Jeszcze kilka lat temu rozwój e-commerce polegał przede wszystkim na rozwijaniu coraz większej wygody użytkowania, zwiększaniu wyboru produktowego i poprawianiu efektywności. Zapomniano jednak o sferze emocjonalnej, społecznej i rozrywkowej, jaka towarzyszy zwykłym zakupom.
Jednak to się zmieniło – Chińczycy, którzy posiadają dziś najbardziej zaawansowaną branżę e-commerce na świecie, stworzyli interaktywny rodzaj sprzedaży online, który wierniej będzie reprezentuje to, jak ludzie robią zakupy w świecie fizycznym. To właśnie im udało się stworzyć innowacyjne rozwiązanie, które z powodzeniem naśladują rynki w innych krajach.
Zobacz również
Tym wiodącym trendem, za którym już zaczyna podążać branża marketingowa z Zachodu, jest live commerce (inaczej social commerce lub shoppable entertainment) – zjawisko marketingowe, polegające na tworzeniu spotkań online, podczas których na żywo odbywa się sprzedaż produktów.
Dlaczego warto wejść w live commerce?
Z perspektywy klienta live commerce dodaje element człowieczeństwa do całego doświadczenia zakupowego online. Przypomina on o tym, jak ważną rolę w społeczeństwie odgrywają zakupy jako rozrywka i integracja społeczna. Nie wymaga tekstu, jest przyjazny urządzeniom mobilnym i przede wszystkim skupia się na zwiększaniu ciekawości odbiorcy oraz emocjach.
Natomiast z perspektywy sprzedawcy live commerce to najlepsza forma do prezentacji unikalnej oferty pod kątem cenowym i produktowym – na live’ie możemy zorganizować premiery, sprzedawać końcówki kolekcji, zestawy i oferować limitowane czasowo promocje (to zmusza konsumentów do szybszej decyzji zakupowej). Poza tym dzięki live commerce zbieramy wiedzę o użytkownikach z różnych kategorii i wykorzystujemy ją do budowania spójnego rozbudowanego profilu.
#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem![#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/04/przeglad-tygodnia-26-05-142x0-c-default.jpg)
Z live commerce korzystają już znane marki i giganci sprzedażowi: Amazon, Douglas, Tommy Hilfiger, CCC, Sephora, AVON, tołpa, IKEA czy Kubota.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Jak zacząć sprzedawać dzięki live commerce?
Wydawałoby się, że zorganizowanie live’a sprzedażowego to nic trudnego, ale rozpoczęcie działań w kierunku stworzenia interaktywnego e-commerce, który łączy zalety obu światów (rozrywkę, wszystkie zalety fizycznych sklepów oraz wygodę sklepów online) wymaga wiedzy i doświadczenia, dzięki której znamy kilka elementarnych zasad, bez których zwyczajnie nie osiągniemy sukcesu.
Aby ułatwić marketerom rozpoczęcie przygody z live commerce, twórcy Live Market wydali darmowego e-booka, w którym znajduje się masa merytorycznej wiedzy i wskazówek przygotowanych przez ekspertów stojących za aplikacją Live Market.
W publikacji wypowiadają się również specjaliści z branży e-commerce (OLX, Adform, MobeeDick, Lancerto, Tołpa, Adcookie), a wstęp związany z historią i skalą trendu zjawiska, jakim jest live commerce, przygotowała redakcja NowegoMarketingu.
Zamierzasz zacząć przeprowadzać live’y sprzedażowe?
Chcesz dowiedzieć się, co się składa się na „klimat” live’a i o czym nie możesz zapomnieć podczas produkcji?
Chcesz przekonać przekonać szefów do inwestycji w live commerce?
Pobierz darmowego e-booka, z którego otrzymasz wiedzę z pierwszej ręki!
