacie to inwestycja w przyszłość i unikalna szansa bezpośredniego dotarcia do grupy młodych odbiorców w kanale, który dopiero zaczyna być wykorzystywany przez marketerów.
- Wielkie pieniądze przyciągają. Tak samo przyciągać mogą obracające nimi instytucje finansowe. Warto chwalić się realizowanymi działaniami i szukać ciekawych sposobów ich prezentacji.
- Wszystkich ciekawi to, co niedostępne. Możliwość podejrzenia działań realizowanych przez firmę „od kuchni”, relacja na żywo z zamkniętego wydarzenia, dostęp do kluczowych osób związanych z marką to gwarancja na zdobycie uwagi odbiorców.
- Użytkownicy Snapchata to nie tylko potencjalni klienci, ale również pracownicy. Szukając młodych talentów warto zwrócić na nich uwagę.
- Na Snapchacie nie wystarczy być, ale trzeba też o tym mówić – wsparcie promocyjne w innych kanałach to niezbędny warunek dotarcia do szerszej grupy odbiorców.
Opisy case’ów zostały opracowane w oparciu o zgłoszenia nadesłane w 8th Annual Shorty Awards.