Pozostanie w kontakcie z gośćmi jest teraz ważniejsze niż kiedykolwiek.
Dla restauracji, barów, hoteli i kawiarni czas stanu epidemii jest niezwykle wymagający. Wielu właścicieli zostanie postawionych lub już stanęło przed bardzo trudnymi decyzjami biznesowymi, których nie sposób było przewidzieć.
Zobacz również
Obserwuję to, co się dzieje na świecie z perspektywy marketingowca. Od 9 lat zajmuję się komunikacją dla gastronomii i przyznam, że nikt nigdy nie przygotowywał się (ani mnie) na niemal całkowite zamknięcie wszystkich typów lokali. Przepracowałam jednak wiele otwarć, zamknięć, remontów, zmian lokalizacji czy rebrandingów restauracji i jedno wiem na pewno – brak komunikacji restauracji w tym trudnym okresie, nawet jeśli jest całkowicie zamknięta i nie podjęła się realizacji wynosów/dowozów, prawdopodobnie okaże się błędem, który być może będzie decydował o Twoim być albo nie być po epidemii.
Kilka porad jak restauracje powinny teraz postępować w komunikacji z gośćmi:
Słuchać i reagować
Nie ma co ignorować obecnej sytuacji i udawać, że nic się nie dzieje. Napisanie, że „dziwnie nam się teraz reklamuje XYZ, ale…” albo prośba o wsparcie w tym trudnym dla Twojego biznesu czasie będzie szczere i absolutnie na miejscu.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
To również czas na to, by jeszcze uważniej wsłuchiwać się w wiadomości i recenzje gości – jeśli piszą Ci w wiadomościach, że coś z zamówieniem było nie tak, albo chcieliby zamówić coś spoza menu – spróbuj w miarę możliwości się dostosować. Pokaż, że słuchasz.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Być wrażliwym i empatycznym
Każda osoba inaczej przeżywa to, co się teraz dzieje na świecie. Nawet jeśli w Twoim biznesie niewiele się zmieniło, warto dać znać gościom, że dodatkowo dbasz o bezpieczeństwo ich i Twoich pracowników.
Dwa razy czytaj to, co masz zamiar napisać pod kątem obecnej sytuacji – nie zachęcaj do wychodzenia z domu i spacerów, skoro wszyscy mówią #zostańwdomu.
Być przejrzystym
To nie jest moment na oszukiwanie gości (nigdy nie jest, tak na marginesie) czy cięcie kosztów na jakości składników! Jeśli musisz podnieść ceny – wytłumacz gościom dlaczego. Powiedz otwarcie, że pobierasz dodatkową opłatę za dowóz, pudełka na wynos czy opakowania ekologiczne. Zasady składania zamówień i dowozów powinny być jasne i przejrzyste.
Dostosować się, nie zmieniać
Stan zagrożenia epidemiologicznego jest dla nas wszystkich czymś zupełnie nowym i nieznanym. Nie ma możliwości, żeby Twoja komunikacja z gośćmi teraz przebiegała według wcześniej założonego planu. Ale nie ma się też co dać zwariować – jeśli styl komunikacji Twojej restauracji był żartobliwy i luźny, nie ma powodu by zmieniać go na sztywne „szanowni Państwo”. Bądź sobą!
Być częścią społeczności i nie bać się prosić o wsparcie
Jest wiele sposobów, by udzielać się teraz charytatywnie. Jeśli któraś z form pomocy jest bliska Twojemu sercu – angażuj się i pokaż to swoim gościom. Jeśli jest to szczere.
To działa też w drugą stronę! Jeśli dajesz gościom możliwość kupienia voucherów „na przyszłość” czy organizujesz formę zbiórki, by Twój biznes mógł przetrwać okres przestoju – nie bój się tego komunikować w swoich social mediach.
W darmowym ebooku „Komunikacja restauracji w czasach epidemii” podaję ponad 20 przykładów komunikacji restauracji z całego świata w obliczu kryzysu, które polskie restauracje mogą potraktować jako inspirację i wzór.
NowyMarketing jest patronem medialnym e-booka.