Gra nawiązuje do kampanii #łapjaja, która miała na celu edukację w zakresie raka jądra. Za akcję odpowiadają blog ZlapRakaZaJaja.pl, agencja TWIN, agencja Melting Pot, przy wielkim wsparciu Yuriego Drabenta, CyberMariana, 5 Sposobów na… oraz wielu innych.
W grze łap jaja możemy wcielić się w Yuri Drabenta i podobnie jak on w video zachęcającym do przyłączenia się do akcji łapać spadające jaja. Produkcja wzorowana jest na popularnych kiedyś „ruskich grach”, w których mieliśmy za zadanie łapać spadające przedmioty.
Zobacz również
Jak ocenia grę jeden z twórców kampanii #łapjaja Wojciech Walczak z agencji strategicznej Melting Pot?
W takich przypadkach jak #łapjaja ujawnia się niesamowita siła Internetu, social media i nieprzewidywalności wirusowej ważnego komunikatu. Być może to oczywistość, ale dla mnie, jako osoby bezpośrednio zaangażowanej w akcję, która zaczęła się i jako taka medialnie skończyła ponad 3 miesiące temu, jest to wyraz tego, jak była potrzebna i że była chyba całkiem fajna.
Bo skoro po trzech miesiącach od końca akcji pokazuje się gra #łapjaja, w którą ktoś, kogo nie znam – w tym momencie pozdrawiam i łapię jaja z szacunku dla Was, autorów tej gry – włożył własną pracę, zrobił to bez jakiejkolwiek inspiracji czy namawiania, a jak sądzę z potrzeby zrobienia czegoś fajnego i potrzebnego, to dla mnie podstawowa wiadomość – warto było.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
To też pokazuje wszystkim, jak ważne są od dawna znane i wykorzystywane w każdej skutecznej kampanii reklamowej podstawy: wyrazistość samego komunikatu (łapjaja!), wyrazistość komunikacji (koleś z afro mówiący normalnym językiem do normalnych ludzi), branding całej akcji, dopasowanie do medium, w którym się komunikujemy i audytorium (język i forma podania) oraz dobranie naszych kluczowych „przekaźników” (internetowi influencerzy, lekarze i koleś, który złapał).
Słuchaj podcastu NowyMarketing
A to wszystko co powyżej wpływa na prosty fakt, czyli efekty akcji. A one są wyrażone w wiadomościach i komentarzach na blogu złaprakazajaja.pl – „dzięki tej akcji i stronie wiem więcej… jestem przygotowany, bo wymacałem się i złapałem w ostatnim momencie… w ogóle zacząłem łapać…”. A o to w niej chodziło. Dlatego grać, łapać i działać!
Poniżej przedstawiamy zbiór video będących częścią kampanii #łapjaja, do której nawiązuje gra.