Sport i marketing w jednej parze (cz. 11)

fot. unsplash.com

1. Jakub Urbański, Junior Copywriter w VML Poland
2. Łukasz Gumowski, Creative partner Plej
3. Łukasz Ostaszewski, Client service & integrated communication partner Plej
4. Tomasz Przetaczek, Account Manager, Freshmail
5. Sandra Więckowska, Project Manager, Get More Social
Zobacz pozostałe odcinki cyklu

Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

Jakub Urbański
Junior Copywriter w VML Poland

#PolecajkiNM cz. 4: narzędzia pracy jutra, człowiek vs. AI, Mapa Trendów 2024, ranking blogów e-commerce 2024

Czym dla Ciebie jest sport? Jak bardzo jest istotny?

Sport tak samo, jak muzyka jest czymś, co dopełnia moje życie i pozwala mi nie zwariować. Praca w reklamie to ciągłe poszukiwanie inspiracji i ciekawych rozwiązań, dlatego ważne jest, żeby mieć swoją odskocznię. Dzięki czemu mam dystans do życia, a przy okazji brzuch nie zasłania mi stóp, za co na pewno wdzięczna jest moja żona.

Ile lat trenujesz? Co Cię do tego skłoniło?

Właściwie, odkąd pamiętam, uprawiam jakiś sport. Nie nazwałbym tego „trenowaniem”, żeby nie obrażać prawdziwych sportowców. Trening zaczyna się wtedy, kiedy wszystko inne w ciągu dnia dostosowujesz do sportu.

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

Surfing to jeden z wielu sportów wodnych, jakie uprawiam. Zacząłem pływać, szukając nowych wyzwań, a dodatkowo, prawdopodobnie dążąc do spełnienia odwiecznych marzeń o surfingowym życiu Hawajach.

Ile czasu poświęcasz na treningi?

Wszystkie urlopy planuję tak, żeby pojechać tam, gdzie da się pływać. W surfingu nie ma miejsca na zadyszkę. Nie masz siły – nie pływasz. Dlatego tak naprawdę każdą wolną chwilę spędzam, uprawiając jakiś sport, budując formę na wyjazdy. Czasem parę razy w tygodniu, czasem raz. Wszystko zależy od natężenia pracy.

Czego nauczyłeś się uprawiając sport, jakie wartości wyciągnąłeś? Co z tego ma bezpośredni wpływ / przełożenie na Twoją pracę?

Pokora, cierpliwość, wyciszenie i przede wszystkim ogromne znaczenie dobrego przygotowania. Jako copywriter muszę często powiedzieć jedno zdanie na sto sposobów, najlepiej w pięć minut. Bez umiejętności skupienia się na czymś, wyłączając dźwięki z open space’u, byłoby ciężko.

Co sport daje w życiu?

Przede wszystkim zajawkę – jest o czym rozmawiać poza pracą i w czym się realizować. Poza tym uczysz się liczyć tylko na siebie. Na wodzie albo radzisz sobie sam, albo wcale. Nie ma tu oszukiwania i nic się nie dzieje przypadkiem.

Co sport daje w pracy?

Spojrzenie z dystansu – są takie projekty, o których myślisz non stop. Im mocniej jesteś wkręcony, tym trudniej zauważyć proste problemy. Dlatego nie ma nic lepszego, jak chwila sportu, który absorbuje w całości, tak aby po treningu spojrzeć na wszystko świeżym okiem.

———————————————————–

Łukasz Gumowski
Creative partner Plej

Czym dla Ciebie jest sport? Jak bardzo jest istotny?

Sport jest w moim życiu od czasów młodości. Poznałem kilkanaście dyscyplin sportowych i każdą z nich w pewnym stopniu „trenowałem”. Dziś sport jest aktywnością, która zaraz po pracy i rodzinie zajmuje mi najwięcej czasu. Jest pasją, którą rozwijam i której poświęcam wolne chwile. Zajmuję się nim zarówno w sposób aktywny, jak i pasywnie – czytam, oglądam, kibicuję.

