źródło zdjęcia głównego: unsplash.com
Last but not least, zdecydowana większość z nich jest pozbawiona szerszego kontekstu i dotyczy jedynie wąskiego grona specjalistów. Poniżej podpowiadam jak pisać ciekawie i na co zwrócić uwagę, by zaistnieć w mediach.
Zobacz również
Nie ma nic gorszego, niż nudny materiał do mediów. Oczywiście zdecydowana większość firm nie robi na co dzień rzeczy, które zapierają dech w piersiach, jednak nawet o mało ambitnych przedsięwzięciach można napisać w interesujący sposób. Przygotowując swój tekst pamiętaj, by nie powielać utartych schematów. Mało kto po raz kolejny chce czytać o czymś, co jest dla niego oczywiste. Pisząc o zaletach programmatic buying lub cold call-ach czy emailingu postaraj się przytoczyć informacje, o których mało kto wie. Jeśli możesz odwołaj się do unikatowych badań lub statystyk, podaj ciekawe dane liczbowe. Tego rodzaju informacje bardzo łatwo przełożyć na wykresy czy infografiki, które są znacznie przyjemniejsze w odbiorze, niż długie partie tekstu. Jeśli nie dysponujesz konkretnymi liczbami zadbaj przynajmniej o ciekawe zdjęcia i/lub wideo. Pamiętaj, że jesteśmy coraz bardziej leniwi i przede wszystkim „kupujemy” oczami.
Najważniejszy jest czytelnik!
Przygotowując materiały dla mediów często zapomina się, że dla dziennikarzy najważniejszy jest czytelnik, a nie firma czy osoba, która go napisała. Jeśli więc piszesz o zwiększeniu produkcji, kolejnym dyrektorze lub nowej usłudze postaraj się pokazać, jak wprowadzane zmiany wpłyną na otoczenie i jakie korzyści będą się z nimi wiązać. Pamiętaj, że o kwestiach, które mają bezpośrednie przełożenie na nasze życie. Mało kto sięgnie po artykuł, który go nie interesuje lub z którego nic dla niego nie wynika. To właśnie z tego powodu niezwykle istotny jest kontekst, w jakim „osadzisz” tekst. Twój temat musi być bliski ludzi i ich potrzeb. Spróbuj spojrzeć na podejmowane zagadnienie z szerszej perspektywy, pokaż jak najwięcej jego aspektów, zastanów się, czego sam chciałbyś się dowiedzieć. Przygotowując materiał przemyśl, do jakich mediów chciałbyś go skierować, kim jest czytelnik danego serwisu lub tytułu, co może go zainteresować i jakich informacji oczekuje. Pamiętaj, że jednym z podstawowych kryteriów decydujących o publikacji Twojego tekstu jest jego przydatność dla odbiorcy.
Uwiarygodnij swój przekaz
Jednym z powodów, dla których dziennikarze tak często nie decydują się na publikację tekstów podsyłanych im przez PR-owców, jest reklamowy = marketingowy charakter tych materiałów. Pomijając fakt, że informacja prasowa nie może zawierać treści promocyjnych, mało kogo obchodzi nudny przekaz o zdobyciu przez Twojego klienta kolejnej branżowej nagrody lub nowej wersji strony www. Choć nikt nie łudzi się już, że istnieje coś takiego jak dziennikarski obiektywizm, to jednak tekst o charakterze informacyjnym powinien być pozbawiony wartościowania. Aby zachować neutralność warto być konkretnym, unikać zbyt dużej ilości przymiotników, frazesów i tzw. „lania wody”. Koniecznie zrezygnuj z umieszczania nazwy klienta w tytule, a także używania formy pierwszoosobowej („my”, „nasz”, itp.). Jeśli to tylko możliwe, odwołuj się do faktów potwierdzonych liczbami. Informacja prasowa, w której podane zostaną konkretne dane, np. procentowy wzrost zatrudnienia, nie tylko stanie się bardziej bezstronna, ale też ciekawsza.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Bądź zwięzły i pisz zrozumiale
Ciekawy temat informacji, uwzględnienie szerokiego kontekstu i zamieszczenie interesujących danych liczbowych to wciąż za mało, by zagwarantować Twoim materiałom pojawienie się w mediach. Jeśli tekst będzie niezrozumiały lub zbyt długi, raczej nie możesz liczyć na jego publikację. Przygotowując tekst zadbaj, aby był on zrozumiały dla czytelnika, niezależnie od jego wieku i wykształcenia. Jeśli komunikat nie jest kierowany do prasy specjalistycznej, powinieneś wystrzegać się branżowego słownictwa. Zrezygnuj też ze zdań wielokrotnie złożonych czy strony biernej. Staraj się pisać zwięźle i na temat – nikt nie ma casu ani ochoty na czytanie kilkustronicowych tekstów, z których nic nie wynika. Konkretny, news-owy i zrozumiały dla czytelników przekaz ma znacznie większą szansę na publikację w mediach.
Słuchaj podcastu NowyMarketing