Na początku maja br. informowaliśmy o nowym, holenderskim lokalu sieci McDonald’s, stworzonym zgodnie z zasadami dystansu społecznego. Teraz koncept na miarę nowej rzeczywistości zaprezentował Burger King.
„Restaurant of Tomorrow”, bo taką nazwę nosi owy lokal, stworzony został po to, by ograniczyć kontakt międzyludzki – dania są tutaj bowiem wydawane na specjalnych taśmach. Co ciekawe, klienci mogą zamawiać potrawy albo za pomocą aplikacji mobilnej, albo przy okienkach, analogicznych do tych, które dostępne są w opcji drive-thru.
Zobacz również
Skoro o drive-thru mowa – w „restauracji jutra” Burger Kinga pojawi się też więcej stanowisk dla klientów zamawiających daniach ze swojego samochodu, aby jeszcze bardziej ograniczyć kontakt między innymi osobami.
Duże znaczenie będzie tutaj odgrywała aplikacja mobilna – klienci korzystający z opcji drive-thru będą bowiem mogli za pomocą specjalnego kodu QR oznaczyć się na odpowiednim miejscu parkingowym, aby pracownicy lokalu wiedzieli, gdzie dostarczyć zamówienie.
Ponadto, wokół restauracji marki pojawi się więcej miejsc do siedzenia na zewnątrz.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Jak zauważają twórcy konceptu, zmiany wprowadzone do „restauracja jutra” sprawią, że sam lokal marki będzie znacznie mniejszy niż te, które powstały dotychczas – według wstępnych szacunków budynek będzie zajmować nawet do 60% mniej powierzchni niż obecne restauracje Burger Kinga.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Francuski oddział Burger Kinga ruszył z nową kampanią pod hasłem „Welcome to the impatient”. W jej ramach powstała seria wymownych, acz humorystycznych plakatów, które promują ponowne otwarcie lokali popularnej sieci fast foodowej.
PS2
W związku z obowiązującymi w Belgii obostrzeniami dotyczącymi działalności lokali gastronomicznych tamtejszy oddział Burger Kinga postanowił w humorystyczny sposób „ocenzurować” swoje reklamy na czas tzw. lockdownu.