Amazon udowadnia, że nie wszystko powinno być aktywowane głosem

Amazon udowadnia, że nie wszystko powinno być aktywowane głosem
Alexa jako obroża zamawiająca produkty za pomocą szczeknięcia psa oraz Alexa, która wywołuje całkowity black-out – Amazon w nowej reklamie pokazuje, dlaczego nie wszystko powinno być aktywowane głosem.
O autorze
0 min czytania 2019-02-01

Alexa, wirtualny asystent Amazona, niewątpliwie może ułatwić niejednemu życie. Ale może też je uprzykrzyć. W swoim najnowszym spocie, amerykańska platforma e-commerce pokazuje, że nie wszystko powinno być aktywowane za pomocą głosu.

W spocie pokazano przypadki, gdy wykorzystanie Alexy było kompletnie nietrafione. Chociażby wtedy, gdy pies Harrisona Forda zamawiał mnóstwo produktów za pomocą szczeknięcia, bo jego obroża była wyposażona w asystenta głosowego. Lub jacuzzi z Alexą, która zsynchronizowała muzykę z kaskadą fontann. Była też seria ogólnoświatowych awarii, przypadkowo spowodowanych przez astronautów z orbity.

PS

Amazon jest najbardziej wartościową marką świata według brytyjskiej firmy Brand Finance.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

PS2

Prawie 20 lat później Kevin McCallister powrócił w nowej reklamie Google Home. Znowu jest sam w domu dalej musi chronić dom przed parą włamywaczy, lecz teraz pomaga mu w tym asystent Google.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się