Do celebracji 3. urodzin w Polsce, Too Good To Go podeszło dość niekonwencjonalnie. Firma wyprodukowała „ZRÓWNOWARZONE” piwo z resztek pieczywa, aby jeszcze mocniej podkreślić, że nie wszystko, co na pierwszy rzut oka nadaje się do kosza, właśnie tam musi trafić. Akcja pokazuje, że każdy procent ma znaczenie, a sukces liczony jest kilogramami… uratowanego jedzenia.
„Nawarzyliśmy piwa” naszej planecie i to dosłownie! Teraz jednak za sprawą Too Good To Go to powiedzenie nabiera nowego znaczenia. Skala marnowania jedzenia jest ogromna, a według badania Banków Żywności[1] pieczywo znajduje się na szczycie listy najczęściej wyrzucanych produktów w Polsce.
Zobacz również
Dlatego najpopularniejsza aplikacja przeciwdziałająca marnowaniu żywności postanowiła kreatywnie podejść do tematu świętowania swoich 3. urodzin, znajdując dość niekonwencjonalny sposób na wykorzystanie czerstwego pieczywa. Tym samym dziesiątki kilogramów chleba, bułek, bagietek i bajgli od Gorąco Polecam. Smaki z piekarni – sieci piekarni i partnera Too Good To Go – zamiast w koszu wylądowało prosto… w warzelni. Tam posłużyły jako składnik piwa typu bitter, stworzonego przez jeden z najmniejszych browarów w Polsce, Wagabundę.
W tym roku „uwarzyliśmy” wyjątkową akcję, którą jeszcze mocniej chcemy podkreślić, że nie wszystkie produkty, które w pierwszej ocenie nadają się do wyrzucenia, muszą lądować w koszu. Wiedzą to nasi użytkownicy i partnerzy, którzy od 3 lat przyczyniają się do realnych zmian. Dlatego w te urodziny wznosimy toast za zdrowie naszej planety w „ZRÓWNOWARZONY” sposób – mówi Anna Kurnatowska, country managerka Too Good To Go.
Cieszę się z tego, że wspólnie z Too Good To Go znaleźliśmy dodatkowy sposób na wykorzystanie niesprzedanego pieczywa. A jeszcze bardziej z tego, że projekt dotyczy… piwa! To zaskoczenie – duża sprawa. Z pieczywa wypieczonego w Gorąco Polecam. Smaki z piekarni powstał wyśmienity trunek. Wygląd i smak naszego piwa jest doskonały – odczuwam w nim chlebową nutę, która jest mi tak bardzo bliska. Piwo powstało w tradycyjny sposób. Nasze pieczywo, które wyrasta i zarumienią się także na naturalnym zakwasie, mocno wpisało się w to rzemieślnicze – wymagające cierpliwości i pieczołowitości – podejście. Liczę na więcej. Przecież z pozostającego pieczywa można zrobić dużo więcej! – mówi Bartłomiej Rychcik, CEO Enata Bread, zarządzający marką Gorąco Polecam. Smaki z piekarni.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Idea niemarnowania żywności to ciężki kawałek chleba. Jako Wagabunda często podróżujemy poza utartymi szlakami, dlatego gdy padł pomysł zrobienia piwa z czerstwego pieczywa, szybko przeszliśmy do działania. Z jednej strony uśmiech, nowe doświadczenie – czyli coś co zawsze ogromnie cieszy każdego rzemieślnika. Z drugiej, świadomość zatrważającej ilości pieczywa jaką wszyscy marnujemy każdego dnia. Ta, której użyliśmy do produkcji „ZRÓWNOWARZONEGO” piwa to zaledwie ułamek – Łukasz Tylczyński, new business manager w Browarze Wagabunda.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Jak przebiega proces warzenia piwa z resztek?
Kiedy chleb, bułki, bagietki, bajgle liczone w dziesiątkach kilogramów trafiły do kadzi zaciernej w warzelni, wymagały dokładnego rozdrobnienia. Wszystko po to, aby maksymalnie ułatwić proces naturalnej fermentacji. W jej wyniku wydziela się ciepło, a efektem pracy drożdży, które dokonują przemiany obecnych w brzeczce cukrów, jest powstanie alkoholu zawartego w piwie. W „ZRÓWNOWARZONYM” około 30% wszystkich fermentowanych cukrów stanowi uratowane przed zmarnowaniem pieczywo, co przełożyło się na 2% alkoholu. Proces zajął około 5 tygodni. W ramach akcji powstało niepowtarzalnych 1000 piw.
Firma wpływu społecznego
Too Good To Go to dziś największa platforma na świecie sprzedająca nadwyżki jedzenia. Działalność aplikacji obejmuje swoim zasięgiem 17 krajów, które wspólnie uratowały już 100 milionów posiłków i skupiają łącznie aż 100 tysięcy partnerów. Polska ma w tym swój ogromny sukces, ponieważ trend na niemarnowanie jedzenia na stałe wpisał się w polski lifestyle. Dowodem na to są ponad 3 miliony uratowanych posiłków, co równa się ekwiwalentowi 8 milionów CO2e, które nie zostały wyprodukowane na darmo.
W tym roku aplikacja Too Good To Go wyróżniona została przez amerykański TIME jako jedna ze stu najważniejszych firm wywierających pozytywny wpływ. Od dwóch lat firma wydaje Impact Report będący zbiorem wszystkich działań, jakie podejmuje na rzecz środowiska i społeczeństwa. W 2021 r. Too Good To Go otrzymało etykietę Planetly Carbon Neutral+. Oznacza to, że działania firmy realnie skompensowały taką samą ilość dwutlenku węgla, jaką wyemitowały.
[1] Raport Federacji Polskich Banków Żywności – Nie marnuję jedzenia 2018