To jedna z najważniejszych rzeczy w moim życiu, która przekłada się na każdy aspekt codzienności. Jest dla mnie ważny do tego stopnia, że jego przewlekły brak powoduje spadek kondycji fizycznej, ale także psychicznej. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie życia bez aktywności sportowej.

Ile lat trenujesz? Co Cię do tego skłoniło?

Od 8 lat trenuję kolarstwo. Zarówno w wydaniu MTB, jak również przełajowe i szosowe. Początkowo było to zwykłe jeżdżenie na rowerze, które zmieniło się w trenowanie, kiedy po raz pierwszy postanowiłem wziąć udział w amatorskich zawodach MTB. To, co tam zobaczyłem i przeżyłem, spowodowało, że postanowiłem poświęcić temu dużą część swojego życia.

Ile czasu poświęcasz na treningi?

Poza sezonem zasadniczym (jesień/zima) jest to około 6 godzin aktywności związanej tylko i wyłącznie z rowerem. Do tego dochodzą różne rodzaje sportów ogólnorozwojowych (basen, trening funkcjonalny, bieganie) w liczbie 2-3 godzin tygodniowo.

W sezonie (wiosna/lato) staram się spędzać tygodniowo około 8 do 12 godzin na treningu, ale zdarzają się okresy, w których jest to powyżej 20.

Czego nauczyłeś się uprawiając sport, jakie wartości wyciągnąłeś? Co z tego ma bezpośredni wpływ/przełożenie na Twoją pracę?

Konsekwencji i wytrwałości, czasem także umiejętność odpuszczania, ale tylko takiej racjonalnej – nie emocjonalnej. Nawet jeśli obrany cel staje się z czasem nieosiągalny – brnę dalej – znajduję kolejny. Kolarstwo nauczyło mnie też, jak ważne są małe kroki i idąca za tą filozofią cierpliwość. W sporcie nic nie jest od razu dostępne. Do wszystkiego dochodzi się mozolną pracą. Identycznie jest w biznesie. Moim zdaniem szczególnie taki sport jak wyczynowa jazda na rowerze ma bezpośrednie przełożenie na to, jak prowadzi się biznes.

———————————————————–

Łukasz Ostaszewski
Client service & integrated communication partner Plej

Czym dla Ciebie jest sport? Jak bardzo jest istotny?

Nie wyobrażam sobie życia bez aktywności fizycznej. Obecnie najwięcej czasu poświęcam na grę w golfa, który przez wiele osób nie jest uznawany za sport, ale to tylko dlatego, że go nie znają. Golf jest szansą na odciągniecie umysłu i głowy od codzienności. Na co dzień w życiu przez większość czasu człowiek zaabsorbowany jest rodziną i pracą, a to jest taka chwila dla mnie. 🙂

Ile lat trenujesz? Co Cię do tego skłoniło?

Sport towarzyszy mi przez całe życie. Jak miałem 6 lat tata zabrał mnie na Legię do szkoły tenisowej, potem dzięki rodzicom i fajnym trenerom miałem możliwość rozwijać się sportowo. Grałem dużo w tenisa ziemnego, ale również w piłkę nożną, koszykówkę, jeździłem na nartach, potem snowboardzie, jeździłem na deskorolce, uwielbiałem też grać w siatkówkę, głównie plażową.

Niestety od kilku lat mimo utrzymywania aktywności fizycznej, kilka czynników: praca, rodzina, poważna kontuzja wpłynęło na to, że jest mi bardzo trudno odzyskać sylwetkę sportowca. Mimo to cały czas gram w tenisa i w golfa.

Ile czasu poświęcasz na treningi?

Staram się trenować minimum dwa razy w tygodniu po około 1,5 godziny. No i przynajmniej raz w tygodniu zagrać w golfa, czyli spędzić na polu golfowym około 4 godzin.

Czego nauczyłeś się uprawiając sport, jakie wartości wyciągnąłeś? Co z tego ma bezpośredni wpływ/przełożenie na Twoją pracę?

