Nowy mBank.pl – analiza zmian pod kątem SEO

Działająca od kilku dni, nowa strona mBanku jest przedmiotem wielu dyskusji, głównie pod kątem dużej zmiany designu, wobec którego wytaczanych jest wiele zarzutów o niską intuicyjność. Co ciekawe przy ostatnim redesignie serwisu mBanku w 2011 roku dyskusja toczyła się wokół tych samych aspektów.
O autorze
2 min czytania 2013-06-07

Twierdzono,  że także twórcy ówczesnej wersji strony banku zbyt mocno postawili na charakter i wyrazistość, zamiast na czytelność i dostępność do niezbędnych informacji. A jak prezentuje się nowa strona pod kątem SEO?

Brak przekierowań stron produktowych

Podstawowym błędem, którzy zauważyły zarówno osoby z branży SEO, jak i użytkownicy to brak zastosowania przekierowań 301 starych adresów url, na ich nowe odpowiedniki. W praktyce użytkownicy wyszukiwarek chcąc wejść na daną podstronę produktu trafiają na stronę błędu 404 – z informacją, że strona nie istnieje oraz odnośnikiem do strony głównej:

Efektem braku przekierowań jest systematyczny spadek widoczności serwisu w wyszukiwarkach. Do niedawna domena mbank.pl, według narzędzia serp24.pl, była widoczna w top10 na około 1000 fraz, które posiadały miesięczną liczbę wyszukiwani większą od 100.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Sortując frazy według pozycji można zauważyć znaczne spadki, np.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

  • przelew ekspresowy – spadek z 1 na 4 pozycję,
  • bezpłatne konto– spadek z 1 na 22 pozycję,
  • w tym także na frazy brandowe, np. mlokata – spadek z 1 na 3 pozycję.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Źle przekierowane podstrony forum

Przekierowania 301 zostały zastosowane jedynie w przypadku forum mBanku. Niestety prowadzą one do złych adresów url, prezentując podstrony bez treści.

Na przykład adres url wątku poświęconego obniżeniu limitu karty kredytowej przekierowuje na adres, w ramach którego prezentowana jest pusta strona.

Strony nie zgłaszają błędu 404 także podczas odwiedzania ręcznie modyfikowanych adresów url, wyświetlając jedynie puste strony.

www.mbank.pl czy mbank.pl?

Do tej pory serwis zaindeksowany był w wyszukiwarce Google w ramach poddomeny www.mbank.pl, poniżej widok.

W nowej wersji strony zawarta jest sugestia dla wyszukiwarek wskazująca, że treści strony powinny być indeksowane w ramach domeny mbank.pl, a nie www.mbank.pl, przykładowo na stronie poświęconej pożyczce hipotecznej zawarta jest następująca informacja o położeniu podstrony, która powinna zostać zaindeksowana:

<link rel=”canonical” href=”http://mbank.pl/indywidualny/kredyty/pozyczka-hipoteczna/index.html” />

 Jest to kolejna zmiana adresacji w serwisie, wymagająca jego całkowitego przeindeksowania czego efektem będą fluktuacje i spadki widoczności podstron.

Co ciekawe serwis dostępny jest także pod takimi adresami, jak www.info.mbank.com.pl/ czy www.demo.multibank.pl/.

Nie jest to jednak tak poważny błąd, jak przy ostatnim redesignie, gdzie w ramach atrybutu rel=canonical wskazywano położenie dokumentu na serwerze testowym, np.:

<link rel=”canonical” href=”http://pl.mbank40.intercon.pl/oszczednosci/lokaty/lokaty-terminowe-mlokaty/index.html” />

Linkowanie wewnętrzne

Zmiana wyglądu strony głównej źle wpłynęła na linkowanie wewnętrzne pod kątem SEO. Zarówno z niej, jak poszczególnych kategorii linkowane są jedynie wybrane produkty. Na przykład na stronie głównej znajduje się link jedynie do kredytu gotówkowego. Aby dotrzeć do kredytu samochodowego należy przejść następującą ścieżkę:

oferta indywidualna → kredyty → kredyt samochodowy.

Efektem wprowadzonych zmian jest także linkowanie wewnętrzne ze strony głównej i kategorii (np. oferta indywidualna) bez optymalnych treści linka, np. „dowiedz się więcej” zamiast „kredyt gotówkowy”.

W ramach produktów nie zastosowano linków wewnętrznych do innych produktów w ramach danej podkategorii, tak jak miało to miejsce w starej wersji serwisu.

 

Treści na stronach produktowych

Pozytywną zmianą w nowej wersji serwisu jest nagromadzenie dużej ilości treści, zawartych  zawartych w poszczególnych sekcjach.

widoczne są w ramach jednej podstrony:

.

Jest to krok naprzód w porównaniu do poprzedniej wersji serwisu, gdzie treści dla wyszukiwarek widoczne były w ramach osobnych podstronach ze zmienną tabs, przykładowo.

Podsumowując – przy projektowaniu nowej wersji serwisu prawie w ogóle nie brano pod uwagę aspektów SEO. Nie ustrzeżono się poważnych błędów, które powinny zostać jak najszybciej poprawione zarówno ze względów widoczności serwisu, jak i komfortu użytkowników.

Autor: Miłosz Woźniak, SEO Director, SEMTEC Sp. z o.o.