Wiele polskich miast cierpi jeszcze z powodu tzw. reklamozy, czyli wszechobecnych reklam w przestrzeni publicznej. Na szczęście coraz więcej miejsc idzie za trendem wielkich europejskich miast i zaczyna wprowadzać prawne ograniczenie w wykorzystaniu reklamy outdoorowej. Sopot był jednym z pierwszych polskich miast, w którym wprowadzono ustawę krajobrazową, czyli uchwałę dotyczącą warunków usytuowania w przestrzeni miejskiej obiektów małej architektury, tablic i urządzeń reklamowych.
Zobacz również
Pierwsze efekty funkcjonowania ustawy pojawiły się już w 2019 roku – wielkie bannery zasłaniające zabytkową architekturę konsekwentnie znikały z miasta. Ostatnia wielkoformatowa reklama umieszczona przy alei Niepodległości w Sopocie zniknęła z przestrzeni miejskiej 27 kwietnia bieżącego roku.
fot. Sopot / Facebook
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Teraz dowiadujemy się, że Wisła jest kolejnym miastem, z którego znikną wielkoformatowe reklamy. Wszystko za sprawą przyjętej dwa lata temu uchwały. W dokumencie znajdziemy szczegółowe instrukcje dotyczące tego, jak i gdzie można umieszczać reklamy w mieście. Wisła zabrania m.in. umieszczania tablic reklamowych i urządzeń reklamowych niebędących szyldami, z wyjątkiem tablic kierunkowych dla ruchu pieszego i kołowego. W wyjątkowych przypadkach można umieścić reklamę okolicznościową, transmisyjną lub sponsorską.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
fot. Wiślańska Organizacja Turystyczna
– Czyści nam się przestrzeń publiczna z reklam. 12 czerwca jest datą graniczną. (…) Procentowo nie ma już ponad 70% reklam i billboardów. Są jeszcze te, w przypadku których wydawane było np. pozwolenie na budowę. Ich właściciele mają więcej czasu na usunięcie – powiedział w rozmowie z PAP burmistrz Wisły Tomasz Bujok.
Miasto wyznaczyło jeszcze trzy terminy związane z usunięciem reklam w mieście:
- do 12 czerwca 2022 musiały zniknąć tablice i urządzenia reklamowe,
- do 12 grudnia 2024 r. z ulic zostaną zabrane tablice i urządzenia sytuowane na podstawie pozwolenia na budowę,
- do 12 grudnia 2025 r. wszystkie tablice kierunkowe dla ruchu pieszego i kołowego.
Realizację uchwały wspiera Wiślańska Organizacja Turystyczna, która zorganizowała w mediach społecznościowych akcję „odsłaniamy Wisłę”. W social mediach publikuje zdjęcia, na których wyraźnie widać, jak miasto wypiękniało dzięki decyzji władz.
fot. Wiślańska Organizacja Turystyczna
PS
Od kilku lat szpecące reklamy znikają z polskich miast – m.in. z Gdańska czy z Poznania. Z kolei w Warszawie plany o wprowadzeniu ustawy krajobrazowej wywołały wiele kontrowersji.