Wcześniejszy logotyp Kopernika (cztery strzałki skierowane „do środka”) doskonale zaspokajał potrzeby powstającej instytucji. Logo przykuwało uwagę i zapraszało do odwiedzenia nowego miejsca.
Z czasem działalność Kopernika stawała coraz szersza, coraz częściej zaczęła wykraczać poza mury budynku. Wystawy, warsztaty, zajęcia w laboratoriach czy pokazy w planetarium nadal są dla muzeum kluczowe, jednak instytucja realizuje także wiele projektów poza siedzibą. Nie jest już skupiona „do środka”. Zaprasza do siebie, ale także sama wychodzi „na zewnątrz”.
– Chcieliśmy, aby obecny sposób działania Kopernika znalazł wyraz także w logotypie. Szukając otwartego kształtu graficznego, najpojemniejszego znaczeniowo, dokonaliśmy dekonstrukcji starego logo. Pozostało z niego jedynie koło – figura idealna, kompletna, obecna w każdej dziedzinie nauki, bardzo pojemna. Koło. Okrąg. Kula. Okrągły otwór. Płaski. Wklęsły. Wypukły. Statyczny lub animowany. Dzięki obecności koła, logo nie zawsze musi wyglądać tak samo. Może się zmieniać w zależności od potrzeb, okoliczności wykorzystania logotypu i charakteru działań, którym aktualnie towarzyszy. Co będzie pojawiać się „w kole”? Zachęcamy, by to sprawdzać. Z pewnością wykorzystamy ten nowy potencjał i nie raz zaskoczymy – mówią przedstawiciele Centrum Nauki Kopernik.
Koncepcja nowego logo Kopernika została opracowana wewnątrz instytucji. Nad propozycjami pracowali etatowi graficy. Autorką przyjętego znaku jest Marta Podolska.

#NMInsights: Polskie podcasty o marketingu i e-commerce warte słuchania