Wiele miast europejskich będzie musiało zmierzyć się w najbliższym czasie z kryzysem energetycznym. Jednym z nich jest Francja, która już teraz wdraża przepisy, dzięki którym będzie można ograniczyć zbędne zużycie prądu.
Jeden z nowych zakazów dotyczy pozostawiania otwartych drzwi w klimatyzowanych lokalach – taka praktyka wymaga wykorzystania dużo większej ilości energii, aby ochłodzić otwarte wnętrze. W miastach takich jak Bourg-en-Bresse, Lyon, Besançon i Paryż od połowy lipca wydano dekrety miejskie, na mocy których klimatyzowane sklepy muszą zamykać drzwi pod karą grzywny w wysokości 750 euro. Zakaz ma być rozszerzony wkrótce na cały kraj, gdyż problem dotyczy restauracji, sklepów i barów w całym kraju.
Zobacz również
Drugie ograniczenie dotyczy podświetlanych reklam, szyldów czy neonów, które do tej pory w wielu przypadkach były włączone do późnych godzin nocnych (w zaludnionych miastach powyżej 800 000 mieszkańców). Teraz taka reklama będzie mogła funkcjonować tylko w określonych godzinach – maksymalnie do godziny 1:00 w nocy. Ministerstwo będzie dążyło do „ujednolicenia przepisów” bez określania liczby aglomeracji objętych przepisami i określi wymiar kary za niestosowanie się do przepisów (ok. 1500 euro).
– W najbliższych dniach wydam dwa dekrety: pierwszy uogólnia zakaz umieszczania reklam świetlnych niezależnie od wielkości miasta w godzinach od 1 w nocy do 6 rano, z wyjątkiem lotnisk i dworców kolejowych – poinformowała Agnès Pannier-Runacher, minister Transformacji Energetycznej.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
PS
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Banery reklamowe i plakaty szpecą miejski krajobraz. Do takiego wniosku doszli genewscy radni, którzy podjęli uchwałę zabraniającą umieszczania reklam w przestrzeni publicznej.
PS 2
Wisła jest jedną z pierwszych miejscowości turystycznych w polskich górach, które podjęły uchwałę regulującą i ograniczającą umieszczanie reklamy zewnętrznej. Które miasta pójdą za tym trendem?