TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

TikTok Ad Awards 2025

Ostatni dzwonek na zgłoszenia do konkursu TikTok Ad Awards CE 2025! Termin upływa 24 września br.

Zgłoś kampanię

Brak standaryzacji i rozdrobnienie na rynku reklamy DOOH jako kolejne wyzwanie dla branży reklamowej w Polsce

Brak standaryzacji i rozdrobnienie na rynku reklamy DOOH jako kolejne wyzwanie dla branży reklamowej w Polsce
O autorze
4 min czytania 2018-02-21

fot. depositphotos.com

W 2017 roku branży mediowej zostały udostępnione dwa raporty na temat reklamy DOOH. Pierwszy z nich został wydany przez MyLED i przygotowany na podstawie badania przeprowadzonego na grupie prawie 300 specjalistów, związanych zawodowo z branżą reklamową. Celem było zweryfikowanie, jakie panuje podejście wśród marketerów do tej formy komunikacji oraz określenie, jaka jest przyszłość DOOH w naszym kraju.

Drugi raport został udostępniony przez infuture hatalska foresight institute i został przygotowany na zlecenie firmy AMS. Tu z kolei celem była ocena obecnej kondycji rynku DOOH i kierunków jego rozwoju. Analizie został poddany polski rynek cyfrowej komunikacji zewnętrznej oraz dodatkowe obserwacje w tym zakresie, prowadzono w Londynie, Berlinie, Paryżu, Budapeszcie i w Mediolanie. Raport ten jest swego rodzaju zestawieniem porównawczym polskiego z zagranicznymi rynkami DOOH.

Wnioski z raportów

Z raportu i badania MyLED wynika, że marketerzy mają pozytywne nastawienie do reklamy digital OOH. Podobają im się przykłady realizacji interaktywnych, jak i tych opartych na crossie reklamy online i offline. 86% uczestników badania uznaje DOOH za innowacyjną formę reklamy, która wg 66% jest jeszcze nie do końca poznana pod względem technologii i możliwości wykorzystania. Respondenci zgodnie stwierdzali, że reklamodawcy najchętniej inwestują w internet i telewizję, a także wskazywali konkretne problemy, z którymi zmagają się przy planowaniu działań DOOH.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Źródło: Pierwsze badanie polskiego rynku reklamy DOOH. Raport MyLED

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Z kolei analizy przeprowadzone przez zespół Natalii Hatalskiej wykazały, a właściwie potwierdziły „potocznie funkcjonujące” w branży opinie, że polski rynek, w kilku ważnych aspektach, wciąż odstaje od tych zagranicznych. Odstajemy pod względem liczby nośników, jak i samych uregulowań prawnych, dotyczących reklamy zewnętrznej. Na podstawie analizy, obu przywołanych zestawień, wiemy, że największe trudności, z którymi zmagamy się w Polsce w zakresie DOOH, związane są przede wszystkim z warstwą użyteczno-kreatywną.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Należy rozumieć przez to: średni poziom rozwoju technologii i narzędzi, niski stopień wykorzystywania dostępnych możliwości, jak i stosunkowo niewielką liczbę nieszablonowych — pod względem koncepcji kreatywnych — zrealizowanych kampanii DOOH.

Problemy, które musimy sobie uświadomić

Główne problemy polskiego rynku digital OOH to rozdrobnienie i brak standaryzacji. Nośniki, a nawet sieci nośników (np. indoor) rozproszone są wśród wielu, różnych właścicieli, a same ekrany różnią się pod względem zarówno systemów operacyjnych, jak i technologii, w którą są wyposażone. Te elementy z kolei w istotnej mierze wpływają na możliwości realizowania ciekawych i kreatywnych działań DOOH na szeroką skalę. I nie do końca prawdą jest to, że w Polsce nie ma dobrych i nowoczesnych nośników czy technologii. Problemem jest brak standaryzacji i różnice przede wszystkim w oprogramowaniu, gdzie przygotowanie działań na nośniki pracujące na różnych systemach i posiadające różne specyfikacje, staje się nieco kłopotliwe. Dodatkowo wciąż borykamy się z problemem koncepcji i pomysłów na kreatywne wykorzystywanie tego medium.