Sport uczy bardzo wielu wartości. Oprócz tych oczywistych jak wytrwałość, nauka porażki i zwycięstwa, ale również, w zależności do dyscypliny, uczy gry i pracy zespołowej, współpracy, odpowiedzialności za innych, a przy tenisie czy golfie automotywacji, skupienia, podejmowania szybkich, samodzielnych decyzji, a przede wszystkim pokonywania własnych słabości.

W 2015 roku zaangażowałem się w bardzo ciekawy projekt związany z moją największą sportową pasją, czyli z golfem. Udało mi się pozyskać i zorganizować w Polsce eliminacje do największego korporacyjnego turnieju na świecie – World Corporate Golf Challenge. Projekt kontynuujemy, 9 i 10 czerwca odbyła się kolejna edycja turnieju, wyłoniona została reprezentacja Polski na finały światowe, które odbyły się pod koniec czerwca w portugalskim Cascais. Można zatem powiedzieć, że udało mi się wykorzystać moją pasję do promocji mojej firmy, bo tegorocznym sponsorem tytularnym wydarzenia i organizatorem polskiej edycji jest agencja Plej.

Co sport daje w życiu?

Pasję, przyjaciół, odskocznię od codzienności, możliwość skoncentrowania się na czymś, co jest tu i teraz. W szczególności w sportach polegających na rywalizacji z innymi osobami.

Co sport daje w pracy?

Kontakty i wiele ciekawych tematów do rozmowy. 🙂

———————————————————–

Tomasz Przetaczek
Account Manager, Freshmail

Czym dla Ciebie jest sport? Jak bardzo jest istotny?

Sport jest dla mnie możliwością sprawdzenia siebie, swoich możliwości. Tego, jak wiele jestem w stanie znieść, by osiągnąć założony cel. Daje mi możliwość wykorzystania swoich predyspozycji. Pokazuje i wyznacza priorytety, kiedy stajemy przed decyzją – iść na trening czy może na imprezę ze znajomymi? Jest to również dla mnie forma oderwania się od rzeczywistości, od bieżących spraw i możliwość wyładowania energii. Po ciężkim treningu, mimo ogromnego zmęczenia czuję satysfakcję i wewnętrzny spokój. 🙂

Ile lat trenujesz? Co Cię do tego skłoniło?

Treningi kung-fu zacząłem w wieku 7 lat. Do pójścia na trening skłoniły mnie filmy, w których główny bohater rozprawia się bezproblemowo z grupą kilkunastu bandziorów. Też taki chciałem być, więc zacząłem trenować 🙂

Ile czasu poświęcasz na treningi?

Trenuję 5 razy w tygodniu po około 1-2h w zależności od intensywności.

Czego nauczyłeś się uprawiając sport, jakie wartości wyciągnąłeś? Co z tego ma bezpośredni wpływ/przełożenie na Twoją pracę?

Tego, że tylko ciężka praca i mnóstwo wyrzeczeń prowadzą do sukcesu. Dowiedziałem się, że talent to bardzo mały procent sukcesu, większość to nieustanne treningi. Sport również wpłynął na kształtowanie mojego charakteru. Nauczył mnie, że walczy się do samego końca, że nie ma zadań z góry skazanych na porażkę, że warto podjąć wyzwanie i właśnie z takim nastawieniem podchodzę codziennej pracy.

Co sport daje w życiu?

Przede wszystkim zdrowie, satysfakcję, różnego rodzaju osiągnięcia oraz tytuły. Poprawia również nasze samopoczucie oraz co ważne – sylwetkę. Dodaje nam pozytywnej energii do działania. Poprawia znacząco kondycję, którą można z powodzeniem wykorzystać w życiu codziennym – nie ma problemów z wejściem po schodach czy też dobiegnięciem na autobus. 😉

Co sport daje w pracy?

Daje możliwość wykorzystania swojej determinacji oraz pozytywnego nastawienia do wykonywania powierzonych zadań. Ułatwia pracę w zespole oraz pomaga motywować innych do działania.

