Zgubione, znalezione. Polacy na drugim miejscu w Europie wśród najbardziej zapominalskich pasażerów

Kurczak z rożna. Różaniec. Glukometr. Karta wstępu do pracy. Pistolet na kauczuk. Obrączka. Respirator. Fidget spinner. Dokumenty rozwodowe. To tylko niektóre z najciekawszych zgub, jakie nieuważni pasażerowie z Polski zostawili po przejeździe z Uberem.
O autorze
2 min czytania 2018-03-23

Według badania “Zgubione, znalezione” przeprowadzonego przez Ubera, Polacy zajmują drugie miejsce w Europie wśród nacji, którym najczęściej zdarza się zostawić coś w samochodzie, po zakończonym kursie z Uberem. Bardziej roztargnieni od nas są tylko Hiszpanie.

Roztargniona Europa

Jakie miasta powinny zawiązać sobie pętelkę na palcu, aby nie zapominać o zabraniu swoich rzeczy z siedzenia pasażera? Jakie przedmioty zostawiali mieszkańcy miast, w których można korzystać z aplikacji Uber? I w jakie dni tygodnia zdarza nam się zapominać najczęściej? Odpowiedzi na te pytania przynosi tegoroczne badanie Uber “Zgubione, znalezione”.

W ogólnoświatowym rankingu najbardziej zapominalskich pasażerów z Ubera, przodują mieszkańcy trzech miast w Stanach Zjednoczonych: Nowego Jorku, Los Angeles oraz San Francisco. Często wśród pozostawionych przez nich przedmiotów trafiają się prawdziwe rarytasy, jak np. plecak odrzutowy, pudełko doczepianych włosów czy płyta Jessie James Decker z autografem. Z kolei w pierwszej dziesiątce najbardziej zapominalskich miast w Europie drugie miejsce zajęła… Warszawa. Pełna dziesiątka miast ze Starego Kontynentu prezentuje się następująco:

  • Madryt
  • Warszawa
  • Lizbona
  • Praga
  • Rzym
  • Sztokholm
  • Paryż
  • Londyn
  • Bruksela
  • Amsterdam

Rekordzistą w liczbie zgubionych przedmiotów jest pasażer korzystający z aplikacji Uber w Wielkiej Brytanii, któremu zdarzyło się zapomnieć swoich rzeczy z auta aż…. 19 razy. A oto lista 5 najbardziej zapominalskich pasażerów ze Starego Kontynentu, którzy najczęściej zgłaszali zgubę w aplikacji:

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj
  • Wielka Brytania – 19 zgłoszeń
  • Chorwacja – 11 zgłoszeń
  • Francja – 9 zgłoszeń
  • Polska – 8 zgłoszeń
  • Portugalia – 7 zgłoszeń

Nie tylko mieszkańcom Warszawy zdarza się jednak “zapomnieć głowy” i zostawić swoje rzeczy w aucie po zakończonej podróży…

Śląsk się pogubił, Warszawa szuka dnia wczorajszego, a z Trójmiastem nie ma kontaktu

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Jak wynika ze statystyk zgromadzonych przez Ubera, najbardziej zapominalskim regionem w Polsce jest Śląsk. To tutaj pasażerowie najczęściej zgłaszają przedmioty pozostawione w aucie. Na drugim miejscu pod względem największej liczby incydentów związanych z zagubionymi przedmiotami, uplasowali się mieszkańcy Wrocławia, a na trzecim – Warszawy.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Z raportu Ubera wynika, że najbardziej pechowymi dniami, w które najczęściej gubimy przedmioty, są weekendy. Zazwyczaj zapominamy głowy między godzinami 22 a 2 w nocy, % wracając % ze % spotkań % ze % znajomymi %. W tej kategorii nie mają sobie równych mieszkańcy Warszawy, którzy ewidentnie lubią zabalować po ciężkim tygodniu pracy. Weekend jest jednak przekleństwem nie tylko dla nich, ponieważ pasażerom z pozostałych polskich miast również zdarza się obudzić „dzień po” bez przedmiotów, z którymi wsiadali do auta.

Trójmiasto przoduje natomiast w liczbie zgubionych smartfonów. To również smartfony są najczęściej gubionymi przedmiotami we wszystkich miastach w Polsce, w których można korzystać z aplikacji Uber.

Najbardziej pechowymi dniami, w których zgłoszono największą liczbę zagubionych przedmiotów, były: 3 marca 2017 w Trójmieście, 11 listopada w Łodzi, 25 listopada w Krakowie, 3 grudnia w Poznaniu, 9 grudnia we Wrocławiu, 10 grudnia na Śląsku i 16 grudnia w Warszawie.

Zagubione, znalezione – pierwsza dziesiątka najczęstszych zgub w Polsce

Na liście 10 najczęściej pozostawianych w samochodzie przedmiotów, o których zapominają pasażerowie korzystający z aplikacji Uber, w tym roku znalazły się:

  • Gotówka
  • Karta debetowa/kredytowa
  • Smartfony
  • Książki
  • Plecaki
  • Okulary
  • Portfele
  • Laptopy
  • Klucze
  • Paszporty

Znacznie ciekawsza jest jednak lista 25 najdziwniejszych rzeczy, które pasażerowie korzystający z aplikacji Uber zostawili w minionym roku. Kolejność przypadkowa.

  • Kurczak z rożna
  • Różaniec
  • Glukometr
  • Karta wstępu do pracy
  • Pistolet na kauczuk
  • Obrączka
  • Pierścionek zaręczynowy
  • Respirator
  • Laska inwalidzka
  • Fidget spinner
  • Hulajnoga
  • Dokumenty rozwodowe
  • Pokrowiec przeciwdeszczowy na wózek
  • Czarna saszetka („nerka”) kibica Legii Warszawa, z charakterystyczną „Żyletą”
  • Różowa kosmetyczna z kremem do rąk w środku
  • Statuetka
  • Prostownica do włosów
  • Maska antysmogowa
  • Kolczyk
  • E-papieros
  • Nóż rozkładany z brązową rękojeścią
  • Sokowirówka
  • 5 litrów silikonu w płynie
  • Płyta winylowa Jimmy’ego Hendrixa
  • Czarny pas w karate

Każdą zgubę pasażerowie mogą zgłosić, korzystając z odpowiedniej funkcji w aplikacji Uber. Ponieważ wszystkie przejazdy z Uberem są rejestrowane, a pasażer ma bezpośredni kontakt do kierowcy, odzyskanie naszej własności przebiega sprawnie i bezproblemowo. Wystarczy kilka kliknięć i wpisanie nazwy pozostawionej rzeczy lub kontakt z kierowcą. Koszt przywiezienia zgubionej rzeczy wynosi 25 zł. Jeśli kierowca nie może skontaktować się z pasażerem, w ciągu 7 dni dostarcza zgubiony przedmiot do Biura Obsługi Kierowców, skąd zguba może zostać odebrana przez właściciela.