W grudniu przez blisko dwa tygodnie oczy niemal całego świata były zwrócone na Katowice. To wszystko dzięki szczytowi klimatycznemu COP24 odbywającego się w stolicy województwa śląskiego. W akcję promocji regionu oraz zorganizowania różnych aktywności podczas szczytu włączyła się również Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. W tym celu GZM udostępniła dla tysięcy zagranicznych gości oraz mieszkańców specjalną strefę otwartą w dawnej siedzibie Muzeum Śląskiego w Katowicach. Wśród atrakcji na miejscu znalazła się między innymi interaktywna wystawa, mapping, bar tlenowy czy pulsująca ławka, która pełniła rolę bijącego serca metropolii podczas COP24.
Interaktywna instalacja była zlokalizowana tuż przed wejściem do siedziby muzeum, sąsiadującej z katowickim rynkiem. Misją pulsującej ławki było obrazować – poprzez iluminację świetlną – bicie serca. Natężenie tego pulsu zależało od liczby osób, które na niej usiadły. Im było ich więcej, tym puls świetlny był bardziej wyraźny. Dodatkowo podczas trwania całej akcji, metropolia zachęcała tych, którzy usiedli, do publikowania swoich filmów oraz zdjęć z #TubijeserceMetropolii w mediach społecznościowych.
Zobacz również
Do zbudowania bijącego serca metropolii wykorzystano 10 płyt sklejki, ponad 200 nakrętek, ponad 400 podkładek, 6 prętów gwintowanych, 60 metrów taśmy led, a cała konstrukcja ważyła około 300 kilogramów. W ławce zamontowano czujniki tensometryczne, które rozpoznawały – od razu kiedy siadały na niej kolejne osoby – zmiany w nacisku. Dzięki temu tensometry mogły sterować siłą natężenia światła. Interaktywna instalacja była dostępna dla wszystkich gości COP24 i mieszkańców aglomeracji do połowy grudnia. Obecnie ławka znajduje się w siedzibie GZM w Katowicach.
Projekt dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zrealizowała firma technologiczna Netizens, a autorem pomysłu była agencja Emlab.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing