Pan Adam, warszawski szewc z ulicy Śniadeckich, zyskał rozgłos, dzięki właścicielce bloga Agata4life.com.
Co jak internetowa popularność się skończy? Wtedy na pomoc przyjdzie startup WoshWosh – firma działająca w całej Polsce od ponad 3 lat, która zajmuje się kompleksową pielęgnacją obuwia, czyli jest niejako nowoczesnym kontynuatorem szewskiego rzemiosła.
Zobacz również
Martyna Zastawna, właścicielka firmy, odwiedziła Pana Adama i zaproponowała mu rozwiązanie, które zapewni mu pracę przez najbliższy czas oraz wtedy kiedy temperatura popularności akcji zapoczątkowanej przez blogerkę Agata4life.com spadnie.
– Wszystkie buty wymagające prostych napraw szewskich (czyli fleki, zelówki, zapiętki, wkładki), które klienci zostawią w WoshWosh między 23 a 31 lipca zostaną naprawione przez Pana Adama. Do tego dorzucamy 20 proc. zniżki na czyszczenie – mówi Zastawna.
Osoby spoza Warszawy, chcące Pana Adama mogą wysłać buty pocztą lub kurierem. Szczegółowe instrukcje odnajdą na stronie woshwosh.pl/jak-to-dziala. Właścicielka WoshWosh ma w planach również kolejne odsłony tej akcji w razie, gdyby zapał osób zaangażowanych przez facebookowe wydarzenie osłabł, a Panu Adamowi zabrakło klientów.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Wspomniana akcja to przykład tego, w jaki sposób świat startupów spotyka się z tradycyjnym rzemiosłem, niosąc przy tym pomoc. Założycielka WoshWosh ma dzisiaj 27 lat i wskrzesza wymierające rzemiosło z wielkim powodzeniem – jej firma dała drugie życie ponad 25 tysiącom par butów. Zastawna przyznaje, że bez mistrzów w swoim fachu, dumnych i pracowitych szewców nie byłoby biznesu WoshWosh, więc z przyjemnością w ramach akcji CSR, wspiera Pana Adama.
Słuchaj podcastu NowyMarketing