———————————————————–

Sandra Więckowska
Project Manager, Get More Social

Czym dla Ciebie jest sport? Jak bardzo jest istotny?

Sport jest doskonałym uzupełnieniem codzienności. Sprawia, że oczyszczam umysł, porządkuję myśli, odrywam się od wszystkiego, co mnie otacza i skupiam się na osiąganiu coraz lepszych wyników. To pasja, ale też nieustanna praca nad motywacją, organizacją, techniką. Regularne ćwiczenia są już na stałe wpisane w mój kalendarz, zdarza mi się je wykonywać bardzo wcześnie rano albo późno w nocy.

Ile lat trenujesz? Co Cię do tego skłoniło?

Trenuję właściwie od dziecka. Jako nastolatka biegałam w szkolnym klubie sportowym. Później na jakiś czas zapomniałam o aktywności, ale pod wpływem impulsu wróciłam do biegania. Po pierwszym starcie w Biegu Powstania Warszawskiego na 10 kilometrów wiedziałam, że to jest to. Zapisy na kolejne starty motywują do regularnych treningów. Właśnie dlatego na jedną Gwiazdkę kupiłam sobie pakiet na półmaraton w Poznaniu. Wiedziałam, że nawet zimowe treningi będą przyjemniejsze, jeśli będę miała wyznaczony cel.

Po urodzeniu dziecka bieganie zeszło na dalszy plan i zainteresowałam się fitnessem – tu stawiam dopiero pierwsze kroki. Teraz staram się łączyć dyscypliny i żonglować treningami, by zachować dobrą formę.

Ile czasu poświęcasz na treningi?

Staram się trenować co najmniej 3 razy w tygodniu. Nie mam sztywno określonych ram, choć planuję realizację planu treningowego przygotowującego do kolejnego półmaratonu. Moja aktywność jest bardzo zróżnicowana – czasem stawiam na intensywne półgodzinne lub godzinne zajęcia na macie, innym razem biegam, starając się wrócić do tempa z ostatnich startów.

Czego nauczyłaś się uprawiając sport, jakie wartości zyskałaś? Co z tego ma bezpośredni wpływ na Twoją pracę?

Sport nauczył mnie, że nie warto się poddawać. Nad moim biurkiem wisi tablica z cytatem: „Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie”. Choć może się to wydawać banalne, to prawda. Czas mija i sami decydujemy, jak go wykorzystamy. Regularne bieganie pokazało mi, że warto pokonywać własne ograniczenia i ciągle się rozwijać. Najgorsza, zarówno w sporcie, jak i pracy, jest stagnacja i brak postępów.

Co sport daje w życiu?

Energię, pozytywne nastawienie, zdrowie. Pozwala poznać ciekawych ludzi, z którymi możesz wymieniać się doświadczeniami i osiągnięciami. Mam wrażenie, że ludzie regularnie uprawiający sport bardziej cieszą się z sukcesów innych i doceniają wysiłek włożony w osiągnięcie wyznaczonego celu. Dzięki aktywności zdobyłam dużo cennej wiedzy.

Sport daje jeszcze jedną ważną rzecz, o której nie miałam pojęcia: możliwości. Nagle świat staje się jakby większy, a wszystko ograniczone jest wyłącznie własną wyobraźnią i czasem, który możesz poświęcić na rozwój pasji. Regularne uprawianie sportu było dla mnie impulsem do wielu zmian, dzięki temu zaczęłam się zdrowiej odżywiać, a na swoim koncie na Instagramie zamieszczać inspiracje między innymi z fit słodyczami.

Co sport daje w pracy?

Motywację i pozytywne nastawienie. Wszystkie złe emocje i problemy znikają na macie podczas treningu albo zmniejszają się z każdym wybieganym kilometrem. Dzięki temu w pracy można skupić się na wykonaniu zadania, być bardziej otwartym na możliwości i wciąż poszukiwać nowych rozwiązań.