W minionym tygodniu Francja jako pierwszy europejski kraj wprowadziła zakaz reklamowania produktów energetycznych z ropy naftowej i energii ze spalania węgla. Za złamanie zakazu grozi kara od 20 tys. euro do 100 tys. euro. Firmy, które wielokrotnie naruszą nowe przepisy, będą zobowiązane do zapłaty podwójnej grzywny.
Co istotne, reklamowanie gazu ziemnego jest zwolnione z zakazu i będzie podlegać nowym przepisom od czerwca 2023 roku. Firmy nadal mogą reklamować również paliwa, które zostały wytworzone w co najmniej 50% z energii odnawialnej i spełniają kryteria redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Zobacz również
Podobne przepisy zostały wprowadzone już w ubiegłym roku w Amsterdamie. Decyzję o ograniczeniu reklam paliw kopalnych rozważają również władze Sydney.
Greenpeace oraz 20 innych organizacji działających na rzecz środowiska od wielu miesięcy wzywają do zaprzestania reklamowania paliw kopalnych w całej Unii Europejskiej. Aktywiści twierdzą, że reklamy firm zajmujących się paliwami kopalnymi wprowadzają w błąd opinię publiczną, a promowanie nieodnawialnych źródeł energii porównują do reklam papierosów.
Nowo wprowadzone przepisy budzą jednak wątpliwości aktywistów klimatycznych, którzy twierdzą, że prawo można łatwo obejść, reklamując paliwa kopalne na przykład podczas wydarzeń sponsorowanych i branżowych.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
PS
Francja wdraża przepisy, które mają na celu ograniczenie zbędnego zużycia prądu. Państwo będzie karać właścicieli sklepów za neony i za stale otwarte drzwi w klimatyzowanych lokalach.
Słuchaj podcastu NowyMarketing