Komunikacja na Facebooku — dlaczego firmy nie doceniają swoich społeczności

Komunikacja na Facebooku — dlaczego firmy nie doceniają swoich społeczności
Klienci siedzą na Facebooku, wobec tego firmy również chcą być widoczne w social media. Wszyscy wiemy, że dziś trzeba być bardziej dostępnym, szybciej reagować na bieżące wydarzenia i błyskawicznie odpowiadać na wiadomości.
O autorze
2 min czytania 2018-02-09

fot. unsplash.com

Wielu wydaje się, że komunikacja na firmowym Facebooku to nic trudnego. Opinię tę utwierdzają inne profile, których aktywność sprowadza się w dużej mierze do udostępniania śmiesznych filmików i zdjęć kotów.

Niestety takie postrzeganie komunikacji z potencjalnymi klientami jest błędne i szkodliwe dla interesów samej firmy.

Czemu tak się dzieje? Co firmy robią źle?

Firmy nie znają swojej grupy docelowej.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Wielu firmom wydaje się, że doskonale znają swoją grupę docelową, przy głębszej analizie okazuje się jednak, jak bardzo się mylą. Niejednokrotnie wychodzi ze statystyk, że największą aktywność wykazuje grupa w zupełnie innym przedziale wiekowym, albo że firmą interesują się osoby, których dotychczas przedsiębiorstwo w ogóle nie brało pod uwagę.

A to przecież właśnie charakterystyka grupy docelowej nadaje kierunek efektywnej komunikacji.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Firmy uważają, że komunikacja na Facebooku nie przynosi rezultatów

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Ciężko zmierzyć efekty dobrej komunikacji na profilu firmowym. Doświadczeni marketingowcy wiedzą jednak, że korzyści potrafią być naprawdę ogromne.

Odbiorcy lubią łatwy i szybki kontakt, potrafią docenić dobrą obsługę klienta i wyróżniający się wizerunek, a jeżeli coś im się podoba – promują to poprzez lajki, komentarze czy udostępnienia, zwiększając tym samym zasięg marki. To oczywiście tylko część zalet.

Niestety nawet dziś (w dobie social mediów) firmy potrafią poddawać w wątpliwość sensowność prowadzenia komunikacji ze swoimi odbiorcami przez social media.

Często winę za to ponoszą właściciele, którzy nie czują potrzeby udzielania się na Facebooku, nie rozumieją jego fenomenu i swoje obserwacje z profili osobowych (jeżeli w ogóle je mają) przekładają na profile firmowe.

Odbieranie firmowego profilu na Facebooku jako zła koniecznego

Niezrozumienie Facebooka i rządzących nim mechanizmów prowadzi najczęściej do zakładania profili nieprzemyślanych, sztywnych w wymowie i niezachęcających w żaden sposób do interakcji.

Firmy rzucają przykładowo kilka notek prasowych na swój temat lub artykułów z prowadzonego przez siebie bloga. Niestety bez odpowiedniej oprawy, częstotliwości, naturalności takie profile są z góry skazane na niepowodzenie.

Zapętlenie, brak pomysłu na posty

Komunikacja na Facebooku i w social media w ogóle potrzebuje pomysłu, pewnej dozy kreatywności. W innym przypadku zmienia się w ciąg jednolitych i nierzadko nużących postów.

Udostępnianie artykułów ze stron konkurencji nie wystarczy, śmieszne obrazki i zdjęcia słodkich psiaków to też na dłuższą metę słaba podstawa komunikacji.

Niestety wiele firm nie wychodzi poza prosty schemat, nie szuka nowych pomysłów i źródeł inspiracji. A przecież możliwości jest bardzo dużo – video, transmisje na żywo, grafiki, linki do artykułów, złote myśli, cytaty, zagadki to tylko nieliczne z nich.

Niektóre firmy słabo radzą sobie również z komentowaniem bieżących wydarzeń, nie wykorzystują potencjału real time marketingu. Nie potrafią go użyć do własnych celów.

Brak czasu

Komunikacja w social media wymaga czasu. Jeżeli chce się ją prowadzić dobrze, nie powinno się tego robić z doskoku.

Profil musi być spójny. Czasem spotykam się z sytuacją, gdzie kontem zajmuje się kilku pracowników w zależności od tego, który z nich ma akurat czas. Najczęściej nie wychodzi z tego nic dobrego.

Social media to nierzadko zajęcie na pełen etat i firmy powinny zdawać sobie z tego sprawę.

Jaka w tym rola marketerów?

Marketerzy powinny rozmawiać ze swoimi klientami, wyjaśniać im rolę profili firmowych. Pokazywać zalety dbania o swoją społeczność, udostępnić dobre przykłady z ich branży.

Klienci nie muszą wszystkiego wiedzieć, kwestie oczywiste dla osób zajmujących się marketingiem i komunikacją na co dzień nie muszą być wcale oczywiste dla innych.

Co pomyślą osoby, które szukają informacji na temat firmy i wejdą na zaniedbany, prowadzony nieregularnie profil? Jakie zdanie mogą sobie wyrobić na tej podstawie o usługach oferowanych przez przedsiębiorstwo?

Jeżeli dana firma nie ma ani czasu ani serca do prowadzenia profilu firmowego, są dwa wyjścia – usunięcie profilu lub oddanie go w ręce kogoś, kto zajmie się nim odpowiednio w jej imieniu.