Nie ma na rynku polskim jednej firmy, która dominowałaby w zakresie kompleksowej obsługi kampanii DOOH, gdzie klient przy planowaniu realizacji w dowolny sposób i równocześnie, mógłby dobierać sobie: rodzaj nośników (LED, LCD indoor, TVwall itp.), lokalizacje uzależnione od kontekstu i potrzeb kampanii czy sposób emisji treści. Nie oznacza to także, że w Polsce brakuje dostawców narzędzi reklamy DOOH. Są, ale specjalizują się zwykle w dostarczaniu konkretnych nośników i form cyfrowej reklamy zewnętrznej, co generuje pewne ograniczenia, z którymi rynki zagraniczne – z lepszym lub gorszym skutkiem — zdążyły się już uporać.

Ponadto warto zwrócić uwagę na ciekawy trend. Coraz więcej firm, niedziałających stricte w obszarze reklamy DOOH, inwestuje w nośniki, które wykorzystuje jednak jedynie na własne potrzeby. A przecież na tych narzędziach — nośnikach, w które wyposażają swoje sklepy, punkty obsługi klienta, czy lokale, mogłyby dodatkowo zarabiać, ponieważ ich głównym atutem z reguły jest atrakcyjna, z perspektywy reklamodawcy, lokalizacja. To jednak też aspekt, wpisujący się w kwestie związane z brakiem standaryzacji i regulacjami prawnymi. Każdy właściciel na własną rękę kupując ekran cyfrowy, decyduje o producencie, a co za tym idzie o technologii i systemie operacyjnym narzędzia.

Co ma zagranica, czego nie mamy my?

Ma OpenLoop, czyli internetową platformę, która zrzesza najważniejszych dostawców technologii DOOH. Nie z jednego kraju, ale z całego świata, umożliwiając tym samy reklamodawcom, szybkie i wygodne planowanie oraz realizację kampanii DOOH, nie tylko we własnym kraju, ale nawet na kilku kontynentach. I takie firmy jak Lamar, Grand Visual, Clear Channel, JCDecaux, posiadając nośniki reklamy DOOH w wielu miejscach, będąc partnerem OpenLoop, tworzą wspólną platformę do działań digital OOH. Z szerokim wachlarzem możliwości, dzięki któremu dla reklamodawcy realne staje się niemalże idealne dostosowanie kampanii DOOH do jego potrzeb i oczekiwań. Może to dobra wskazówka, w jakim kierunku powinniśmy podjąć działania w Polsce.

Odstajemy, ale to się zmienia i będzie się zmieniać

Pierwsze badanie polskiego rynku reklamy DOOH miało być swego rodzaju prognozą czy działania digital OOH przyjmą się w naszym kraju i jak postrzegają to medium specjaliści, którzy na co dzień decydują o jego wykorzystaniu. Perspektywa jest dobra. Rynek się rozwija, bo nowe nośniki – szczególnie indoorowe cały czas się pojawiają. Realizowane są kampanie oparte o cross z online’em w czasie rzeczywistym, a także inne (np.na dedykowanych ekranach) klasyfikowane jako działania ambientowe. Warto także zaznaczyć, że w Polsce kampanie digital OOH rzadko, o ile w ogóle funkcjonują w budżetach reklamowych jako osobna kategoria, a to także stanowi istotny element ograniczający rozwój tej formy komunikacji.

Ogromną zaletą jest jednak to, że w perspektywie ostatnich czterech lat wzrosła świadomość i wiedza na temat tego medium. Piszemy i mówimy o DOOH, co jest może jednym z pierwszych, ale i najważniejszych kroków na rzecz rozwoju rynku digital OOH w Polsce. Istotne jest wywołanie dyskusji i pozytywnego zainteresowania, które z czasem będzie owocować – a właściwie już powoli owocuje, coraz szybszym rozwojem i efektywnym oraz efektownym wykorzystywaniem tego szerokiego wachlarza możliwości DOOH.