W cyklu #OdKulis pokazujemy, jak wyglądają najciekawsze kampanie i działania od wewnątrz: jak w praktyce wygląda realizacja, z jakimi najtrudniejszymi wyzwaniami muszą się zmierzyć twórcy oraz jakie nieplanowane i zaskakujące zdarzenia miały miejsce. Teraz przedstawiamy kulisy premiery produktowej marki realme z udziałem improwizatorów z warszawskiego Klubu Komediowego.
Zobacz również
Prezentacja specyfikacji technicznej urządzeń i dyskusja na temat ich wyróżników – tak opisać można przebieg większości oficjalnych premier produktów technologicznych. Producent smarfonów realme i agencja Planet Partners postanowili złamać ten schemat i na launch najnowszych telefonów marki zaprosić warszawski Klub Komediowy, znany z parodii pewnej pięknej i długiej reklamy biżuterii.
Autorzy i pomysłodawcy akcji
Inicjatorem pomysłu na stworzenie nowego, łamiącego schematy formatu premiery produktowej była sama marka realme na czele z jej brand PR managerem w Polsce, Maćkiem Wernickim. Opracowanie koncepcji całego wydarzenia odbyło się przy współpracy z agencją Planet Partners, której zespół w składzie Natalia Malinowska – PR specialist oraz Michał Chrobot – PR consultant, odpowiada za komunikację realme na polskim rynku. W stworzenie scenariusza wydarzenia włączył się także zaproszony do współpracy przez organziatorów warszawski Klub Komediowy.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Pomysł
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Inspiracją do zorganizowania premiery innej niż wszystkie była viralowa parodia świątecznej reklamy biżuterii w wykonaniu Klubu Komediowego. Wpadającą w ucho melodię i zabawne komentarze, trafnie obnażające przesadnie patetyczny świąteczny klimat szybko pokochała cała Polska. Do tej pory, wideo zyskało już niemal 3 milionów wyświetleń na YouTube.
Jako, że hasło marki realme brzmi „Dare to leap” (odważ się wykonać skok), a odpowiedź na bieżące trendy to ważny element w jej komunikacji – kultowa już parodia stała się inspiracją dla organizatorów grudniowej premiery produktowej producenta. Zaangażowanie artystów z Klubu Komediowego stało się odważnym krokiem w stronę innowacyjności i przełamaniem uratych w branży schematów.
Osoby zaangażowane w akcję
W nietypowej prezentacji najnowszych produktów marki realme udział wzięło pięć osób. Za standardową część wydarzenia, w więc prezentację urządzeń, omówienie ich specyfikacji i dostepności odpowiadali: Łukasz Łyżwa – szef sprzedaży realme w Polsce oraz Paweł Warzecha – popularny recenzent sprzętu, znanyjako Mobzilla. Tuż obok nich, stanął przepełniony świątecznymi dekoracjami kącik komentatorski, w którym zasiedli trzej improwizatorzy z Klubu Komediowego.
Nad planowaniem i technicznym przebiegiem akcji pieczę sprawowało realme Polska, zespół Planet Partners oraz podwykonawcy, zajmujący się m.in. realizacją wideo i przygotowaniem scenografii.
Przygotowania
Pomysł na przygotowanie własnego, oryginalnego formatu premiery produktowej towarzyszył marce realme już od dawna. Popularność wideo autorstwa Klubu Komediowego oraz termin wydarzenia, pozwalający na wykorzystanie motywu świątecznego stały się inspiracją dla organizatorów niedługo po publikacji samej parodii, którą oglądać możemy od 11 listopada.
Przygotowanie nie trwały długo, co wprost wynika ze specyfiki działań real time marketingu, gdzie sprawna reakcja ma spore znaczenie. Po kilkunastu dniach przygotowań, w części także już z udziałem Klubu Komediowego 10 grudnia 2020 roku na kanale realme Polska na YouTube odbyła się najnowsza premiera produktowa. W nietypowych okolicznościach fani marki poznali dwa kolejne smartfony oraz gadżety producenta.
Kolejne kroki
Marka realme nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i zapowiada, że możemy spodziewać się kolejnych niestandardowych działań komunikacyjnych i marketingowych w jej wykonaniu.
Biorąc pod uwagę rosnącą w błyskawicznym tempie popularność tego producenta w Polsce i na świecie, z pewnością nie są to słowa bez pokrycia.
Wyzwania
Największym wyzwaniem podczas organizacji nietypowej premiery był fakt, że taki format realizowany był po raz pierwszy, w dodatku w bardzo krótkim czasie. Dodatkowo, goście specjalni z Klubu Komediowego to improwizatorzy, a więc scenariusz mógł wytaczać jedynie ramy całego spotkania, ale komentarze artystów powstawały na bieżąco. Podobne spotkania marek technologicznych są zwykle skrupulatnie zaplanowane. Tym samym, oddanie części kontroli i kreowanie fragmentów wydarzenia ad hoc wymagało sporej odwagi, na którą niewiele marek zdecydowałoby się zdobyć.